Jak spedzacie weekendy z dziecmi?

Nie mamy samochodu ani roweru.A chetnie bym gdzies pojechala. A tak siedzimy w miescie. A jak jest u was?

ja gdybym miała samochód to by, jezdziła do lasu, a tak oglądamy tv

mój tata też ogląda tv :( mamy nie mam :( jest w robocie :( więc ojciec karmi mnie cuksami :)

ja nawet rowerem bym pojechala. A rower kosztuje nie malo a zawsze sa wazniejsze wydatki.

piknik???? wyjsc gdzies na lake lub dlugio spacer? A dlaczego nie dorobilioscie sie roweru? bez przesady, nawte mozna zwykly za 100-150 zl kupic bez zandych szalenstw, aby mial kolka i nic wiecej nie potrzeba.Juz roweru nie meic to jest koszmar,tym bardziej dla dzieci

rower to mam , ale dziecko rowerem nie pojedzie, jest chore... kupiłam za ok. 300 za na allegro uzywany, taki się najb. opłaca, byle ni ekradziony

łąke ..

w sklepie za 150 zl kupic nowego skladaka

rower za 150 nowy nie nadaje się do jezdzenia, ale mozna uzywany kupic

nie moge usiebie w miescvie znalescv jakiegos uzywanego roweru za nie duze pieniadze. mialam rower ale sie zepsul i wyrzucilismy.

rower ci przeslą nawet pocztą, ja mój taki dostałam, wysyłka za 30 zł, zakup na allegro, tylko przyjezdza jakis do czesciowego skręcenia, ale nawet ja sobie z tym poradziłam

nie kupuje na allegro.Rozmawiaalam teeraz z mezem i obiecal mi ze na wypalate kupumy mi rower i bedziemy jezdzic.

Z racji, że w ciągu tygodnia mało mamy czasu dla siebie, staramy się z dzieciakami mieć przynajmniej 1 aktywny weekend w miesiącu, wyjeżdżamy gdzieś wtedy. Ostatnio odwiedziliśmy Pałac Galiny w Bartoszycach. Jesień w tym roku mamy piękną wiec była możliwość na długie spacery, jazdę konną wspólny czas i posiłki.

Ja na weekendy zawsze jeśli pozwalają na to możliwości finansowe zmykam za miasto. Mamy samochód, ale i tak często jeździmy pociągami albo autobusami. Teraz szukam jakiegoś fajnego miejsca na spokojnego sylwestra, takiego, żeby były jakieś rozrywki i dla dzieci i dla nas (najlepiej konie).

gdy pogoda dopisuje w jesienno - zimowe popołudnia to spacer na plażę, do lasu albo po mieście ;) jak trzeba połączyć spacer + zakupy :D jeśli nie to różne gry planszowe, czasem wspólny film, albo on sam się bawi w to co lubi a ja robię to na co mam ochotę

My w Galinach (wspominanych wcześniej) spędziliśmy tegoroczne ferie, mieli zorganizowanych masę atrakcji. Na weekend sądzę, że też by się sprawdziło to miejsce. Możecie mi polecić jakieś miejsce na weekend koło Wrocławia?