Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co zrobic...

Maz zatail przed slubem

Polecane posty

Gość nie wiem co zrobic...

chorobe weneryczna :-( wprawdzie juz wyleczona przed laty, a jednak... Zastanawiam sie nad rozwodem... czy moze przesadzam?? co byscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwwdwdwd
o ile to nie prowo to chyba jestes stuknięta... przeciez jezeli choroba jest wyleczona, bez powikłań i mozliwości zarażania to w czym problem i po co miał o niej mówić? Kochasz go w ogole? Czy po prostu po ślubie okazało sie ze nie jest tak fajnie jak sie spodziewałaś i szukasz pretekstu do rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co zrobic...
dlaczego mam byc stuknieta??? Rozmawialismy na ten temat przed slubem i powiedzial, ze nigdy mie mial zadnej choroby wenerycznej. czuje sie oszukana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co zrobic...
co do drugiej czesci, to tak, kocham go, ale to nie zmienia faktu, ze klamal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redaktoer4555
no ale rozwód od razu po jednym kłamstwie? Zeby to jakis HIV był to rozumiem a tak to co to za problem, Ty tez mu o kazdej grypie opowiadałaś? Młode małżeństwo, zamiast pluskać sie w szczęściu to wymyślasz problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co zrobic...
grypa chyba troche rozni sie od chorob wener.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redaktoer4555
a czym dokładnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co zrobic...
no bez jaj? :D chyba wiesz jak przenosza sie choroby wener.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justi1111
Choroba weneryczna to raczej dość wstydliwa sprawa i trudno się dziwić, że nie łatwo się do tego przyznać. Jednak w końcu Ci powiedział, a skoro to już sprawa stara a choroba dawno wyleczona... to moim zdaniem Twoje rozmyślania nad rozwodem to gruba przesada. Nie dramatyzuj!!! ot, takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redaktoer4555
przeciez mowilas ze sie wyleczył przed laty to nie mogł Cie zarazić... wiec czym jego choroba różni sie od innej, chyba ze jestes zazdrosna o osobe OD KTÓREJ sie zaraził:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a przepraszam to
oczekiwalas, ze bedzie prawiczkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z deklem masz cos nie tak
tak,pewnie moherowy beret oczekiwal ze facet bedzie zyl w cnocie zanim ja poznal.Masz racje, wnies o rozwod bo z taka idiotka ciezko wytrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde stuknieta
matko ze tez mi powod do rozwodu? nie masz wiekszych problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaaaaaaaaa
chcialabym widziec mine sedziego-powód rozwodu-mąż zatail chorobe weneryczna wyleczoną przed laty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straciłaś do niego zaufanie bo przyłapałaś na kłamstwie. Teraz się zastanawiasz, co jeszcze ukrywa. Czy powiedziałaś mu, że oszukiwania i okłamywanie to najlepszy metoda na rozwalenie małżeństwa? Że zaufanie buduje się na szczerości i bez tego nie macie po co być razem? Czy dałaś mu szansę aby powiedział czy jeszcze w czymś Cię okłamał bo więcej kłamstw nie zniesiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co zrobic... A stuknij się w główkę, może ci się poukłada:):):) LICZY SIĘ TERAZ I TUTAJ. Nigdy nie słyszałaś powiedzenia: " Co było a nie jest nie pisze się w rejestr " Co było kiedyś to dla mnie HISTORIA. I nie wnikałabym takie rzeczy. Rozdział zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia to jest zauroczenie
MAŁŻEŃETWO Iluż młodych myśli wychodząc z kościoła: „Nareszcie jesteśmy małżeństwem, już koniec, teraz tylko będziemy zbierać radość! Nie wiedzą, że wszystko się zaczyna, że jeszcze nie doszli, że to dopiero punkt wyjściowy. Nie wiedzą, że aby stać się „jednym, muszą się codziennie zaślubiać. Bardzo szybko dojdą do wzajemnego rozczarowania się, jeżeli nie dadzą sobie, w Bogu i przez Boga, miłości nieskończonej. Kiedy wyprowadziłeś swój wóz na drogę, czy puszczasz kierownicę i pedały, dlatego że już jedzie? W jakimkolwiek wieku jesteście, nie jesteście i nigdy nie będziecie całkowicie zaślubieni. Musicie się poślubiać codziennie. Zaślubić się to przyjąć jedno drugiego na trzech poziomach jestestwa: fizycznym, uczuciowym i duchowym. 1 Nie graj roli ani anioła, ani zwierzęcia; bądź człowiekiem. Żeby służyć, stół musi stać na nogach, rower na kołach, dach na domu. Miłość cielesna pozostawiona sobie samej nie może być darem dla drugiego, bo jeżeli ciało nie jest przeniknięte duchem, tylko samego siebie może szukać. Jeżeli chcesz kochać, to duch musi ożywiać ciało, ale duch, w którym mieszka laska. Pocałunek jest niczym, gdy nie jest znakiem miłości; mówisz przezeń do drugiego: „Pragnę zjednoczyć się z tobą, w tym połączeniu chcę się wzmocnić oddając się tobie. Akt seksualny to dawanie się jednego drugiemu świadome, dobrowolne i z miłości, żeby sobie dać trzecie: dziecko; w samej więc swej istocie wyklucza egoistyczną przyjemność. Ażeby się oddać, musisz opanować siebie, opanować ciało, opanować serce, opanować ducha. Nigdy nie dojdziesz do kresu a więc oddawania się, a więc skończycie zaślubiać się. Nie tak to łatwo niczego nie brać dla siebie ani ciałem, ani sercem, ani duchem...; nie jest łatwo kochać prawdziwie, całe życie jednak macie na to, żeby jedno drugiemu pomagało kochać.2 Szanuj w sobie hierarchię swej istoty, inaczej twoJu rodzina nie będzie stała pewnie ani nie będzie należycie zrównoważona. opanowywania siebie, kochania. Nigdy nie Nasza zachłanna natura zraniona grzechem popycha nas do przywłaszczania sobie rzeczy i osób. Odwraca nas od dawania. Trzeba nam laski Odkupienia, żeby nas przywrócić miłości. Na rozstajach twej miłości zawsze wzniesie się krzyż, ale z tego krzyża Chrystus wzywa cię do zjednoczenia. W śmierci sobie połącz się z Jego śmiercią. On cię złączy ze swym Zmartwychwstaniem. Nigdy nie będziesz doskonale kochał, jeżeli tle pokutujesz i nie łączysz się duchowo. Spotykasz wiele par małżeńskich trzymających się za ręce, bo łatwo łączyć ciała. Dużo mniej łączących się sercem, bo trudniej kochać się serdecznie. Bardzo niewiele łączących się tym, co jest najgłębsze, bo bardzo niewielu małżonków zaślubiło swe dusze. Zaślubić swe dusze to podzielić się drogą zwie- nenia wszystkim: myślami, reakcjami, wrażeniami, wahaniami, żalami, projektami, marzeniami, radościami, zniechęceniami, całym swoim światem wewnętrznym i jego rozwojem. Zaślubić swoje dusze to drogą wymiany wytworzyć w sobie tę samą wolę przyjęcia i kochania braci, spotykania Boga i łączenia się z Nim. Zaślubić swoje dusze to wyzuć się z siebie i być jedno dla drugiego przeźroczystym, i tak stanąć razem przed Bogiem jak dwie ręce złożone do modlitwy. Nie oszukuj drugiego i siebie. Popatrz na siebie, wypowiedz się; tylko szczere zwierzenie się pozwoli wam się zjednoczyć. Jeżeli pozostaniesz tajemniczy, nie będziesz mógł kochać. Nie widać na zewnątrz, co jest w tobie; trzeba to pokazać. Zdecydować się kochać to zdecydować się przełamać swoją indywidualną autonomię, to zgodzić się na naruszenie swej samotności. Razem ustalacie kupno mebli, układacie budżet, przygotowujecie wakacje, sprawdzacie wagę dziecka, zapisujecie wzrost, pilnujecie jego nauki. A czy systematycznie mówicie ze sobą o pogłębianiu waszego małżeństwa? Czy dzisiaj bardziej tworzycie „JEDNOCI niż wczoraj, i czy jutro będzie ono jeszcze większe? Kwiat przemieniając się wydaje owoc. Owoc przemieniając się wydaje nasienie. Nasienie przemieniając się rozrasta się w drzewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia to jest zauroczenie
Jeżeli chcesz kochać, musisz pozwolić przemieniać siebie, gdyż poprzez miłość wzajemnie się otwieracie na nowy sposób widzenia, czucia, działania, wzruszania się, modlenia; to taki dodatkowy sposób ubogacający was. Przez codzienny dar miłości wzajemnie się zapładniacie nie tylko na płaszczyźnie fizycznej, lecz na wszystkich płaszczyznach; pozwalacie na nowo się rodzić, właściwie mówiąc pozwalacie na nowo powoli się „stwarzać. Dlatego to miłość prawdziwa jest silą rzeczy nierozwiązalna. Małżonkowie, którzy się rozchodzą, „rozrywają dziecko, sami się „rozdzierająu, ale przekreślić małżeństwa nie mogą. Droga miłości wiedzie od ciała do ducha, od tego, co skończone, do nieskończoności, od tego, co doczesne, do tego, co wieczne. Tak samo twoja miłość powinna powoli stawać się wyższa jakościowo, od przyciągania się i zjednoczenia ciał do przyciągania się i zjednoczenia serc, a następnie do wspólnoty ducha, aż do nieskończonych głębin duszy zamieszkanej przez Boga. Jeżeli zaślubisz tylko ciało, szybko je poznasz i zapragniesz innego. Jeżeli zaślubisz tylko serce, szybko je zgłębisz i pociągnie cię inne. Jeżeli zaślubisz „człowieka, co więcej, „syna Boga, wtedy, jeżeli zechcesz, twoja miłość będzie wieczna. Bo poza wami istnieje nieskończoność, która pozwala mężczyźnie i kobiecie uczynić ich miłość wieczną. Nikt nie puka do pustego i zrujnowanego domu. Nikt nie może pić z wyschłego źródła. Oboje będziecie zdolni do miłości, jeżeli staniecie się jedno dla drugiego niewyczerpanym źródłem. Świadomie czy nie, dążeniem miłości jest zjednoczenie się z Bogiem. Dlatego małżeństwo totalne może się wypełnić tylko w Sakramencie, w tej nieskończonej tajemnicy miłości Trójcy, przeżywającej się w dwóch istotach ludzkich złączonych w JEDNO. Jeżeli żyjecie Sakramentem Małżeństwa, jedno stanie się dla drugiego kimś nieskończenie cennym i niewyczerpanym, bo jedno drugiemu da BOGA-MIŁOŚĆ Z ksiązki modlitwa i czyn Michel quoist

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peezda
Rozwiedź się z nim. Będzie miał facet spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co zrobic...
dziekuje wszystkim za wypowiedzi, moze rzeczywiscie jestem nienornalna :( JacekJ, Ty chyba najlepiej mnie zrozumiales, dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×