Ja głupia,on inteligentny

mam opozniony zaplon i to bardzo , jesli juz wiem co powiedziec to po fakcie , nie umiem ładnie ubrać w słowa myśli. I mam tak z każdym.Zamiast skupić się na rozmowie non stop towarzyszą mi inne myśli i czasami jest tak ze dopiero sie orientuje ze nie sluchalam gdy ktos mnie zapyta o cos dot tego co mowil przed chwila. Czuje sie z tym źle, co ja mam robić?

:(

niestety ale się mylisz w zmorzone myśli to cecha ludzi inteligentnych gadanina to człowiek elokwentny

i jak tych 2 ma sie dogadac?

:)

moim zdaniem potrzebujesz ćwiczeń w mówieniu

próbuje ćwiczyć rozmawiając z drugą osobą albo słuchając innych,obcych ludzi, ale jak jeszcze można? Nie wiem,czytać książki?

i zapamietuj celniejsze powiedzonka

wypowiadanie się na kafe to też ćwiczenia ale książki to raczej nie w sumie polecam jakieś bardziej kulturalne forum bo tu to chamstwa możesz się dodatkowo nauczyć

racja