Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona w przeszłości

co zrobić żeby żyć tym co teraz?

Polecane posty

Gość zagubiona w przeszłości

mam problem jestem młodą mężatką i wszystko było by super gdyby nie moja zbyt wielka zazdrość o męża i fakt że nie mogę odciąć się od tego co było i żyć dniem dzisiejszym tylko ciągle wracam do przeszłości i to nie mojej... nie daje mi spokoju przeszłość męża to co było kiedyś, z kim był, co robił itp. jest cudownym mężem i nie chce zniszczyć tego co jest ale boje się że niedługo sobie z tym nie poradzę ciągle tylko zadręczam się tym że kiedyś mógł być szczęśliwy z inną że może ją kochał bardziej niż mnie itp... co mam zrobić żeby nie dręczyć siebie i jego takimi myślami? proszę poradźcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablablaaaab
zmienic podejscie do siebie i do zycia, nawracające mysli o przeszłosci zmieniac na inne , lepsze, powiedz sobie ze to co było juz mineło, najwazniejsze to tu i teraz a nie co było lub bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhiluhlijljiljkljk
tez mam takie myśli i przez to nawet nie moge spać, bo jak sie połoze to od razu tysiąc myśli w głowie, to jest straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
a moze to dziala w dwie strony ? moze ty z poprzednimi partnerami bylas szczesliwsza i teraz przerzucasz frustracje na meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhiluhlijljiljkljk
nie wiem jak autorka ,ale ja akurat nie miałam nikogo przed moim facetem i moze dlatego tak sie dzieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
tak bardzo bym chciała i wiem że wtedy w naszym małżeństwie wszystko zaczęłoby się o wiele lepiej układać ale ja nie potrafię wystarczy tylko że coś mi przypomni o jego przeszłości i już się zaczyna moje chore myśli wszystko niszczą raz krótko przed ślubem o mało nie rozstaliśmy się przez to że pewna zazdrosna panna zaczęła wypisywać bzdury bo koniecznie chciała nas skłócić ze sobą a ja oczywiście zrobiłam mu awanturę bo uwierzyłam jej zamiast w ogóle z nim o tym porozmawiać jak się później okazało nic z tego co mówiła nie było prawdą ale zepsuła mi tym wiele krwi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
uhilu.... ile twoj facet jest starszy od Ciebie ze tak przejmujesz sie jego bylymi chyba nie bylo ich super duzo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MASZ NISKIE POCZUCIE WŁASNEJ
WARTOŚCI---OT CO. TYLKO TO. NIE CZUJESZ SIĘ PEWNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhiluhlijljiljkljk
jest 5 lat starszy i podobno miał 7 partnerek seksualnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
nie ja miałam wcześniej bardzo ciężki związek i dość długo dochodziłam po nim do siebie a jak już były był mi całkiem obojętny to dopiero po jakimś czasie poznałam mojego męża więc nie powinno to mieć wpływu na nasze życie teraz. dodam że gdy nie mam tych swoich czarnych myśli jestem bardzo szczęśliwa w małżeństwie mój mąż jest wspaniałym człowiekiem i nie zasługuje na takie traktowanie z mojej strony i na taki brak zaufania. ostatnio byliśmy na weselu i strasznie działała mi na nerwy jedna panna jak wyciągnęła mojego męża do tańca to myślałam że wyjdę z siebie byłam na niego wściekła mimo że wiem że nie wypadało mu odmówić bo sama też tańczyłam gdy mnie ktoś inny poprosił nawet gdy nie miałam na to ochoty :( już sama nie wiem co zrobić ale wiem jedno to niszczy nasz związek i jeśli czegoś z tym nie zrobię wszystko zepsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
to faktycznie duzo ale teraz jest z toba i chyba to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhiluhlijljiljkljk
no w sumie tak, chociaz z jedna nawet miał juz sie zaręczać. narazie staram sie walczyc z tymi myslami, ze dały mi spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam trochę podobnie. Tęsknię za pewną osoba z przeszłości, która obecnie jest moim wrogiem. Tęsknię za tym, jaka była kiedyś, a nienawidzę za to, jaka jest obecnie. Mam nadzieję, że zrozumie swój błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
autorko ale wlasnie twoj poprzedni nieudany zwiazek teraz sie na tobie odbija moze uwazasz ze skoro nie zaznaliscie szczescia z bylym to i w nowym zwiazku bedzie ci ciezko to osiagnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
co do tego poczucia własnej wartości to muszę niestety się z tym zgodzić bo fakt jest taki że mam bardzo niską samoocenę kiedyś swego czasu się dość poważnie zaniedbałam jeszcze w poprzednim związku trochę mi się przytyło i w ogóle przestałam o siebie dbać teraz jest już niby dobrze tzn dużo wysiłku włożyłam w poprawę swojego wyglądu ale są rzeczy które zostały i na które już nic nie poradzę takie jak rozstępy itp i to powoduje że czuje się gorsza od innych mimo że wiem że mąż mnie kocha nie potrafię być znów pena siebie :( co zrobić żeby podnieść samoocenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej szybciej z tym
psychoterapia, psychoterapia, psychoterapia, psychoterapia!!!!! masz bardzo niska samoocenę, jak coe dreczą takie mysli! udaj sie do specjalisty zanim jeszcze nie jest zapóźno. psycholog pomoże cie sie pozbyc takiego błednego myslenia i przede wszystkim zrozumieć, jego podstawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
ale ja jestem teraz szczęśliwa bardzo w życiu nie myślałam ze takie szczęście mnie jeszcze kiedyś spotka, tylko że to szczęście jest wtedy gdy jest wszystko dobrze gdy nie ma zazdrości z mojej strony gdy nie wyobrażam sobie jak było kiedyś gdy był z innymi....nie wiem co mam zrobić to niszczy mnie od środka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
psycholog to dobre wyjscie maz nie musi o tym wiedziec jesli krepowalo by cie mowic mu o tym on pomoze ci popracowac nad samoocena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
psycholog? ale to nie takie proste :( jestem w sanie poddać się takiej terapii żeby ratować siebie i swój związek ale nie bardzo wiem gdzie szukać pomocy mieszkam w małej mieścinie i tu raczej nie znajdę pomocy a na prywatne wizyty w większym mieście nie bardzo mnie stać :( mamy dość poważny remont na głowie i wszystkie pieniążki inwestujemy w dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej szybciej z tym
masz problem, nie umiesz sobie sama z nim poradzic- udaj sie do specjalisty. pytasz co trzeba zrobic, to proszę stiwerzdzam oczywiste. czego nie rozumiesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej szybciej z tym
masz problem, nie umiesz sobie sama z nim poradzic- udaj sie do specjalisty. pytasz co trzeba zrobic, to proszę stiwerzdzam oczywiste. czego nie rozumiesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
gdyby było to takie proste jak się wydaje poszła bym nawet dziś ale ja nie wiem gdzie otrzymam taką pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
piszesz o malzenstwie o waszym szczesciu o remoncie domu gdyby twojemu mezowi czegos brakowalo nie inwestowal by tyle w ten zwiazek musi naprawde cie kochac skoro zdecydowal sie na to wszystko jak facet bardzo kocha kobiete to jest ona dla niego najpiekniejsza i najwspanialsza bez wzgledu na rozstepy czy inne wady nie niszcz tego co masz zazdroscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
wiem to co piszesz to prawda ale ja teraz na logiczne myślenie to wszystko wiem ale będzie kolejna impreza kolejna dziewczyna która moim zdaniem będzie fajniejsza i ładniejsza ode mnie i wystarczy że mąż z nią zatańczy albo z nią porozmawia i moje logiczne myślenie się skończy będzie za to coś w rodzaju amoku i wszystkie myśli w okół jednego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
tak bardzo chciałabym sobie jakoś z tym sama poradzić żeby nie dręczyć go moją nieufnością i podejrzeniami... jest mi przykro po takiej kolejnej kłótni jak już się uspokoję i widzę jak jest mu przykro że nie potrafię mu w pełni zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora sie pisze
musisz miec jakies zalety ktore sama w sobie dostrzegasz napewno jest w tobie wiele piekna pomysl o tym co twojemu mezowi sie w tobie najbardziej podoba moze tym paniom tanczacych na weselu wlasnie tego brakuje a moze po prostu masz wspaniala osobowosc ktora nie ma rzadna inna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
ktora sie pisze >>> dziękuję Ci bardzo za cierpliwość ze mnie tu wysłuchałaś i za rady , postaram się zacząć tak myśleć, wiem przede mną jeszcze długa droga ale myślę że sam fakt że dostrzegam problem i że zdaję sobie z niego sprawę to już dużo muszę jakoś zacząć popracować nad swoją samooceną a może wszystko się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×