Jak zniszczyć w sobie to uczucie?

No i stało się coś czego żałuję.. i to bardzo. Zauroczyłam się w znajomym, który jest żonaty. Do niczego między nami nie doszło, on daje znaki ,że bardzo mu się podobam, ale oboje wiemy,że tak nie powinno być. Czy da się powstrzymać narastające uczucie? Nie chcę zdradzać mojego faceta ani rozbijać komuś rodziny.

wyrysuj sobie jego wady , wasze sytuacje i zobaczysz , ze nie warto - za jakiś czas będzie to samo , co z Twoim mężem....

po co niszczyć? przenies do krainy miłych wspomnień

revolver dobrze raadzi unikaj go

mam ten sam problem,

kati też chcesz sobie zrujnować życie przez chwilową euforię?

nie,ale to nie potrafi przejsc,jestez zdolowana ta sytuacja i mnie mysle racjonalnie

ale zdzira z ciebie

revolver gówno a nie dobrze radzi to zwykły tchórz który zna tylko jedno rozwiązanie - salwowanie się ucieczką zawczasu :D

uciekanie to objaw tchórzostwa. Spotkaj się,porozmawiaj,zaprzyjaźnij się,wtedy jest lżej.To nie minie. U mnie tak jest.

szpieg z krainy deszczowców. to nie ucieczka baranie , tylko nie pchanie się w bagno gorsze niż jest

Pomysl o jego zonie i swoim facecie zanim wskoczysz mu do lozka..warto dla chwili przyjemnosci niszczyc komus zycie? Zyc w klamstwie? Chcialabym aby twoj facet slinil sie do innej.. ?