Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żałosne chyba

siedzi w domu i wiecznie zmęczona , czym ? pytam się

Polecane posty

Gość żałosne chyba

mam znajomą wiecznie u męczoną , baba ma dwoje dzieci , w wieku sdzkolnym , nie pracuje zawodowo i ile razy znią gadam zawsze jest natyrana , a przynajmniej tak mówi .Czym ja sie pytam ? A jak kobiety ida do roboty na 8 godz i też mają dizeci to co mają zrobić ? powiesić gęby na kolkach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypchane policzki
czemu jej nie spytałaś jak jesteś taka ciekawa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
jeszcze kiedyś mozan z nia było pgadać o tym i owym a teraz wiecznie zbolała mina i tak sie zachowuje jakby tylko ona m iała dzieci i rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypchane policzki
może ma jakieś większe problemy o których nie chce z tobą rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eloizakkkki9
nienawidzę takich wścibskich złośliwych babsztyli jak ty , komentują zycie innych bo nie żyją tak jak sobie wyobrażają zajmij sie swoimi brudami wieśniaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
już ja o wszystkich jej problemach wiem ,bo mi je szczególowo opowiada i to z wyraźna lubościa . Jak jej słucam to nic tylko zgrzyty i zmarwienia a ajka urobiona ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
gdzieś mam kogo lubisz a kogo nieanwidzisz . swoja droga jaka kultura ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eloizakkkki9
pewnie siedzisz w oknie i patrzysz kto jakim autem jeżdzi, śledzisz gdzie pracuje i ile godzin, ile zarabia i jak sie uczą dzieci a jak coś się stanie np dziecko nie zda to podjarana piszesz na kafe aż srasz z podniecenia że taka afera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkałam się z tym, że jeśli kobieta nie pracuje zawodowo, to jej partner nie pomaga jej w codziennych obowiązkach. W związku, gdzie kobieta także pracuje na etacie, mąż umyje toaletę, wytrzepie dywan, odbierze dzieciaka czy skoczy po zakupy, a kobieta ugotuje obiad, zrobi pranie czy coś, tymczasem w parach, gdzie panie nie pracują, nagminne jest to, że mężczyzna w domu nie robi nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eloizakkkki9
robienie wszytstkiego za 3 osoby + ona sama to ciężka praca ale co taka zołza plotkara może o tym wiedzieć myśli że zycie to spanie i jedzenie kanapki w kuchni więcej nic nie wie i własnie zazwyczaj polki takie są że jedna kobieta drugą zniszczy i obgada mężczyźni tacy nie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
spadaj elkiza , bo gówno wiesz o moim życiu . Fakt ,zem ąż za dużo jej nie pomaga ,bo sam dużo pracuje , ale sama po sobie wiem , ze jak dizeci sa małe roboty j est wiecej a teraz okazuje sie ,ze z fajnej kobiety zmienia siew takak straż zrżedliwą babę , której wiedznioe nic nie pasuje i wiecznie jest n iezdowolona . kiedyś p rzyjemnie m ozna z nia bylo pogadać a tera tylko trzeba sie nia zachwycać jaka ona robotna bo 2 raz w miesiacu umyła okna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ciemne jesteście
was by pewnie nie denerwowało jakby wasza znajoma tak jęczała zamiast z wami pogadać :O Tez mam taką sąsiadkę. Czasem wpadnie, ale słowa się z nią nie zamieni bo tylko biadoli ile to ona nie ma do zrobienia i że zaraz ją będą mąż czy synowie wołać (jeden ma 24 lata, a drugi 15). Nie musze dodawać, że nie pracuje i wiecznie nie ma czasu. I oczywiście tylko ona jest taka zajęta, bo raczej nie dotarło do niej, że kobiety które pracują też mają dzieci, męża i dom i do tego często same jeszcze jakieś studia czy kursy robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
ja rozumiem ,ze każdy jest zmęczoiny i bez formy , ma gorszy dzień czy stało ise cos złego , ale tak bez przerwy jęćzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ciemne jesteście
bo najgorsze są takie typowe matki polki i kury domowe ich życiem są zupki, kupki i sprzątanie, a w pewnym momencie to je przerasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia nadopiekuńcza
a może rzeczywiście jest jej ciężko z tym wszystkim, też psychicznie. Ja pracuję, mam dwoje dzieci /w tym jedno malutkie z nianią/ i powiem Ci, że czasami padam na twarz. Generalnie w domu wszystko na mojej głowie, dzieci też /poza godzinami niani/, ciężko jest. Ale przynajmniej mam odskocznię - pracuję - jakoś psychicznie nie jestem zmęczona. A kiedy byłam jeszcze w domu, zanim wróciłam do pracy, niby miałam lżej a na prawdę nie miałam czasu na nic i byłam przemęczona. Praca w domu jest bardzo ciężka, męcząca i do tego obciążająca psychicznie, bo wciąga w rutynę. Na pewno zależy od kobiety, niektórym może takie życie pasuje, ale ja w domu 24/dobę się męczę. Ostatni długi weekend dał mi się we znaki okropnie. Nie mogłam doczekać się poniedziałku i pracy ;-) Może ta kobietka jest już zmęczona takim życiem, może dopadła ją monotonia a nawet depresja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ciemne jesteście
kobiety aktywne czy też zawodowo czy dokształcające się, albo uczestniczące w jakiś zajęciach dodatkowych jak np aerobik czy taniec potrafią być bardziej zorganizowane i zadowolone z życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
ale znam też babki pracujace tylko w domu ,czasmi nawet cięzej bo mające gospodarstwo rolnicze i nikt mi n ie powie , że to czasu nie zjamuje i zawsze jakies ogarnięte są , że i pogadać mozan i zaśmiać sie jak jest z czego . Ale tak sobie myśle ,ze jej matka a znam ją też taka zrzęda jast . Nigdy nikt jej n ie dogodzi ,choćby na uszach stawał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
a na męża zawsze tka narzeka ,zę jakbym go nie znała to bym pomyślała ,ze to diabeł wcielony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda i juz
Autorko jesteś jakaś dziwna A może jest jej ciężko?Może jest słabsza psychicznie i już znudzona rutyną?A to sprawia,że wszystko robi się trudniej, z wiekszym wysiłkiem. Nie siedzisz u niej 24 na dobę to nie mozesz wiedziec co robi i jak. Moze robi wszystko sama?Moze dzieci są trudne i kłopotliwe?Moze dochodzi jakis stres o ktorym nie masz pojecia?Nie o wszystkim się mówi. Nie ocenia się innych własną miarą - zapamietaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia nadopiekuńcza
ona szuka sobie pracy w domu, to ją dowartościowuje ... myje okna dwa razy w miesiącu, pewnie wiele innych rzeczy robi też zbyt często, wpadła w kanał. To już choroba... Mam taką sąsiadkę, która raz w tygodniu sprząta dom jak sama mówi "od podłogi po żyrandol", zajmuje jej to zwykle kilkanaście godzin, pierze przy tym dywaniki, trzepie duże dywany, kapy... jak tego nie zrobi nie może znaleźć sobie miejsca. Kiedys jechali na wesele, to wzięła wolny piatek w pracy i szorowała chatę, bo nie mogła odpuścić sprzątania ... nerwica jakaś, to mi zakrawa na zaburzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
no i co z tego ,ze wiele rzeczy robi sama ? kobiety zawsze pracowały w domu zawsze wychowywały dzieci i jaka to straszna załuga jak ktoś j est dorosły i dzieci na śwait sprowadził ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
znajoma moze nie ma aż takiego fijoła ale za to wiecznie jest skwaszona i wiecznie niezadowolona . Pogadać nie ma juz kim , bo inne babki juz dawno ją olały , a ja z nia meszakm po sasziedzku .ale już czasmi zaczynam jej unikać ,żeby nie wysłuchować tych wiecznych narzekań .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drążysz i drążysz
to nie nasza sprawa i w ogóle to trochę smutne, że nie masz nawet z kim poobgadywać znajomej. Pewnie dlatego utrzymujesz kontakty z osobą, której nie lubisz. Nie wszystkich trzeba lubić, nie potępiam tego, tylko odpuść sobie. :) Po co psujesz sobie krew życiem znajomej, której na dodatek nie lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Darmowe kosmetyki zapakowane w pudełko i dostarczone do twojego domu, czy to możliwe??? - TAK!!! Wystarczy zarejestrowac się na stronie pod linkiem : http://shinybox.pl/?ref=854d17d Zachęcam bo warto!! w tym miesiącu dostałam 5 pełnowartościowych produktów - kosmetyków między innymi szampon L'oreal, błyszczyk RIMMEL i to zupełnie za darmo, bez żadnych opłat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne chyba
widzisz , żeby jej n ie lubiła olałabym j ą i tyle . ale ją lubię , pamiętam j ą uśmiechniętą i zadowoloną w casach kiedy naprawdę nie miała sie z czego cieszyć : mieszkała z chorą teściową , jej córka też była wiecznie chora a mąż zarabiał grosze . A teraz k iedy niby jest lepiej mam wrażenia ,ze odbija sobie te lata jecząc i labiedząc , Masz racje ,ze nie mam otym z kim pogadac , bo większość ja już olała , bo nikt nie lubi i nie chce przebywać z taka osobą . Nie o bamawiam jej rzed znajomymi , raczej szukam zrozumienia dlaczeog tak sie dizeje a niestety wyglada na to ,ze po prostu upodabnia sie do matki , wieczjej jęczybuły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitu
pitu pitu pory pitu :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×