Poznalam kilku prawiczkow stad i wcale sie nie dziwie

ze nie maja gdzie kija zamoczyc. Upierdliwi i uparci. Za Chiny ludowe nie da sie z nimi normalnie podyskutowac, bo ich punkt widzenia jest jedyny i najprawdziwszy. Jak ktos jest brzydki to przewaznie nadrabia fajnym charakterem, a w ich przypadku to ani tego ani tego. Nie dziwota, ze w takim ukladzie sa sami.

w realu to 1, z reszta pisalam dlugo na gg

a ja po niektórych rozmowach dochodzę do wniosku, że wszystkie kobiety to nieroby śmierdzące i materialistki bez odrobiny rozumu.

Każdy może sobie tak uogólniać. Nie wiesz z jakiego powodu dany mężczyzna nie był z kobietą. Jest wiele powodów ale najłatwiej winę zwalać na mężczyznę.

niekoniecznie! ja znam kilku prawiczków, to moi koledzy jeszcze z czasów LO, dwóch było/jest we mnie zakochanych i nie mozna uogolniac, bo o ile jeden to romantyk-idealista, ktorego co prawda zadna nie chce, ale on i tak jest idealistą, o tyle drugi ma zupelnie normalne podejscie, da sie z nim pogadac o wszystkim.

rozmawiać z kobietami roziskrzyć ich wewnętrznych uczuć dać im ciepła kobiety tego potrzebują, wiem to po sobie bo kiedyś próbowałem rozmawiać normalnie z kobietami czy to na gg czy na realu to żadna nie chciała się umówić, jak zmieniłem podejście o 360 stopni to i kobiet mi przybyło, w sumie to stałem się przez to podrywaczem mimo iż nie chciałem, co tydzień spotykam się z innymi w weekend, zapraszają mnie do domu, na wesela, wspólne imprezy, chcą ze mną spędzać czas, ostatnio 2 laski nie znajome mnie ściągły z ulicy na imprezę wspólną w pubie (po 2 minutach rozmowy), randki internetowe sprowadzam do spotkań całodniowych a nie pół godzinnych pogawędek, do tego muszę dodać że nawet specjalnie kosztów nie ponoszę, oczywiście jestem dżentelmenem kupię obiad itd. nie zawsze kończę te spotkania sexem ale często bardzo mile spędzę czas w towarzystwie kobiet a to po prostu uwielbiam.

"ja znam kilku prawiczków, to moi koledzy jeszcze z czasów LO" ale oni nie piszą na kafeterii. kafeteryjne prawiczki toiinny rodzaj :D

nie wiem czy nie piszą, oni nie wiedzą, że ja pisze:D

jak zmieniłeś podejście o 360 stopni to postępujesz tak samo jak postępowałeś :P

180 sorry za błąd. Dodam że z tego forum też wiele się nauczyłem o kobietach hehehhe, traktuje je jako swojego rodzaju obóz szkoleniowy :)

@Bo prawiki nie będą umieli hehe rozumiem o czym mówisz :D ja też zacząłem wciskać komplementy, czasem nawet nieprawdziwe. Przerwać rozmowę, powiedzieć że ładnie wygląda, że nie mogę się napatrzeć, takie bzdety. One to łykają. W sumie obopólna korzyść

a mnie zona nauczyla jak z laskami postepowac,a teraz ma rogi jak stad do Californii:-P

up

Ale bzdury piszesz:P.Ja jestem zdolnym naukopwcem i można ze mną pogadać o pogodzie,medycynie,chemii i to na poziomie profesjonalnym.