Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona87........kksksk

MAM PROBLEM CO ZROBIĆ?

Polecane posty

Gość ona87........kksksk

Hej mam pewien problem jestem osobą o strasznie nerwowym przysposobieniu, ciągle się czegoś czepiam, krzyczę, wrzeszczę, złoszczę się, denerwuję. Nie mam ani grama cierpliwości. Mój mąż już nie wytrzymuje ze mną i ja mu się na prawdę nie dziwie ja sama ze sobą nie potrafię wytrzymać. Mamy 7 miesięcnego syna i chyba tylko do niego mam cierpliwość. Chociaż zdarzało się że nakrzyczałam na niego ale go nigdy nie uderzyłam. Później miałam okropne wyrzuty sumienia, płakałam. Nie wiem co mam zrobić? Macie jakieś pomysły? Może ktoś z was tak miał i dał sobie jakoś z tym radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona87........kksksk
widzę ze mój temat nie jest postrzegany jako interesujący może link z gołymi piersiami coś by zmienił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem po śniadaniu
zażywaj brom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia 66666
Bo trudno o jakąś sensowną radę... Zmiana usposobienia to trudna sprawa, bez specjalisty (psychologa) pewnie człowiek sobie sam nie poradzi. A na dobrego psychologa też niełatwo trafić... Ważne, że widzisz problem, że chcesz coś zmieniać. Pewnie też jesteś trochę zmęczona codziennym kieratem, nie tak miało być w twoim życiu - potrzebujesz odpoczynku i zdystansowania. A wiadomo, o to akurat najtrudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona87........kksksk
powyżej to podszyw, tak zauważam to najgorsze jest też że czasem jestem strasznie wesoła rozanielona a później zaczyna się zaczynam się wszystkiego czepiać czuje sie z tym na prawdę źle. Co do psychologa chętnie tylko własnie jak znaleźć dobrego i może wie ktoś ILE taka przyjemność kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia 66666
Może zacząć od bezpłatnego, na NFZ? Ważne, żebyś zaczęła z kimś kompetentnym rozmawiać o swoich problemach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona87........kksksk
to muszę iśc do mojego lekarza ogólnego prawda? po skierowanie? tak muszę coś z tym zrobić bo rozwód wisi na włosku i wcale mu się nie dziwię... od lipca wracam do pracy może to też jakoś wpłynie na moje zachowanie ale ja taka byłam od zawsze. Ale teraz co się dzieje to wykracza poza moją psychikę. WIecznie zła, naburmuszona, zniechęcona i ciągle coś nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia 66666
W moi m mieście są trzy poradnie, w których przyjmują psycholodzy za darmo, bez skierowania od lekarza ogólnego. może podobnie jest u ciebie? Do lekarza ogólnego też można iść po skierowanie do psychiatry. To nic takiego, a odpowiednio dobrane lekarstwo może pomóc w panowaniu nad nastrojem i złagodzić gwałtowne okazywanie emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie w międzyczasie
zanim pójdziesz do poradni - bo warto - np Kalms i zażywaj. Bardzo często ten brak cierpliwości to słabość układu nerwowego. Czyli brak wit z grup B, magnezu. kwasów omega 3 Taki środek bez recepty "na nerwy" trzeba zażywać regularnie przez 2-3 tyg, aż się ustabilizuje ci nastrój. Spróbuj, mi pomogło Możliwe też że masz problemy z poziomem hormonów. Nie lekceważ swojego stanu, sama widzisz, że zaczyna przeszkadzać w życiu. Jeśli będzie się pogłębiać, może być nieciekawie. A dziecko - im starsze tym bardziej wkurzające :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psycholog powie ci ze jest to reakcja organizmu na pewne rzeczy ktore w sobie tlumisz i nie wypowiadasz sie glosno o swoich potrzebach. Musisz troche zajac sie tez soba, zrobic dla siebie cos co lubisz, nie drzec sie, sprobuj sie hamowac, czlowiek musi sie kontrolowac wyciszac, jezeli masz jakies oczekiwania przedyskutuj o tym na spokojnie z mezem, krzyk wszystko pogarsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona87........kksksk
zaraz wyjdę z małym na spacer to wejdę do apteki i poprszę o ten kalms. Przejżałam ulotkę na googlach. Muszę coś z tym zrobić bo powoli ta cała sytuacja wymyka się spod kontroli. Czuję że niszcze to co budowałam od 7 lat i jest mi z tym na prawdę ciężko. Dziękuje Wam dziewczyny za troskę i zrozumienie. Myslałam że nazwiecie mnie wariatką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×