Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chłopakswojejdziewczyny

jak przemówić jej do rozsądku?

Polecane posty

Gość chłopakswojejdziewczyny

mam 24 lata moja dziewczyna 21 jesteśmy razem rok, bardzo się kochamy i planujemy wspólną przyszłość....to znaczy do wczoraj tak było dziś nie wiem jak to jest z jej strony z mojej nic się nie zmieniło. Mieszkaliśmy razem. Moja ukochana musiała służbowo wyjechać, było mi smutno jak zawsze, ale mus to mus, miała wrócić dopiero w poniedziałek ale niestety wróciła wcześniej. Ja w czasie jej nieobecności próbowałem jakoś się odstresować i wpadłem na pomysł żeby pójść do klubu, siedziałem przy barze i sączyłem drina rozmyślając o mojej ukochanej w tym momencie dosiadła się do mnie jakaś laska, typowy pusty plastik, zagadałem do niej bo nie chciałem wyjść na buraka, nagle rozmowa zaczęła nam się kleić i sporo czasu spędziliśmy w tym pubie mi już szumiało i wtedy zrobiłem największy błąd zaprosiłem ją do siebie na kawę ona się zgodziła...ok nie będę się dalej rozdrabniał, po prostu mi odbiło i wylądowaliśmy w łóżku i niestety, zostaliśmy nakryci przez moją ukochaną gwiazdeczkę, jak to w takiej sytuacji bywa rozegrał się dramat moja wybiegła z domu ja zdążyłem tylko krzyknąć " to nie tak jak myślisz!". Dziś udało mi się z moją ukochaną porozmawiać przez tel powiedziałem jej, że to nic nie znaczyło, że było mi smutno i się pogubiłem, że przecież przez taki jeden błąd nie można przekreślić miłości ona mnie wyzywała w pewnym momencie odłożyła słuchawkę i jest cisza. Poradźcie mi co jeszcze mogę jej powiedzieć żeby do niej trafić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pińcetka
urzekła mnie twoja historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mngfhjf
wyciągnij jej jelito z dupy i wyliż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakswojejdziewczyny
proszę bez głupich komentarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złe pseudo
powinieneś się podpisać ''już nie chłopak swojej byłej dziewczyny'' :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachowales sie jak najgorsza świnia....co tu więcej gadac... teraz pros ja na kolanach o wybaczenie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki tekst "to nie tak jak myślisz!"." że to nic nie znaczyło, że było mi smutno i się pogubiłem," No CHOJ mnie upali, to sie ciesz ze wybiegla a cie w glopia morde nie kopla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfddd
"zagadałem do niej bo nie chciałem wyjść na buraka" a bzyknąłeś ją bo nie chciałes wyjśc na impotenta? :) też się ubawiłam, ładne. A do rozsądku jej nie trzeba przemawiać - widać, że jest rozsądna skoro nie chce z Tobą rozmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ot teraz masz za swoje..a czego ja tu przemowic do rozsadku???..no czego?? dobrze zrobila bo ja na jej miejscu tez bym rzucila faceta tak jak ciebie..za takie cos to ja dziekuje bardzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopakswojejdziewczyny
nie rozumiem takiego emocjonalnego podejścia do seksu bez znaczenia jakie ma moja ukochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
0_o Skoro nie rozumiesz takiego emocjonalnego podjeścia do sexu bez znaczenia to ciekawe czy zgodzilbys sie zeby Twoja "gwiazdeczka" uprawiala go dla sportu z innymi będąc z tobą i zapewniając że Ciebie kocha, a sex i tak nie zma znaczenia.. Puknij sie w czoło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze że wybiegła
bo jesteś typem, który powinien być trzymany na łańcuchu - jak pies. Tylko dziewczyna wyjechała, a ty siup do innej nory korytarze penetrować. ŚWINIA JESTEŚ I TYLE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko pracująca
matko co za człowiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w@w@w@w
urwać łeb i nasrać do dziury to za mało. Dostał byśw ryj i koniec związku. Jak można być takim draniem. Już kilka dni bez ruchania nie wytrzymałeś. Żałosny typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaczek....
Je..... Kretyn.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-e-e
Smutny był i mu odbiło... Ile masz lat, chłopaczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WYBAWICIELKA
Jak czytam wasze komentarze ludzie to aż mi się coś robi. Co wy byście czuli na miejscu tego Pana?? Bezradność, złamane serce. Większość nie szukałaby pomocy. A ty wykazałeś się odwagą i poprosiłeś o nią. Nikt z was się nie wczuł. Ale na szczęście jestem ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×