Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropeczka38

Pytanie do facetów, co oznacza: to był tylko seks?

Polecane posty

Gość Zuzanna Amelia & 22
Skoro uzywa prezerwatyw to raczej cie nie zarazi. Prezerwatywa chroni przez ewentualna ciaza ale tez i przed kontaktem sluzowek. Jesli tylko na tym polega problem to wystarczy dbac aby mial staly dostep do prezerwatyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \zuzko błąd
Prezerwatywa nie chroni przed zarażeniem jedynie trochę pomniejsza ryzyko zarażenia Dla wyeliminowania tego ryzyka potrzebny byłby sterylny kombinezon austronauty a prezerwatywa jakoś tak sterylnie i szczelnie złączona z tym kombinezonem ............rozumiesz? Realnie nie ma możliwości uchronienia się przed zarażeniem się od kochanki ......ale faceci uważają że oni wybierają tylko zdrowe dziiwki bo tak im zdrowo z oczu patrzy...i zarażanie się ich nie dotyczy. Taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka38
do @zuzko błąd - dziękuję! Wreszcie dzisiaj szczery uśmiech zagościł na mojej twarzy! :D do @Zuzanna Amelia - no tak... kontakt śluzówek w pożyciu intymnym zwłaszcza tym małżenskim jest nieunikniony ;) Wezmę sobie do serca uwagę i zakupię dwie paczki prezerwatyw jedną dla nas drugą dla kochanki. Będę oczywiście uzupełniać zapas by miał "stały dostęp" do nich ;) A i zapomniałam, mam w łazience alkoholowy odkażacz taki szpitalny na wszelkie bakterie, wirusy i grzyby, będę psikać męża po powrocie z pracy i przed każdym seksem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 22
20:00 [zgłoś do usunięcia] \zuzko błąd Prezerwatywa nie chroni przed zarażeniem jedynie trochę pomniejsza ryzyko zarażenia Dla wyeliminowania tego ryzyka potrzebny byłby sterylny kombinezon austronauty a prezerwatywa jakoś tak sterylnie i szczelnie złączona z tym kombinezonem ............rozumiesz? W wiekszosci przypadkow wystarczy dobrze dzialajacy wlasny uklad odpornosciowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka38
@zuzanna Amelia - czy mogłabyś nie zgłaszac do usunięcia - postów w moim własnym wątku? Bardzo Cię o to proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 22
Nie zglaszalam do usuniecia zadnych postow z zadnego watku. Cos ci sie musialo pomylic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka38
to ja mam coś z oczami w takim razie.... widzę zgłoszenia i zdrady i zaczynam nawet widziec bakterie i grzyby..... czas do lekarza się udać lub terapeuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 22
Mozesz mi pokazac gdzie ja zglosilam jakis post do usuniecia dzisiaj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lot
Z wypowiedzi ruchacza zawodowego: " 22.06.2012] 12:40 ...jestem uzależniony i wiem o tym. 22.06.2012] 12:56 Testoseron rządi facetami czy to wam się podoba czy nie !! 13:05 Pamiętaj że wywodzimy się od zwierząt a tam nie obowiązuje kwestia zdrady,wygrywa poprostu najsilniejszy" Z tych wypowiedzi Ruchacza wynika: najpierw, że jest chory, potem, że choroba jest tak zaawansowana, że on nie decyduje za siebie, tylko hormony. Na koniec przypomina, że wywodzi się od zwierząt. Jeśli kierują nami tylko instynkty, to nie jesteśmy ludźmi tylko zwierzętami. Stawiam tezę, że ruchacz (sam nick jest symptomatyczny), to nie człowiek, tylko zwierzę. Jak każde zwierzę posiada instynkt i potrafi zadbać o siebie (kłamać). Teza druga: nie wszyscy mężczyźni są zwierzętami. I pytanie: czy ktoś jeszcze może to potwierdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie rozumiem jaki problem ma autorka ze zrozumieniem slow "to byl tylko seks"???? ;-))) czego w tym prostym zdaniu nie rozumie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia baba nie zrozumie
wybaczy i znajdzie usprawiedliwienie a on przeczeka i dalej hulaj dusza piekla nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do-glupia baba nie zrozumie
a TY nie rozumiesz o co autorce chodzi tepoto. Ona chce zrozumiec miechanizmy kierujace jej mezem wiodaace go do zdrady - by wiedziec czy skoro obiecal, ze zrozumial swoj blad ,to go nie popelni ponownie, Ze zrozumial, ze ona najwazniejsza jest i milosc jest wazniejsza niz ruchanie- czyli tylko seks. Tylko biedna autorka cos zapomina, ze to nie jednorazowy wybryk a 3 letni romans , maz tlumaczy, ze to BYL TYLKO SEX. A autorka pragnie uslyszec, ze TAK< TO BYL TYLKO SEKS < TRZY LATA ZABAWY BEZ UCZUC- MOZEM MU ZAUFAC he he he he zalosne te bebiszony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka38
@do-glupia baba nie zrozumie - co co piszesz na początku dokładnie o to mi chodzi, tylko na końcu się mylisz - nie chcę potwierdzenia czy usłyszeć, ze to był "tylko sex". Czy z uczuciami czy bez dla mnie nie ma znaczenia, zdrada to zdrada. Ja chce zrozumieć czym dla faceta jest "to tylko sex". Czy można jak piszesz r...chać przez 3 lata bez uczuć jak najdzie, czy to już było jakies uzależnienie... nie wiem co to było. Jeśli romans to dziwny, bo dupczenie tylko w biurze, gacie w górę i do domu, to dziwny romans....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka38
do @lot - nie jestem facetem ale wydaje mi sie dziś, że każdy facet to zwierzę. Im więcej testosteronu tym niższe instynkty.... najważniejsze są tylko potrzeby niższego rzędu, najeść się, podupczyć i czasem nastroszyć piórka i powalczyć z innymi samcami np. na boisku :/ W przypadku samców piramida Maslowa już piramidą nie jest, to najniższy szczebel i nie mają potrzeb, checi ani ambicji wchodzić na wyższe szczeble tej drabiny. Nawet odnoszę wrazenie, że sie zatrzymali w procesie ewolucji jeśli nie cofnęli a pomogły im własnie takie głupie baby, które wszytko za nich robią i takie które same z siebie robią im loda. Nie trzeba sie wysilać, walczyć z maczugą o samicę bo ona sama dupę wystawia. Tak i macie rację chłopy... my ŻONY, uczuciowe głupie baby bo kochamy sercem nie dupą. Idealizujemy i dbamy o zwiazek, dbamy o dom, dbamy o was i zamieniamy się w wielozadaniowe roboty domowe a w tym czasie uperfumowane kurtyzany was obsługują bo nie potraficie powiedzieć żonie, że dla was są ważniejsze rzeczy niż uprasowana koszula i czysty dom, że macie tylko jedną potrzebę.... Nie potraficie powiedzieć żonie, ze dla was liczy się "tylko seks", który z czasem zamienia się w wymówkę i kłamstwo jak: "to nie tak jak myślisz..." bo ten tylko seks twa z jakąś inną babą kilka lat i nie wiadomo już czy o seks chodzi czy o inną dziurę. Ale @lot - mam nadzieję jednak (głupia baba), że istnieja faceci z testosteronem, którzy jednak są na wyższym szczeblu tej drabiny (oczywiście nie tacy co mają wydepilowane klatki i chodzą w stringach ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka38
Jeszcze do @do-glupia baba nie zrozumie - nie chcę usłyszeć tylko sie dowiedzieć czy jest możliwy "tylko sex" przez 3 lata (z doskoku, nie regularnie) bez zaangażowania, czy było to (jak ktoś wczesniej napisał) - spuszczenie z kija czy jednak nie jest to możliwe i zaangażowanie musiało być. Wyjaśni mi to, czy mąż potrzebował "tylko sexu" (upuszczenia emocji) czy potrzebowal JEJ. Jestem w końcu "tylko głupią babą" wiec pytam sie też czy jeśli facet potrzebuje "tylko sexu" to może mu go dać żona by nie chodził na boki, czy po prostu było to "typowe" dla facetów tłumaczenie i jeśli 3 lata to było coś więcej -> wiec jest w stanie sie zaangażować -> wiec zaufać mu nie mogę bo to silniejsze od niego i za jakis czas może znów go "weźmie" i pójdzie w tango..... "Głupia baba" chce zrozumieć czy może na przyszłość temu zaradzić i zapobiec "dupczeniu w pracy"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 lata
to nie tylko sex, to takze zaangazowanie. Twoj maz Cie oklamal niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 lata
z doskoku sex nie trwa tak dlugo. Poza tym twoj maz mogl tylko mowic ze to byl mechaniczny sex. A mial Ci powiedziec ze sie zakochal. kazdy madry facet wie, ze dla kobiety, zony najgorsze co moze byc, to gdy maz sie zakocha w innej, a najprosciej ja przekonac do wybaczenia po zdradzie, to powiedziec: ona mnie uwiodla, kusila itd, to tylko seks, to ona inicjowala itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dużo myślisz
droga Kropeczko. Od 10 lat kombinujesz i nadal jestes w tym samym miejscu. Oczywiście, mąż będzie mówił: to był tylko seks, nie kochałem jej, ona mnie nakłaniała, a ja biedny miś, no wiesz, no wsadziłem. To obrzydliwe i takie typowe. Jej pewnie mówił,z e nie kocha swojej żony, ze gdyby nie dzieci, to....i tak to się kręci. Myślę, ze najważniejsze jest to, ze skoro w jakiś sposób mu to wybaczyłaś i Wasze małżeństwo teoretycznie ciągle trwa, to chyba należy dać z tym spokój. Po takim czasie i po wybaczeniu nie pora już wypytywać. A jeśli powiedziałby KOCHAŁEM TE PANIĄ, to co- zmienisz zdanie, zechcesz rozwodu, czy to tez nie zmieni Twojego podejścia? Tacy są mężczyźni. Nie ma siły, żeby przez 3 lata Twój szanowny mąż posuwał jedna panią i niczego do niej nie czuł. Oczywiście przez te 3 lata ona mu groziła i kazała się wypukać :) no, realne :) dziwne, ze jakoś nie znam ani jednej takiej, która łapie za krawat a przy rozporku trzyma nóż i grożąc nakazuje sobie spenetrować. Kropeczko, co Ty jeszcze robisz z tym panem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby zdradzane zony mialy
swoj honori nie wybaczaly, wtedy nie bylo by takich kolezkow, ktorzy krzywdza zony, dzieci i kochanki. Jesli sie przysiega komus milosc i wiernosc to tak powinno sie postepowacw zyciu, by nie zlamac obietnicy. A tak jeden, drugi kombinuja,prowadza podwojne zycie i bawia sie uczuciami kobiet! A potem taki zdradzacz swinia wychodzi na tym najlepiej, bo zona jak wybaczy cierpi, martwi sie i szuka winy w sobie a kochanica czuje sie jak ostatnie gowno, ze byla naiwna i uwierzyla ze ten biedny zonkis tkwi w malzenstwie bez seksu i uczuc, traktowany jak portfel . Zona wierzy, ze kochanka uwiodla meza i rzuca gromy na te dziwke, a misiu biedny byl bo mu sie wypiela i jak on mial nie wsadzic? ZONY drogie nie badzcie tak glupie i naiwne za jakie maja was mezowie- on skladal przysiege i won skoro jej nie dotrzymal, Wy kochanki tez nie badzcie naiwne gdy zonkis za wami lata i nie daje spokoju a wy dokladacie ideologe wierzac jego slowom, ze on samotny, niekochany i z oboiazku tkwi w malzenstwie, ze zona z nim nie sypia, ze jest tylko matka jego dzieci i dlatego z nia jest. Jaki ktos ma madry nick- zdradzaczem jest sie a nie bywa. TO natura czlowieka. Zrobil raz i wiecej razy zrobi, tylko uwazniej by sie nie wydalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwna, zakompleksiona kobieto
3 lata sexu z inna to nie tylko sex. Poza tym skoro Cie przez tyle czasu oklamywal, wierzysz mu w jaki sposob sie pieprzyli? Ze to niby tylko sex? 3 lata? Zakochany byl i tyle. I pewnie jeszce tej drugiej naiwnej naopowiadall na twoj temat swietnych historyjek! Ty o niczym nie wiedzialas, a pewnie bylas tematem ich rozmow, i to nie takich pochlebnych. Tak jak on teraz Tobie kochanice przedstawia jako worek na sperme, dla ktorej pieprzenie bylo sensem zycia. Ktora kobeta , ktora jest rozwiazla pieprzy sie z zonatym bez milosci przez taki kawal czasu? Oboje czuli do siebie pozadanie, zauroczenie, jakas milosc. pewnie oboje sobie naobiecywali nie wiadomo czego. I pewnie oboje narzekali na wspolmalzonkow. tak robi zdradzajacy zonaci. Ja to przerobilam na wlsnej skorze i pogonilam dziada. Nie wierzylam. Myslam, ze kochanka klamie- takie szczegoly mi opowiedziala ze ho ho! Romans , pornos i Tragedia!!! Ja nie wierzylam, przeciez moj M mnie na rekach nosil. Mialam wszystko o czym zamarzylam i jeszcze wiecej! Wybaczylam. Dalam szanse. I co sie okazalo? Ja z rocznym dzieckiem z 5kg nadwaga a ten znow sie zaczal szlajac! Po 5 latach od zdrady! I znowu niczego nie podejrzewalam. Dziad obesrany. Pogonilam dziada. Alimenty placi i dziecko widuje i tyle. A jak sie za pierwszym razem zarzekal jak to blad popelnil, jaka ona byla namolna, spila go i uwiodla, a ja jestem jego najukochansza kobieta, zrozumial to jak okazalo sie ze moze mnie stracic!!!! AktoR zajebany! Jak moglam byc taka naiwna. A dlaczego z drruga mu wyszlo? Bo tamta go przyjela jak ja go wywalilam z domu. Majetna byla wiec wiele nie stracil z dobr docesnych! Nie zycze nikomu tego co ja przezylam i to na wlasnie zyczenie. Zdradzil raz, zdradzi kolejny! I sie okazalo ze tych zdrad bylo przynajmniej 3 !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwna, zakompleksiona kobieto
i płakał biedny jak sie nasz syn urodził, ze mogl go stracic i na swiecie by go nie bylo gdyby nie jego glupota. Byc moze to malzenstwo dlatego tyle musialo trwac, zeby wydac owoc, tego jednego nie zaluje. A cham jeden jak sie kolejna zdrada wydala i go wyrzucilam z domu do kochanicy, poczucie winy we mnie wzbudzal, ze dziecku ojca odbieram i ze nie bedzie mial pelnej rodziny! Przeze mnie! Bo co? Bo mu znowu mialam wybaczyc? Co ja na czole idiotka mam napisane? Tak mialam napisane, sama sobie to zrobilam pozwalajac mu wmowic wszystkie klamstwa i nie sluchajac tego, co jego pierwsza kochanka ma do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puter i pomatka
nie rozumiem kobiet ktore przystaja na taka propozycje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczko38
ja bylam kochanką i płacę za swoją naiwność i grzechy. Byłam tą drugą, mąż został wyrzucony przez pierwszą MĄDRĄ zone, która lotek sie nie bała, znał swoja wartość kobieta. Wiele przez nia upokorzeń doznałam. Najgorsze, że to ona go stworzyła, takiego pewnego siebie , zadbanego pachnącego, o czym ja nie wiedzialam, a ona tak bo od szkoły podstawowej się znali. Ale nie o to chodzi w tej wypowiedzi a o to że moje marzenia sie spełniły i zostałam drugą zoną. I fajnie by było gdyby nie to że ja z nim zyć nie mogę, nie dosć, że syfiasz i muszę po nim wszystko robić to do tego nie ufam mu. Spoźni sie o godzine marwie sie czy nie jest z tę kolejna. Na wyjeździe słuzbowym wyłącza telefon żebym go nie kontrolowała. Ciężkie życie sobie sprawiłam. A raczej jego pierwsza zona mi sprawiła, że go wyrzuciła z chalupy! Mam na co zasłużyłam . I wiem jak on wychodził ten seks u mnie. Wiem jakie podchody robił i jak manipulowałna i wiem do czego jest zdolny żeby zaspokoic swoje potrzeby seksualne. Niby jest nam w łózku supe dalej ale jego żona tez mowiła, że u nich było extra a ja mysłałam,że osobno sypiają bo on chrapie a seks mają raz w miesiacu, raz na 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma :)
tylko sex to znaczy że był w burdelu :P a tu do niego dziwka dzwoniła :D:D:D matrix albo marzenie wielu facetów:classic_cool: ogarnij się i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jestes naiwna autorko
topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego od niego nie odeszłaś
? nie masz pracy, kasy, warunków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po takim czasie
to roztrzasasz? Rzeczywiscie te zdradzane kobiety sa glupie. jak sie czlowiek decyduje na wybaczenie to nie wraca do tego. poza tym trzeba bylo myslec na swiezo a nie po takim czasie. seks tylko seks to w burdelu trzy lata seks to zwiazek i nie wierzylabym ze polegalo to tylko na sciaganiu gaci i ruchow frykcyjnych z cala pewnoscia on byl zafascynowany nia i skad wiesz ze puszczala sie z innym z pracy twoj maz mogl tobie wszystko nazmyslac a jesli ona to ci powiedziala to na pewno chciala zebys go przyjela spowrotrm zeby sie do niej nie doczepil , pewnie miala ku temu przeslanki by tak myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha h ha
ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa ale w ostrogach
Mam niewiele czasu dlatego nie wczytałam się we wszystkie wypowiedzi. Temat jest poważny. Dotyczy moim zdaniem zerwania umowy małżeńskiej. Bo jeśli nawet to tylko sex, to na pewno jest to zdrada małżeńska. Co z tym dalej zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosa ale w ostrogach
Zerwanie więzi małżeńskiej w wyniku zdrady, jest powodem do rozwodu z winy - zdradzającego. Mydlenie oczu przez T R Z Y lata, ze to tylko seks, jest oszukiwaniem siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×