Nie szanuje swojego męża bo nie zarabia porządnie!!

Milioner też byle kogo nie weźmie. Trzeba mieć jakąś prezencję.

Trzeba było to z nim wcześniej obgadać i dopiero potem decydować sie na dziecko,. Jesteś skrajnie nieodpowiedzialna.

Akurat dziecko to czysta wpadka:P Skąd mogłam wiedzieć ,że taki nie udolny będzie? Nic się na to nie zanosiło..:/

dlaczego kobieta ma pracowac? może ona nie chce, nieważne czy mają dziecko czy nie, już w biblii jest napisane, że złym jest gdy mąż nie utrzymuje rodziny nie wiem po co komu parcie na kase i kariere, ja jako kobieta bardzo się stresuje w swojej , gdyby tylko mój mąż zarabiał dobrze zostałabym w domu i robiła za tą znienawidzoną kurę domową - mniej stresu i patrzenia jak wszyscy sobie świnie próbują podkładać mam dosyć tego je..go feminizmu kobiety mają inną psychikę, ja osobiście popadłam w nerwice przez robotę a mój chłop wieczny dzieciak zarabia tak jak twój autorko 2000zl

4 000zl za granica to zycie na skraju nedzy..

ui

'zadroszcze żoną' o masakra... :-/

cytuję " żeby mosze tam poszukał"..... jeśli chodziło Ci o to "żeby może tam poszukał" to Ci wielkiej kariery nie wróżę Ty nawet tyle nie zarobisz. Dziecko ma matkę i ojca więc Twój zasrany obowiązek je utrzymać. A wpadka to świadczy o Twojej głupocie. Jak Cię mąż zostawi, da 300zł alimentów, zostaniesz sama z dzieckiem to zobaczysz co może marne 2000zł.

mało zarabia 2000 ja drugie tyle ale i tak uważam, że on za mało zarabia, wszystkich naszych znajomych mezowie zarabiają po 4- 5-6 tys i na wszystko ich stać. Nam tylko na rachunki i bieżące wydatki, nigdy na wakacjach nie byliśmy bo nie ma z czego na nie odłożyć..na ciuchy nie mam.. jedne buty aż sie zedrą, nigdy u kosmetyczki nie byłam, na fryzjera nie mam... chciałabym tak jak koleżanki a nie.jak biedaczka totalną...niby pieniądze sa ale co z tego skoro na wiele brakuje.

Podnoszę.

jezu aż mi się scyzoryk w kieszeni otwiera

upik po cholere ty podnosisz to blondowisko ?? aaa znaczy utorka wróciła ??