Moja rozpiska i dwa krotkie pytanka.

- pampersy Huggies newborn - 63 zl - linomag - 8 zl - octenisept na rane i pepuszek - 24 zl - chusteczki nawilzane - 10 zl - emolium - szampon, plyn, krem - 90 zl - krem do buzki - 20 zl - bepanthen - 20 zl (na brodawki) - 20 zl - pizamy do karmienia - 80 zl - biustonosz do karmienia - 50 zl - kocyk 47 zl - reczniczki - 110 zl - wkladki laktacyjne - 35 zl - aspirator 30 zl - przescieradlo - 20 zl - torba 70 zl - nakladki do karmienia TT 30 zl - termometr - 50 zl - szczotka dowlosow- 25 zl - podklady na polog - 15 zl Cos jeszcze na pierwsze dni po wyjsciu ze szpitala? Rodze cc. Trzeba te podpaski, majtki jednorazowe etc?

pamiętaj zabrać dziecko ze szpitala ;) i uważaj, nie noś go w śliskim kocyku

Ja miałam jeszcze majtki siateczkowe hartmanna oraz podkłady (duże podpaski) hartmanna i bella mamma - przydało się wszystko.

no trzeba podpaski ale ja tylko w szpitalu miałam te duże w domu już te normalne i też miałam cc. Nie rozumiem Twojego pytania... co jeszcze na pierwsze dni po porodzie? no ciuchy dla dziecka, pieluchy tetrowe lub flanelowe, wózek kurde no nie wiem dokładnie o co Ci chodzi i nie wiem co Ci odpisać...

kup jeszcze gaziki jałowe i sól fizjologiczną do przemywania oczek, wodę morską do nosa też nie wiem co ci napisać - wanienka... dowiedz się bo może podpaski dają w szpitalu, a w domu to już lepiej zwykłe podpaski "na noc"

Chodzilo mi o artykuly higieniczne - wozki itd , wszystko mam :)

a torba to artykuł higieniczny?

A po co emolium? Nie mozna normalnych kosmetykow dla niemowlat? Pepek przemywalam spirytusem.

Najpierw nakupujecie kosmetyków do skóry problemowej, typu emolium czy oilatum, za za 2-3 lata bedziecie sie dziwić, że dziecko jest uczulone na każdy inny kosmetyk :O

I po co ceny podajesz? chcesz zaszpanowac, ile to nie wydalas?

ano ano-dokladnie. Zgadzam sie. Emolium, Oilatum to kosmetyk do bardzo suchej skory i skory ze sklonnoscia do egzemy.

laski się burzą ale taka jest prawda... ja stosuję takie kosmetyki, ale ja mam ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY i to jest naprawdę ciężka i nieuleczalna choroba.... Dzieci jeśli !!! jeśli!! mają to wyrastają.... jest niewielki odsetek procenta DOROSŁYCH z tą CHOROBĄ... I to na DERMATOZY stosuje się tego typu kosmetyki !! a jak czytam o tym, że każdy to stosuje i kupuje to normalnie..... Krzywdę robicie wierzcie mi ....

w PL jest jakas głupia stara moda na wydumaną pielęgancję dziecka, ja po szpitalu dopiero wykapałam dziecko to po pierwsze... potem przez miesiąc kapałam tylko w wodzie z dodatkiem oliwki, nie babrałam spirytusem w pepku tylko połozna przemywała solą fizjologiczną. Nigdy dziecku nie wlewałąm soli morskiej do nosa, nosek oczyszczałam w razie potzreby patyczkiem. oczu tez nie przemywałam niczym... im mniej chemii ciapania dziecka czym kolwiek tym lepiej... mały ma pół roku, nigdy nie miał pupy odparzonej, skórka jak aksamit, pępek odpadł po tygodniu.

acha i jeszcze na zabezpieczenie pupy tylko smarowałam kremem z weledy nagietkowym a teraz tylko linomagiem jak widze jakies lekkie zaczerwienienie.