Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęśliwa w sieci

Wirtualny kochanek

Polecane posty

Gość bezsenna na prowincji
kurcze... jak ja lubię facetów z poczuciem humoru.... Chyba nic mnie tak nie kręci, jak właśnie to.... Tylko dlaczego jest ich tak mało ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
Coralick... i chyba własnie o to chodzi w tej relacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
wirtualny... jak znam życie, to dzieli nas ok. 250-300 km naszych super szybkich i bezpiecznych autostrad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasciwie uwazam to za bardzo niesprawiedliwe ze czasami nie ma sie wyjscia I trzeba przestapic prog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
prawda ? A tak z ciekawości.... Ja mazowieckie . A Ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenobi
osoby ciekawe trudno znaleźć, jest ich niewiele, rozkład normalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
kenobi... jesteś pesymistą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenobi
realistą w najczystszej postaci, nie moja wina, że rzeczywistość jest taka o....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
miałeś rację.... niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
fewsecinlondon... skoro naprawdę kochasz, to daj sobie spokój z wirtualną znajomością....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezsenna... a Ty nie masz stalego paetnera? Od razu niestety czesto bywam blizej:-P moze nie calkiem blisko ale to nie ma znaczenia dopoki nie wychodzi sie z sieci;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
mam męża.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewsecinlondon
bezsenna próbowałam już kilka razy zakończyć ten niby romans, ale nie wytrzymuję bez odezwania się do niego dłużej niż kilka dni. To daje taki dreszczyk emocji, jak na początku każdej znajomości.. ;) a tego tak brakuję w stałych związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenobi
i czyż nie o ten dreszczyk właśnie chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
fewsecinlondon... ja to doskonale rozumiem... tylko zastanawiam się, czy to jest normalne, żeby w dwuletnim związku już zabrakło tego dreszczyku... I Ty też się zastanów, co będzie po następnych dwóch latach, skoro już teraz szukasz wrażeń.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
kenobi... właśnie o to chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezsenna na prowincji
mrauuuuuuuuuu tez tak chcę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewsecinlondon
bezsenna i to jest właśnie jeden z moich dylematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewsecinlondon
Chodzi o to, że skoro już teraz mam wątpliwości i szukam tego dreszczyku u kogoś innego, to co będzie jak założymy rodzinę, będzie więcej problemów , mniej pożądania. Chociaż może wyolbrzymiam, to tylko wirtualny romans.. ale i tak mam wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewsecinlondon
Niezbyt komfortowo jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×