Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawski człowiek to ja

Takie jedno pytanie do Pań.

Polecane posty

Gość Autorze chodzi o
zaowualowana wersje seks ukladu, bez nazwania tego seks ukladem:D przeciez mur beton, ze ktos wczesniej czy pozniej bedzie chcial seksu (zwykle facet i tutaj widac takze twoj "ukryty" taki zamiar);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego do sexu trzeba
@ Autorze chodzi o upss , no jak możesz tak kawe na ławe - nie widzisz jak się ładnie bawimy ?? nu nu nu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Ola1981*
Ani podstawą - ani gwarancją. Ale faktem jest, że czekanie na druga osobę uczy cierpliwości, szacunku i umiejętności cieszenia się po prostu z obecności partnera. Taka szkoła przetrwania, która potem procentuje. Zaznaczam, że piszę na podstawie własnych obserwacji oraz doświadczenia - w moim otoczeniu to po prostu zdaje egzamin i potem mogę z uśmiechem patrzyć, jak dziadkowie odnoszą się do siebie z miłością, pomimo przeżytych kilkudziesięciu lat. Nie ma znudzenia, zniecierpliwienia. Jest życzliwość, szacunek i słuchanie - czyli to, od czego się wszystko zaczynało. A po koleżankach ze studiów czy pracy widzę jak sypią im się tymczasowe związki, w których może nie podstawą, ale na pewno ważnym filarem i "zaprawą" był od początku seks. Oczywiście jest wiele udanych małżeństw wśród par, które wiele lat żyły w konkubinacie, ale niestety większość takich relacji opartych na seksie kończyła się rozstaniem (zwłaszcza gdy nastała rutyna), często bolesnym - szczególnie gdy w związku pojawiły się dzieci. Jednym słowem nie wierzę w te nowoczesne trendy i całą otoczkę wyzwolenia i płytkiego cieszenia się życiem. To zbyt krótkowzroczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Ola1981*
Powyższe jest odpowiedzią na post z godziny 10:26 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorze chodzi o
pardon, wymskelo mi sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego do sexu trzeba
@ *Ola1981* Kochana ja się podpisuje pod tym co piszesz obiema rękami - układ oparty tylko na sexie jest do dupy - niczego takiego nie twierdze układ zaczynający się od sexu i tylko sexu też jest do dupy Bo tak naprawde względnia fascynacja w związku trwa powiedzmy w optymistycznym układzie no ....nie wiem trzy lata ?? A później co ? Jeśli ludzie się nie lubią, nie szanują, nie mają innych punktów stycznych oprócz łóżka, ewntualnie stołu w kuchni to niestety kończy się jak się kończy :( Nie neguje konieczności nawiązania bliższych relacji emocjonalnych - ale uważam, że nie musi to być od razu miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego do sexu trzeba
@ Autorze chodzi o no ! i żeby mi to było ostatni raz :P hahha:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężczyzna mieszkający
A ja mieszkam za granicą i jestem niemalże piętnowany za to, że nie wchodzę w tak popularne, ba, normalne i standardowe "układy", czyli: znajdujesz sobie dziewczynę, i bach mieszkanie od razu razem, bo wiadomo łatwiej, samotność doskwiera, i taniej :D No i jestem piętnowany bo tak nie chcę, "znaleźć sobie dziewczynę bo czuję się samotny" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężczyzna mieszkający
* "znaleźć sobie dziewczynę do mieszkania, do czuję się samotny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego do sexu trzeba
@ mężczyzna mieszkający olej :P co cie obchodzi co inni myślą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężczyzna mieszkający
Taaa łatwo powiedzieć, olej. Człowiek należy do jakiegoś środowiska i tyle, nie można tak po prostu odejść. Nie wiem, mam wrażenie, że w Polsce to mimo wszystko jeszcze trochę inaczej wygląda, inne wartości się liczą :P a może się myle, świat wszędzie taki sam, skurwysyński :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego do sexu trzeba
nie rozumiem - ale ze mnie guuupia blondynka ... uciekam zasłużyć na przyjacielski uścisk dłoni szefa ..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo takie relacja w 99,9pr koncza sie seksem.id to nirvana tylko ze strony faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×