Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smuteczek.........

jak poradzic sobie z tesknota

Polecane posty

Gość nie smuć się mała
A może masz jakichś zaniedbanych znajomych, czy bliskich z rodziny? Teraz możesz poświęcić im czas. Musisz odwrócić uwagę od myślenia o tym, bo wpadniesz w dołek szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek.........
no mam ale i tak wiekszosc czasu spedzam w pracy w ktorej niestety mam za duzo czasu na myslenie i to jest najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuć się mała
To już lepiej czytaj sobie książki, czy coś w necie. I nie siedź dużo w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek.........
dziekuje ze choc ty ze mna pogadalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuć się mała
Nie ma sprawy. Ja z tego co pamiętam na początku nie wierzyłam, że wytrzymam te rozłąki. Ale to zawsze jest tak, że jesteśmy silniejsi i stać nas na więcej niż nam się wydaje, Ja sobie poradziłam i nie wątpię, że Ty też dasz radę i doczekasz powrotu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek.........
nie mam wyjscia choc wiem i czuje ze łatwe to nie bedzie,najgorsze ze jest ta roznica 9 godz w czasie to nie ulatwia kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuć się mała
Rozumiem, w takim wypadku to chyba najlepsze są maile. Odczytujecie i odpisujecie kiedy macie chwilę wolniejszą. Pewnie nie będzie to za często. Ale można się "wypisać" maksymalnie :) No i ewentualnie raz na jakiś czas umówiony telefon czy rozmowa na skype. Choć z tym pewnie ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek.........
u nas pozostaja smsy moj nie lubi sie ''rozpisywac'' woli telefon,zywa rozmowe itd ale ciezko trafic i dopasowac godziny niestety :( dobrze nam sie ukladalo i boje sie ze taka rozłaka zle wplynie na nasz zwiazek slyszalam ze takie rozlaki czasem niszcza zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuć się mała
Pewnie tak jest, to przez brak szczerości i rozmów, brak bliskości. Pewnie jak się będziecie nawzajem dołować to też dobrze nie będzie. Pisz mu dużo, że kochasz i tęsknisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek.........
na szczescie w tym zwiazku ja jestem pesymistka a on optymista wiec sie raczej wzajemnie dolowac nie bedziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuteczek.........
ide troche popracowac...moze zajme mysli :( dzieki za rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuć się mała
Tylko za dwoje też ciężko czasem dźwigać ten ciężar. Jemu też jest ciężko, nie zapominaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie smuć się mała
Ja również dziękuję. Trzymaj się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×