Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wesfwe

zwiazek studentki z wykladowca

Polecane posty

Gość wesfwe

ma racje bytu? jest miedzy nami 6 lat roznicy, wiec niewiele. sa dziewczyny, ktore byly w takich zwiazkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój chłopak był ode mnie 11 lat starszy :) Więc jeśli chodzi o wiek to myślę że to nie przeszkoda Ale jednak nie był moim wykładowcą.. A na którym roku jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
teraz ide na 3, ale to moj drugi kierunek, robie tylko lic i do roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremlinnnn
jasne ze ma, ale poiedz cos wiecej, jestescie juz razem czy dopiero na niego polujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
haha, wodze za nim oczami jak glupia. on mnie nie zauwaza, jestem jedna ze studentek i tyle. najgorsze, ze spory wydzial, nie ma tego kontaktu wykladowca-student co na mniejszych. tu wszyscy anonimowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
strach cokolwiek robic. czy 3-letni fajny facet moze byc sam? obawiam sie(no jego szczescie), ze ma jakas kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremlinnnn
może sprobuj jakos mailowo, zobacz jaki ma do Ciebie stosunek, koncu sa wakacje wiec oficjalnie nie jest juz Twoim wykladowcą, mozez sobie na wiecej pozwolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
nie mam odwagi. on jest mily i sympatyczny, wiec pewnie odpislaby wlasnie w taki sposob. co za chujnia z tymi uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathaliaoreiro
Hej, autorko ! Jasne, że ma sens :) Sama w takim jestem, polecam ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
poczekaj, poczekaj. opowiedz mi, prosze, o Waszym zwiazku. kto kogo zauwazyl? czy uczy na Twoim wydziale? itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathaliaoreiro
Nie mialam z nim zajęć w tym roku.. Ale wykłada na moim wydziale i w przyszłości będę mieć z nim zajęcia.. Zaczęło się od zwykłego gapienia się na siebie na korytarzu.. Po kilku miesiącach stwierdziłam, że trudno, muszę coś zrobić, raz się żyje, mimo że to był srodek roku akademickiego wysłałam mu zaproszenie na fejsbuku. Potem do mnie napisał. ;) Podejrzewam, że są oni (Twój wykładowca i moj już od pol roku facet :P) w podobnym wieku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathaliaoreiro
Ale wiesz, ja czułam że on też mnie zauważył, dlatego miałam odwagę jakoś go 'zaczepić;.. polecam więc, żebyś Ty też najpierw zwróciła na siebie jego uwagę, a potem działaj w Internecie - jeśli nie ma fejsbuka to podejrzewam, że latwo jest znaleźć np. jego adres e-mail :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
ten "moj" ma 30 lat, ma fb. myslalam(wiem, ze to troche dziecinne), zeby wyslam mu zaprsszenie, ale zeby zaraz napisac wiadomosc z przeprosinami, ze niechcacy wyslalam. ydaje sie to byc bezpieczne no i proawdopodobne, przeciez mozna omylkowo wcisnac nie to, co sie chcialo. a to, ze bylam na jego fb, to jeszcze nie przestpestwo, wiec ta opcja wydaje sie byc bezpieczna. dziekuje za opisanie swojej historii;) powiedz, jak sie z tym czujesz?jak reaguja inni studenci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
nathalia, odezwij sie jeszcze, jak bedziesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremlinnnn
jestes jeszcze? autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesfwe
jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suciorek
ech, aż mi się przypomniał mój gorący romans z woźnym w liceum ;) te ukradkowe spojrzenia, potajemne schadzki w składziku socjalnym, dzikie akcje pośród szczotek i polerki powierzchni płaskich. każdy ma jakieś miłe wspomnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×