Co sądzicie o ludziach co wtrącają się do słowa

Tzn bo ja tak mam że ktoś coś mówi. Nawet na rozmowie kwalfikacyjnej rekrutujący a mi coś nagle do głowy przyjdzie i pytam. Wiem że w poprzedniej pracy bardzo to ludzi wkurwiało. A wy co o tym sądzicie i jak to zmienić... Bo teraz sobie tak myśle że pewnie uja z tej rozmowy przez to wyjdzie :(

brak kultury , ot i co!

No ale co ma kultura do tego.

Prosze was naprawdę o wypowiedzi :( To dla mnie ważne.

Jak ktoś coś mówi, a ty mu w środku zdania przerywasz to świadczy o tym, że nie słuchasz ludzi. Bardziej za to skupiasz się na tym, co sama chcesz powiedzieć. Zacznij trening słuchani ludzi - uważnego słuchania. Nie musisz też zaraz wypowiadac na głos wszystkich myśli, jakie ci do głowy przyjdą. Kiedyś przeczytałam takie zdanie: Człowiek, który chce wszystko powiedzieć jest nudny. To mnie zmotywowało do ograniczenia gadulstwa.

No ja jestem bardzo nudny :( i monotonny. Słucham... Ale mam coś do powiedzenia a jak nie powiem to zapomnę.

tacy ludzie sa chujami...

hujami i niedorozwojami, to prawda, to zewnętrzny objaw egoizmu, głupoty, chamstwa. Myslą tylko o sobie w rzeczywistości.

ale mi opinie dajecie.............

jak ktos mowi to drugi nie gada. opierdolilam kiedys moja kolezanke za takie cos, powaznie wpadlam w szal. nienawidze ludzi bez kultury.

Ale czemu uważacie że jestem bez kultury :( Owszem jestem wieśmakiem w stylu na pole, poszed przyszed itd... Ech :(

taaaaacy jestescie kulturalni... ja jestem na tyle kulturalna ze jesli sie nie wetkne w gadke to nie mam wogole mozliwosci wypowiedzenia sie, a rozmowa sie za chwile toczy na inny temat... zdarza sie ze milcze bo inni tak gdacza, jak sie nie wetkne pomiedzy to oni gdakac nie przestaja i kto tu jest bez kultury???

bo to NIEGRZECZNIE komus przerywac, rozumiesz?

No niby tak................ Ciekawe co o mnie pomyślał rekrutujący.... Kazdy mi mówi ze jestem egoistą. A nie byłem. Teraz dopiero mam zamiar być i mieć wyjebane na kobiety. A wsześniej to "romansidło ze mnie że aż mdli" tak mi kiedyś kobieta powiedziała Albo ze osadzam kobiete i się dusi. I że za dobry jestem i sie dusi albo ze nie mogę dawać wszystkiego. No ale nic widocznie mam zjebany charakter .

to jak ktoś gdacze to mu kulturalnie mówisz, żeby zamknął już mordę

trzeba wiedzieć komu można a komu nie wypada przerwać i w jakich okolicznościach

zaraz zj..bany charakter, kazdy ma wady!

No ale w takim przypadku jak pisze wyszedłem niekorzystnie.

mój ojciec zwykł mawiać: jeśli nauczyłes sie mówić - urosłeś jesli nauczyłeś sie milczeć - dorosłeś

kwalifikacyjna pewnie udupiles

Ale tylko przez taką jedną cechę :( A moze jest tu jakiś psycholog albo ktoś z hr

mnie wkur jak mi ktoś przerywa...a najgorsze jest to ze sama też przerywam eh :/

Jednym słowem kazdy kazdemu przerywa a psycholog bierze cie za skurwiela

No nic czyli trzba zacząc milczeć.

mysle ze to przez stosunki przerywane, ciągle musze przerywać wyjmując :O

dzieki podszywie... ja powiem jednak ze wpisałem swoje imie i coś w tym jest " Każdy kto zna xxxxxxxxx, wie, że jest on zgryźliwy.xxxxxxxxxx bardzo często podlizuje się nauczycielom bądź pracodawcom po to, by być traktowanym lepiej od pozostałych. xxxxxxx to osoba z której inni uwielbiają robić sobie żarty. Aby odreagować xxxxxxxxxxxxxx chodzi nad staw karmić kaczki, bardzo szybko jednak się nudzi i udaje się do pobliskiego pubu, by wypić cole. xxxxxxxxx powszechnie utrzymuje, że nie lubi tłocznych miejsc, tak naprawdę jest to tylko wymówka, ponieważ nikt nie chce go nigdzie zabrać, ani z nim wychodzić, gdyż jest okropnym nudziarzem. Idealnym zawodem dla xxxxxxxx będzie kosmonauta.

dzieki podszywie... ja powiem jednak ze wpisałem swoje imie i coś w tym jest " Każdy kto zna xxxxxxxxx, wie, że jest on zgryźliwy.xxxxxxxxxx bardzo często podlizuje się nauczycielom bądź pracodawcom po to, by być traktowanym lepiej od pozostałych. xxxxxxx to osoba z której inni uwielbiają robić sobie żarty. Aby odreagować xxxxxxxxxxxxxx chodzi nad staw karmić kaczki, bardzo szybko jednak się nudzi i udaje się do pobliskiego pubu, by wypić cole. xxxxxxxxx powszechnie utrzymuje, że nie lubi tłocznych miejsc, tak naprawdę jest to tylko wymówka, ponieważ nikt nie chce go nigdzie zabrać, ani z nim wychodzić, gdyż jest okropnym nudziarzem. Idealnym zawodem dla xxxxxxxx będzie kosmonauta.

mam na imie Marcin :D

mam na imie Marcin i lubie stosunki przerywane :D :D :D