Seks a rodzice.

Rodzice sami seksują i nie mają głowy, by słuchac czy wy to robicie :-P Przez ten czas co ty się zastanawiasz czy oni usłyszą to tato już dwa razy zrobi przyjemność mamie :-D

podsłuchuj rodziców - hahahahaha. :D:D:D Dobre to. ;););)

Nie rozumiem co cię tak śmieszy. Rodzice maja większe doświadczenie w seksie niż ty i sie pierdutami nie przejmuja tylko ROBIĄ TO.

Ale ja głośno krzyczę, szczególnie w czasie orgazmu.

Śmieszy mnie, bo było fajnie napisane, nie musisz się od razu czepiać. :o To z orgazmem podszyw.

Matka krzyczy głośniej, a do tego ojciec po 50tce dyszy jak parowóz.

To już bardziej żałosne aniżeli śmieszne. :o

To pójdź do najbliższego skansenu i zobacz w jakich warunkach ludzie żyli jeszcze 100 lat temu. Wszyscy w jednej izbie. Dziadkowie, rodzice i dzieci. I posłuchaj ile tych dzieci wtedy było w każdym domu. Jak myślisz ?, przez zapylanie ? Nic co ludzkie nie jest nam obce :)

Masz rację to żałosne, zastanawiac się czy rodzice usłyszą, że małżeństwo pod trzydziestkę uprawia seks, jakby robili coś nadzwyczajnego czego świat jeszcze nie widzał. A tymczasem wszyscy to robią tak jak i jedzą i wydalają. A rodzice robią TO o kilkadziesiąt lat dłużej od ciebie. Myślisz, że możesz ich czymś ździwić w tej materii???

Ale tak jak napisałam nie chodzi tylko o mój wstyd, ale i hałas z dołu, który mnie rozprasza. :o

Żałosny był twój ostatnio wpis, co najmniej niesmaczny. :o:o:o I gdyby chodziło tylko o mój wstyd wstyd w tej materii, to nie byłoby żadnego problemu.

Poproś rodziców żeby uprawiali seks troche ciszej, bo cie to rozprasza i grozi nieprzedłużeniem rodu. Jeśli zalezy im na wnukach będą siedzieć jak myszy pod miotlą.

Dlaczego niesmaczny? Co cie tak zniesmacza? Może określ dokładnie.

Nie chodzi o ich seks, tylko o np. hałasy w ciągu dnia. Jakaś muzyka, tv, łażenie, itp...To rozprasza. Bo w nocy niech robią co chcą. :D

Przy analu słychać jakby dwie wielkie zardzewiałe płyty stalowe się pocierały, albo jakby ktoś zamykał starą zardzewiałą ogromną bramę. Da się coś poradzić na to ?

To konkretnie : Matka krzyczy głośniej, a do tego ojciec po 50tce dyszy jak parowóz.

"Bo w nocy niech robią co chcą." A co? zdaje ci się, że rodzice nie uprawiaja seksu w dzień?

Nie uprawiamy analu podszywie.

Wiem, że nie. ;) A nawet jeśli to wymieniłam hałas, a raczej jego rodzaje, które MNIE rozpraszają. I nie wiem co akurat z tym mam zrobić.

no a co tu jest niesmacznego? czyż matka nie ma prawa krzyczeć głośniej od ciebie? a jak będziesz po 50 to zrozumiesz, że człowiek dostaje zadyszki nie tylko po seksie - ale to wcale nie wadzi, żeby ten seks uprawiał Pewnie zasapie się jakby tonę węgla zwalił, ale zapewniam cię że przyjemność i potrzeba jest dokładnie taka sama jak 30 lat wcześniej. :-P

"Wiem, że nie." :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Tak, ale można to było zobrazować nieco '' łagodniej. '' :P Zresztą nieważne.

Tak, tego akurat jestem pewna, możesz śmiać się do woli. Ech... wiedziałam, że większość nie zrozumie.

''Nie uprawiamy analu podszywie. '' Czemu nie?

Temu. :D

Twój mąż nie chce, czy ty nie chcesz?

Nie to jest tematem dyskusji. :P

Ale też jest to interesujące. I czy faktycznie głośno jęczysz podczas seksu?

Boże, każdy człowiek ma jakieś problemy. I zawsze jest tak, że problem dla jednego jest błahostką dla drugiego. Wszystko jest kwestią psychiki. A wy jesteście tutaj, żeby pomóc, a nie się czepiać. Więc albo pomagajcie, albo nie dołączajcie się do dyskusji. Postarajcie się zrozumieć człowieka. Tyle w temacie.

dominik1000 jeśli cię to interesuje, to idź na forum erotyczne, na pewno znajdzie się chętna do odpowiadania na takie pytania. Hejka hej! dzięki, widać niektórym albo się bardzo nudzi albo lubią się czepiać dosłownie wszystkiego, byleby dosrać. :o