Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość "Ewa

moje życie to gruzy

Polecane posty

Gość "Ewa

Moje życie to wielkie gruzy. W lutym nakryłam męża na zdradzie.Mówił różne cuda, jak zwykle , że to nie ma znaczenia,że ją przypadkowo poznał, że nie bylo mu dobrze,że to koniec. Dzisiaj odkryłam ,że nadal utrzymuje z nia kontakty , że nie jest tylko dla niej, ale też umawia się z innymi , ciągle szuka nowych znajomości w tym również 2+1 kobieta , seks grupowy . Wiadomo internet . Wiem, sama siebie oszukiwałam. Wracał z pracy :miałam milość, uczucie, ciepło , niestety jakiś tam sex . Dziś kolejny raz stwierdzam, że sama siebie oszukuję , że już nie mam siły wierzyć w jego "Kocham" . Boję się samotności , że mi odbije na umyśle. Ale najbardziej boję się ,że chociaż pracuję , nie poradzę sobie finansowo (rachunki , potężny kredyt , niepierwsza młodość) .Tak bardzo chciałabym uciec od tego wszystkiego . Nie mam siły pracować , żyć . Wszystko straciło sens . Muszę ukrywać co czuję w pracy, w domu przed dziećmi . Ciągle z czymś walczę , ciągle coś udaję , ciągle mialam glupie nadzieje . teraz już nie mam nic. Wczoraj śnił mi się koniec świata, a dzisiaj wiem , ze to był koniec mojego małżeńtwa, mojej rodziny ,moich bliskich . Po 28 latach małżeństwa boję się samej siebie . Nie wiem czy robię dobrze czy źle ,wiem , że dłużej tak nie mogę, że to koniec wszystkiego , koniec mojego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataszaaa
nie moge tego okreslic jak bardzo Ci wspolczuje masz dzieci, one sa najwazniejsze! i z nich czerp sile po 1- uciekaj! bierz dizeciaki a alimenty on musi placic po 2- uciadz i pomysl co on Ci tak naprawde zrobil przypomnij sobie ten obraz i znajdz ta okropna sile w sobie by uciec wtedy bedzie juz tylko lepiej nic nie jest warte tego bolu jaki przezywasz na codzien widzac go uwolnij sie od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykre bardzo
ale zawsze możesz się zdecydować na nieformalną separację a nawet samej kogoś poszukać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość "Ewa
Dzieci nadal są dla mnie ważne , ale są już pełnoletnie i mają swoje życie . Myślę nad nieformalną separacją , ale jak dlugo tak można wytrzymać, grać i oszukiwać rodzinę i siebie . Myślałam też , aby zacząć żyć tak jak on , ale nie wiem czy potrafię , sex ma dla mnie wartość , ale nie przede wszystkim. A przecież nie chodzi mi o to aby mu zrobić na złość. Bo zemsta tu już nie ma żadnego znaczenia . Cholernie boję się , że sfiksuję . On się pieprzy ze szmatami z sex portali , a to ja czuję się jak szmata . Dla mnie już nie ma wyjścia . mój czas walki o siebie i rodzinę, o miłość i zaufanie - już minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×