Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malakasiamala

osobista połozna?

Polecane posty

Gość malakasiamala

Warto zainwestowac w takie cos? Szczerze mowiac troche szkoda mi wydac 800 zł na polozna, bo za te pieniadze moglabymkupic cos Maluszkowi. A wiem, ze tak i tak bedzie bolało... Jak radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilimandżarokoko
każdej cieżarnej należy się położna z urzędu a często takie panie są lepsze niz te osobiste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abmmark
ja miałam swoja os. położną... ale nie za kase. Umowilam się z nia ze jak bede miala skorcze co 5 minut to ona przyjezdza do szpitala...przyjechala...byla caly porod i 2h po.(moja akcja porodowa zaczeła się w nocy) a ona rano normalnie pracuje w szpitalu...i spec. dlla nas przyjechala w nocy... Poleciła mi ją moja znajoma...i tak tez do niej trafiłam. Bardzo fajna...zrobilismy jej wielka paczke z dobrym alkoholem,slodyczami, kawą itp. Pieniedzy nie chciala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja zapłaciłam lekarce
która prowadziła moją ciążę żeby była w czasie porodu. Pojechałam do szpitala w nocy.Mąż do niej zadzwonił.Przyjechała. Pracuje w tym szpitalu. Ja miałam super opiekę w trakcie porodu.Razem ze mną przyjechała inna dziewczyna.Ja trafiłam od razu na porodówkę a ja zabrali na oddział. Ja rodziłam a ona zwijała się z bólu na korytarzu.Obok stało wolne łóżko.Nikt się nią nie zajął. Ja urodziłam zdrowe dziecko.Jej miało niedotlenienie mózgu:(. Wiem że to ich zasrany obowiązek.Że nie powinnam płacić.Ale nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakasiamala
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas położna osobosta kosztuje 1500zł. Jak zapłacisz to jest z Tobą cały czas. Jak nie zapłacisz to położna dyżurna tylko zagląda od czasu do czasu. Jak już poród wkracza w fazę aktywną to jest aż do końca. Szczerze nie zapłaciłabym takiej kasy. Nie wynajęłam położnej, był ze mną mąż i to on czuwał nade mną. Miałam jednak to szczęście, że nikt nie rodził tej nocy oprócz mnie. Rano zmieniła się położna dyżurna, na najlepszą w szpitalu. Jak się mną zajęła to moment urodziłam (przypadek czy umięjętności położnej?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staraczka 86
a czy dopuszcza polozna z innego szpitala. moj polozna jest w innym szpitalu niz w ty w ktorym chce rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×