uwazacie mnie laski za nienormalna? i wy faceci tez?

ze jestem inna niz typowe dziewczyny roznie sie tym: Ze nie lubie nosic sukienek,spodnic nie kraca mnie chlopaki mam inne myslenie na temat pewnych rzeczy. Nie farbuje wlosow nie maluje paznokci nie nosze bizuteri nie kraca mnie komedie romantyczne nie nawidze bachorow ciesze sie ze jestem inna od typowych dziewczyn!

nie pije alkoholu nie pale nie zażywałam narkotyków nie lubie swoich piersi,ale ciesze sie ze sa male,miseczka A,a nie duze.

Zyje chwila nie mam marzen zadnych, nie chce zakladac rodziny

nie lubie butow na obcasie nie lubie robic zdjec czy uwazcie ze to jest chore?ze jestem inna od pozostalych lasek?

upuppiippi

ewidentnie coś z tobą nie tak :/

Więc nie jesteś sama. W dwóch punktach tylko moja osoba rónzi się od Twojej :) Jaa bardzo lubię dzieci i nigdy nie nazywam ich bachorami. Nie zakładam durnych tematów na kafe :P Skoro Ci dobrze ze swoja osoba i cieszysz sie z tego jaka jestes to dlaczego tak głosno o tym krzyczysz ?

po części czuje się jak facet;D

Jestem taka ja ty :] Chciałam się tylko dowiedzieć co na ten temat sadza inni:)

jestes jaka jestes,skoro nie lubisz facetow to chyba lesbijka jestes..twoje prawo

Ja sądzę że wszytsko jest z Tobą ok, ale druga osoba przyjdzie i ci napisze ze jestes nienormlana :) Najwazniejsze jak ty czujesz sie sama ze soba, a to co myślą o Tobie inni spuszczaj w wc :]

nie lubię muzyki Nie palą nie biore narkotyków piję okazyjnie i małe ilości nie latam za facetami, ale oni za mna i to mnie denerwuje panokcie maluje tylko u nóg prawie nie oglądam TV sukienki zaczęłam nosić w tym roku na ręcę noszę tylko dwa rzemyki i wiecznie te same kolczyki w uszach nie farbuję włosów nie lubię dzieci, ale jak musze to sie zaopiekuję nie lubie moich persi (miseczka B, czasami wejdę w A) nie mam marzeń nie lubię robić zdjęć Ale noszę chętnie obcasy :P

ooo .. i makijaż robie tylko na wielkie swięta i jak najdzie mnie ochota na zdjęcia (czyli raz na 3 miesiace), bo na cdzień mi przeszkadza.

ja kiedys nosiłam obcasy ale tak sobie nogi zryłam ze teraz tylko na sportoaszka :P

nei no. Ja na zimę mam jedne i na lato koturn, Zakladam je tylko do spódnic/sukienki. Czyli jakoś raz na 2 tgodni :) W zimie częściej