mój syn zjadł balsam do ust...

...podać mu coś na wymioty?? (jak już to co?) Dodam, ze w jego przypadku to nic dziwnego, bo zawsze jak po kąpieli go smaruję balsamem to oblizuje się, a raz nawet dorwał się do kremu bambino (jak miał 1,5 roku) i zjadł odrobinę. I tłumacz dziecku, ze takich rzeczy się nie je.... Echh.

Myślę że raczej nie,jeżeli by mu to zaszkodziło to sam by to zwymiotował.

no co ty nic mu sie nie stanie. Balsamy do ust nie są trujace, zreszta sa wlasnie robione z mysla ze przeciez ktos zawsze go obliże :D

oblizuje sie pewnie na widok Twojej pipki

pokazałas mu pipke ? masz owłosioną czy łysolka ?

dużo wody niech pije i nic mu nie będzie może go boleć żołądek jedynie

Ok, dziękuję :) To oczywiście moja wina, bo swoją torebkę pierwszy raz zostawiłam na podłodze a sama zajęłam się prasowaniem.

prasujesz na golasa ? wiesz ,ze dziecko moze traume przezyć jak mu pipa oczko puści

co najwyzej bedzie mial rozwolnienie