Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smakoszka chińszczyzny

Tu wymieniamy się przepisami na prawdziwego "CHIŃCZYKA"

Polecane posty

Gość smakoszka chińszczyzny

Witam! Zapraszam wszystkich smakoszy kuchni chińskiej, wietnamskiej, tajskiej ... ogólnie mówiąc orientalnej. Wymieniamy się tutaj przepisami na prawdziwego "CHIŃCZYKA" :) takiego jak z chińskiej knajpki. Żadnych podróbek smakowych typu sos słodko-kwaśny ze słoika ;) Chociaż małe oszustwa dozwolone, jeśli dają efekt obłędnego smaku. Ja zaczynam... gorąco polecam Wam taki smak: http://www.wielkiezarcie.com/recipe41325.html niebo w gębie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo robiłam bardzo podobnego, tyle, że zamiast cytryny u mnie był koncentrat pomidorowy (oczywiście w niewielkich ilościach) a skoro mowa o prawdziwym chińczyku, to jak zrobić ten sos przypominający kisiel pomarańczowy;-)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjggggggg
Zageszczamy maka ziemniaczana wtedy mamy taki wlasnie kisielek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
green curry (prawdziwe- nauczyłam się je robić na kursie gotowania w Tajlandii i Kambodży): w woku podsmażamy na oleju 2 łyżki pasty green curry cały czas mieszając, dorzucamy do tego zielony groszek w strączkach, mini kolby kukurydzy, pokrojoną w słupki zieloną paprykę, bakłażan (najlepiej tajską odmianę), moze być też marchewka w słupki, trawe cytrynową, korzeń galangalu i 3 liście kaffiru - cały czas wszystko mieszamy- ok. 4 min. następnie dolewamy mleko kokosowe (tylko z kartonu! nie używajcie w puszkach!) i wszystko mieszamy- zagotowujemy. Na koniec dodajemy pól kg obranych dużych krewetek lub pokrojonej piersi z kurczaka i doprawiamy sokiem z limonki. Podajemy z ryżem jaśminowym. To jedna z moich najukochanszych potraw z Azji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chińszczyzny
Gryzelinka thanks za przepis. Nie omieszkam wypróbować w najbliższym czasie :) Co do tego sosu przypominającego kisiel to ja też słyszałam o zagęszczaniu mąką ziemniaczaną sosu z wody i sosu sojowego, ale za cholere nie wychodzi mi taki smak jak u "chińczyka". A kolor? ... kolor jest dla mnie już mniej istotny, byleby był TEN smak :) Eksperymentowałam swojego czasu z sosem słodko kwaśnym. Niestety nie udało mi się uzyskać efektu "chińczyka". Jedną z moich ulubionych potraw są min. kurczakowe kulki w cieście kokosowym...a do tego np. sos słodko kwaśny z warzywami. Ach... Prosty przepis na takie kulki jest tu: http://www.wielkiezarcie.com/recipe30873.html a żeby był jeszcze lepszy dodaje się mleczko kokosowe zamiast zwykłego ale jeszcze ten sos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chińszczyzny
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chińszczyzny
no nie wierzę, że nikt nie próbuje w domku podrobić chińszczyzny :) Fakt, że czasem takie domowe danie wymaga wiele zachodu...ale tylko w zakupach, a nie w przygotowaniu. Składniki często wychodzą drożej niż gdybyśmy zamówili gotowe danie z knajpy, ale to tylko za pierwszym razem, bo później składniki nam zostają np. sosy itp. i z nich robimy kolejne różności. A próbował ktoś już robić przepisy, które podsunęłam na początku? jak Wam smakuje? Bo mnie BARDZO ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chińszczyzny
A próbował już ktoś robić cosik z przepisów, które podałam? Jak Wam smakuje? Bo mnie BARDZO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chińszczyzny
o wskoczyło :) chyba jestem tu sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de-boss1
Witam podoba mi się Twój pomysł tego topika, a na początek podzielę sie przepisem na kaczke w soku pomarańczowym. Jest to przepis orginalny zerżnięty z telewizji. Angielski kucharz wędrował po azji i przedstawiał kuchnię azjatycką, było dużo ryb,ale ja wolę mięsko. Kaczka w soku pomarańczowym: 4-y lub więcej udek z kurczaka (zależnie od ilości osób) 5-6 ząbków czosnku, kilka strąków chilii imbir kawałek około 5cm obrany 6 gwiazdek imbiru, 4-y trawki cytrynowe 4-5 łyżek cukru trzcinowego dymka, skrobia kukurydziana sok pomaranczowy tyle aby zakrył w rondlu kaczkę Wykonanie : Udka z kaczki dobrze upiec do mocnego zbrązowienia skórki , tłuszcz odlać, dodać czosnek, płatki imbiru, chilii, sos rybny 2-3 łyżki , antyż , trawe cytrynową, cukier trzcinowy,chwilę podsmażyć wszystkie składniki razem aby wydobyc ich aromat nastepnie zalać wszystko sokiem pomarańczowym (gdy dodałam sok wyciśnięty przez siebie danie było lekko gorzkawe,więc od tej chwili kupuje swieży sok wyciskany przeż fachowców:) ).Dusić do miękkości na wolnym ogniu 10min przed podaniem dołożyć dymkę , na koniec zagęścić sos skrobia kukurydzianą. Podawać z ryżem jaśminowym życzę smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____Ja
odswieze temat. Moj facet uwielbia chinskie jedzenie. pare razy zrobilam np stir-fry ale z gotowym sosem. Pozniej sprawdzalam jak taki sos zrobic i rece mi opadly. W takich sosach zawsze jest cukier (czasem miod) i to w sporej ilosci. Do tego maka albo skrobia kukurydziana. Jak sie jeszcze doda mieso i makaron to wychodzi z tego masakra odzywcza, wszystko zle. Kosmiczne kalorie, kosmiczny indeks glikemiczny. To nie moze byc zdrowe. Azjatycka kuchnia ma opinie zdrowej, ale to, co my w niej lubimy to sa jakies jej nienaturalne warianty. Moj facet ( ten co uwielbia 'azjtyckie' jedzenie) byl raz na weselu, jego przyjaciel zenil sie z Chinka. Byla masa chinskiego jedzenia, jej rodzina sie zajadala. A on chodzil glodny, bo jedzenie bylo ohydne w smaku, oczywiscie glownie owoce morza, jakies osmiornice, czy ogorki morskie i inne dziwne stwory. I to jest to prawdziwe, zdrowe c hinskie jedzenie, a nie kurczakw pieciu smakach,czy wieprzowina na slodko-kwasno. Zreszta jak pozniej bylismy w Azji, to tez nam nie smakowalo jedzenie, zwlaszcza zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dawid China
Wiec odnośnie sosu sl-kw to zapominacie o ananasie , cukier w dużych ilościach i woda , kolor to nic innego jak barwnik spożywczy (moze byc czerwony ) oczywiscie nie mozna z nim przesądzić bo jeżeli mamy zamiar gotować z tym sosem jakieś danie sl-kw i to na woku to nam sie przypali :) sos slodko kwaśny to bardzo prosta rzecz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakoszka chińszczyzny
no pięknie...a już myślałam, że nikt chińczyka dobrego nie lubi. U mnie w mieście kiedyś było kilka chińczyków, a teraz wszystko pozamykali...zostały zaledwie dwa, a le prawdziwie niejadalne. Jestem właśnie na etapie studiowania przepisów z książki o kuchni chińskiej, będę eksperymentowała i dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×