Jak nie chcecie dziecka to oddajcie do adopcji albo zabezpieczjcie się 21 wiek !

No sęk w tym, że pewnie nie myślą o tym co robią, po prostu dają się ponieść burzy hormonów. Ja swój pierwszy raz miałam w wieku 19 lat i nie wpadłam ;) zresztą do dziś jestem z tym facetem, to już prawie 15 lat... Ale też nie można osądzać tak ostro osób, które mimo wszystko dorosły, bo jak widać babka sobie poradziła, a to chyba jest ważniejsze. nie zawsze uda się uniknąć problemu, ale dorosłość polega na tym, aby umieć sobie z nim poradzić.

ta z cieszyna ma 41 lat, więc chyba raczej nie jest za wcześnie na dziecko. I to jest ich kolejne dziecko.... to nie była nastka.

Zabezpieczyc to tak jest ;)

Ja swój pierwszy raz miałam grubo po 20-stce i wcale nie czułam się za stara na pierwszy raz, uważam, że to było w sam raz. Nastolatki to powinny sie innymi sprawami niż seksem zajmować.

Ja swój pierwszy raz miałam w wieku 18 lat i jakoś nie wpadłam - wszystko kwestia uświadomienia i odpowiedzialności obu stron. Nie poszlabym z facetem do łóżka nie myśląc wcześniej z zabezpieczeniu - ani wtedy ani dzisiaj. Argument, że powinny myśleć obie strony jest słuszny, ale w razie czego to kobieta zostaje z dzieckiem - co z tego, ze chłopak zapłaci alimenty, skoro to jej życie stanie na głowie - dlatego ja osobiście nigdy nie poszłam i nie poszlabym za chwilą uniesienia.