Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kameliaa ssss

Odchodzę od męża, bo się zakochałam i to trwa już parę miesięcy.

Polecane posty

Gość Kameliaa ssss

Mój mąż... Po prostu nudziarz, ja nie wiem, po co on się tak starał przed ślubem, a potem pokazał prawdziwą twarz - twarz nudziarza... Zero inwencji, zero kreatywności, beznadziejny przypadek i jeszcze przed ślubem udawał, że jest zupełnie inaczej, a to kumple podrzucami mu pomysły na randki i wyjazdy... Po 1,5 roku tego nudnego małżeństwa poznałam faceta i... zakochałam się, to trwa już parę miesięcy, więc to nie jest pierwsze lepsze uczucie. Odchodzę od męża, tamten facet jest sam i chce, żebym się rozwiodła i do niego wprowadziła. I bardzo dobrze, tak będzie, bo trzeba być z tym, kogo się kocha, a nie na siłę z nudziarzem i największą pomyłką swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kameliaa ssss
W dwóch słowach: jestemkurwą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a se odchodź
wali mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kameliaa ssss
22:26 podszyw Kafeprawika, który nic o życiu nie wie, bo nigdy z nikim nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annia.....................
Wymyśl bardziej wiarygodny scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×