marzy mi się sex na plaży

Taki sexik jest super. Raz mi się przytrafiło. Pusta plaża, słoneczko, lekki wiaterek głaszczący piczkę. I do tego piaskowy piling łechtaczki. Super! Ważne tylko, żeby nie przesadzić, niezbyt ostro, bo potem otarcia mogą boleć zbyt mocno. No i pamiętajcie, że potem jest kąpiel w słonej wodzie, a sól też szczypie otarcia. Oprócz sexiku na plaży miałam też numerek w morzu. Udawaliśmy, że się wygłupiamy, przytulamy, a pod linią wody "szliśmy na całość". Super :)

Na plaży jest fajnie. Ale, jeśli mieszkacie daleko od morza, to zawsze możecie się bzyknąć na balkonie, a pod dupę podłożyć papier ścierny :)

My z mezem chodzimy na plaze dla golasow szukamy raczej ustronnego miejsca ale jak nie ma rozciagamy parawan i za nim upraiamy sex jest super ten dreszczyk emocij raz patrzyla na nas para jak maz mnie bzykal a poem oni tez sie bzykali na naszch oczach to jest strasznie podniecajace i chcialoby sie sprubowac tak obok z druga para naeet z wymiana partnerow bylo by super morze kiedys mi sie to spelni