Czy moje życie jest bezsensowne? (potwierdźcie)

Jestem ohydny z twarzy, tyle dziewczyn chodzi po świecie a żadna nawet nie zechce mnie, mam poziom iq poniżej przecietnej, gnebili mnie wiele lat w szkole i mam uraz, brak wykształcenia, pracy nie szukam, bo rozdarte ego mi nie pozwala. Bo jakby nie było gdzie indziej i kim innym chciale mbyc niz teraz jestem, ale mi to gnojki uniemozliwily :o dlatego do pracy fizycznej nie pójde, jak pojde to dam im satysfakcje, bo wiedza, że miałem ambicje, ale teraz to juz sie nic nie liczy. Moja rodzina jest prymitywna, gadaja o głupotach i nic nie widza, 0 refleksji. Każą do roboty isc.....ja do roboty. pf. A co z tymi zapewnieniami ze wszystko samo przyjdzie, ze jestem najlepszy? Zawsze mi to mowiono, cale dziecinstwo, a teraz nagle mam pracować. Kur..a nie, za takie zycie palcem nie kiwne.

ty jesteś bezsensowny ze swoim użalaniem się nad sobą, weź się w garść mamejo :O

rodzice powinni cie wywalić z domu bo jestes pasozytem i jeszcze niewdzieczny

pizdeczka

Co?? mnie wywalić powinni? Za moje problemy, upokorzenia, chyba nie zdajesz sobie sprawy co mi robili na lekcjach :o zreszta to nieistotne los ze mna pogrywa, takie widocznie przeznaczenie moje byc tym gorszym, ale ja sie nie zgadzam na bycie krolikiem doswiadczalnym

Jest tu więcej takich osób, powinniście popełnić zbiorowe samobójstwo :)