Oglądałam dziś film z moim byłym

i zaczął się do mnie dobierać i w filmie bylo, że mieli układ czysto seksualny i on powiedział że bardzo fajny taki układ i czy zgodziłabym się na taki z nim. Oczywiście odepchnęłam go i nie zgodziłam się na takie coś...Źle się jakoś czuje. Tak jakby mu nigdy na mnie nie zależało bo dla niego taki układ nie były problemem. Ja sobie go nie wyobrażam. Przykro jakoś. Byłam z nim rok i mamy niby przerwę w związku bo ostatnio cięzko było nam się dogadać. Ale wydaje mi się, że ta przerwa i tak nic nie da. I to po prostu koniec. Spotkaliśmy się w czystko przyjacielskich relacjach. Piliśmy herbatę, oglądaliśmy film po czym zaczął mnie całować i jego ręka zaczęła wędrować w różne strony. Ale ja wiem, że jeżeli doszłoby do czegoś więcej po fakcie źle się bym czuła. Nie chcę sexu bez związku. Więc dałam mu do zrozumienia, że nic z tego nie będzie.

DOBRZE ZROBILAS; Z SAMCEM1!!!!!

I dobrze ! Jedna normalna kobieta, która sie nie daje wodzić za nos i ma do siebie szacunek !

Odmówiłaś? Nie chcesz seksu bez związku? Już masz u mnie plus :)

Też bym tak zrobiła :)

koleś by cię wyruchał, a potem by się nawet nie odezwał i byś się zastanawiała miesiącami "co to wszystko znaczy". a zanim byś wpadła na to, że po prostu mu się gzić chciało, to by minęły na stękaniu lata twojej młodości i trzy epizody depresyjne :D. swoja drogą zawsze mnie denerwowały gagatki co to proponują dziewczynom sex układy. przyjdą zakiszą ogóra jak w gumowej lali i pójdą (pewnie nawet bez pożegnania). im rośnie pod kopułami samozachwyt a kobieta się sprowadza do jednej funkcji. wredne jest takie coś, niestety niektóre dziewczyny się na to godzą, no ale cóż- ich życie, ich decyzje. ;)

Ale o co w tym wszystkim chodzi ? Nie kumam. Po co cały temat. Przed kim chcesz się tłumaczyć ? Tylko przed sobą, że była okazja i ją straciłaś? Ale wtopa i podpucha.

przed nikim nie chce się tłumaczyć. Po prostu poczułam się po takiej propozycji jakby nic nigdy do mnie nie czuł i byłam mu potrzebna do seksu :( odezwałby się ale nie rozumiem jak można łączyć przyjacielskie relacje z seksem. NIe da się. Tak mi się wydaje. Bo z jednej strony nie mogłabym sobie znaleźć kogoś innego a z drugiej czułabym się źle ze sobą. A on jak gdyby nic się nie stało.

Ale po co piszesz o tym na forum ? Ile ty masz lat 12 ?

Forum jest dla każdego i każdy może tu pisać o czym tylko chce, takie moje zdanie ! Dobrze postąpiłaś, szacun ! Ten facet Cię nie szanuję i nie jest Ciebie wart !