Po jakim czasie poszłyscie z męzczyznżą do łózka?-nie pytam o pierwszy raz.

ruchanie Wam tylko w głowie. tak teraz wychowuje mtv, tvn i tak dalej wierność, wierność i jeszcze raz wierność! wtedy wszystko jest ok i żyje się razem po 50 lat.

po pol roku albo nawet dluzej. mysle ze dlatego moi mezczyzni tak ardzo za mna przepadali i nadal przepadaja.

"poza tym z takim "czekaniem" nierozerwalnie łączy się późniejsza zdrada - bo w końcu każdy chciałby sprawdzić jakby to było z kimś innym " mów za siebie i nie generalizuj :) wyszłam za swojego pierwszego i nigdy nie chciałam go zdradzić/sprawdzać jak jest z innymi. :)

a co do tematu, to trzy miesiące od pierwszej randki :) a spotykaliśmy się praktycznie codziennie, często całe dnie na wodą :)

Zielony Kamyk dziękuję za poparcie. Ci, którzy chcą się przekonywać jak jest z innym mają nierówno pod sufitem w pewnym stopniu. Wyobraź sobie że to Twój małżonek zdradza Cię na boku, bo chce wiedzieć jak to jest z innym/inną...

do łóżka, a on zupełnie oszalał wtedy na moim punkcie i zakochał się we mnie BEZ PAMIĘCI. To ja byłam też osobą, która zakończyła związek, mimo jego protestów i wielkich dramatycznych scen. Po latach postanowiłam sobie, że już nigdy nikogo nie skrzywdzę i kiedy zorientowałam się, że ten którego poznałam ostatnio, nie nadaje sie do niczego, a juz najmniej do małżeństwa, dałam mu wygrać, bo wzbudzał litość i wydawał mi się ogólnie poszkodowany przez ludzi i życie (przedtem zresztą próbowałam z nim zerwać 3 razy). Z wiekiem stałam się bardziej uczuciowa :D a teraz sie to obraca przeciwko mnie. Co zresztą przewidziałam.

zbyt porzadne to nie jestescie

.

ciebie nie dotknęłabym końcem obsranego kija, więc nie twój interes.

Szybko jakos tak po okolo 2 tygodniach znajomosci , po kilku randkach zaprosil mnie do siebie ,on gotowal kolacje ja popijalam biale wino:) i zastanawialam sie po co onsie tak meczy w kuchni skoro i tak wiadomo po co mnie zaprosil w kazdym badz razie duzo nie zjedlismy , wyladawalismy na sofie - facet jest moim mezem od 14 lat

Bardzo ładne i optymistyczne są Wasze historie w znakomitej większosci:)Fajnie sie czyta, ze istniejąmęzczyni, którzy nie kwalifikują kobiet nq łatwe i trudne(chore), tylko bardziej istotna jest dla nich osobowosc kobiety.Bo jak inaczej wyjasnic to, ze zostają z nami, mimo, ze seks odbywa sie dosc wczesnie:)

Ja to zawsze na 1 spotkaniu.

kobiet zeby je przeleciec lub na seks uklady, ciekawe co byscie zrobil jakbyscie trafily na taki egzemplarz, to zawsze podwyzszone ryzyko pchac sie nieznajomemu facetowi do lozka

ososbowosc to nikt nie jest w stanie poznac na 1,2 czy 3 randce:D