Dziecko czy komorka Sony ...

Bardzo boje sie burzy:D Moim najwiekszym pragnieniem jest dotrzec do osob ktorym ciezko bedzie zrozumiec to, co chce im przekazac.Nie chce oczerniac, namawiac, czy ingerowac w to co czlowiek z ciaza zrobi.Kobieta i tak samo facet, oboje sa odpowiedzialni za ten czyn.Ja jestem kobieta, dla mnie samo slowo "Aborcja" brzmi podobnie jak "Sciecie glowy"To jak EGZEKUCJA, nie chodze do Kosciola, chociaz kazdy Ksiadz to dla mnie nauczyciel taki jak w szkole...Kazdy inny, kazdy inaczej uczy... Kazda Pani z matematyki jest inna, z polskiego tez...Nie lubie oceniac ludzi, dla mnie zycie, ludzie, ucza kazdego:)Nawet ta burza...przestalam sie bac:D

A ponadto obciągam bez połyku:( Nie lubię smaku nasienia

jeszcze tylko 2,5 tys. postów w podobnym tonie i śmiało możesz konkurować z Owieczką

Nigdy nasienia nie lykam, czlowiek powstaje w polaczeniu jednej i drugiej komorki...Ta ktora idzie do kosza, w papier, na brzuch, w gume...to tylko wydzielina, zeby powstala mala istota ludzka "dwie wydzieliny musza sie polaczyc"

Kazdy czlowiek o tym wie, a wypiera sie... Widocznie latwiej sie "wyskrobac" i po problemie:)