Czy był ktoś z dziećmi na wczasach w Ustroniu Morskim?

Warto tam pojechać? Jeśli tak, to może macie jakies namiary na sprawdzone noclegi?

Warto! Jest miło, klimatycznie. Byliśmy 3 razy. raz w miejscu,które nazywa się Jar-odradzam,a dwa razy u pana Andrzeja Kuś. Wpisz w google Andrzej kuś ustronie morskie. Ma dom obok poczty,blisko do zejścia na plażę. a do Jaru chodziliśmy na obiady,bo mają tanio i w miarę dobre. u kusia mieliśmy pokój na pierwszym pietrze.

W cechsztynie czy jakoś tak. Z ośrodka nie była zadowolona,bo za dużo niemców-a ona języka nie zna i nie miała z kim pogadać...;) ale samo Ustronie jej się podobało-tylko peron za niski i stacja obskurna :) z tego co mówiła polecam wędzaarnię przy molo-przywiozła nam stamtąd wędzone ryby zapakowane próżniowo-palce lizać! My jeździmy do Mielna,ale po sezonie,więc jedziemy w ciemno :p

dzięki. Już sprawdzam tego Kusia :)

Cehsztyn z tego co kojarzę jest obok-zaraz za pocztą jak się idzie w stronę basenu. To dawny ośrodek górniczy i faktycznie na parkingu dużo samochodów na niemieckich blachach. Tylko u Kusia nie ma ogrodzonego terenu-więc samochód stał obok domu. Jak macie chodzące dziecko to lepiej pokój na parterze,bo ma strome schody.

A i jeszcze jedno-pokoje od strony tej drugiej-nie na stronę wejścia tylko na drugą stronę na dole mają wyjście na tarasik albo ogródek-nie pamiętam,bo my braliśmy na górze,bo najpierw byliśmy bez dziecka,a potem mały miał 2miesiące więc jeszcze nie chodził :)

Ale Ci na raty piszę :) my za małego nie płaciliśmy,za pokój-pod koniec sierpnia płaciliśmy 30zł za osobę,więc się targuj jakby co :) wiadomo w sezonie weźmie więcej,ale zawsze można stargować. W tym pokoju co byliśmy były 4 pojedyncze łóżka,więc 2 zestawiliśmy i mieliśmy łoże :) Ale nie wiem czy w tym roku pojedziemy do niego,kusi nas poszukać czegoś innego,a jako że jedziemy jak już prawie nikogo nie ma,to możemy wybierać i przebierać :D

My jedziemy w tym roku po raz drugi do hotelu Max-dość drogo,ale byliśmy bardzo zadowoleni.

mały ma 6 lat także spoko. A jest tam cicho czy gwarno?

Gdzie? w hotelu raczej cicho,w samej miejscowości też. nie ma tu dyskotek, jest jedna knajpka gdzie jest karaoke,jak spacerowaliśmy wieczorami to było słychać. chyba,że o poprzednie wpisy pytasz.

Zdecydowanie cicho :) jak był pan Kuś to można było korzystać z kuchni,ale my akurat nie potrzebowaliśmy-ale na te schody naprawdę uważajcie jeśli byscie pojechali,bo są okropne. On tam mieszka latem na poddaszu. A i naprzeciwko niego po drugiej stronie też jest smaczne jedzenie,ale tam od 13 było czynne. Ta wędzarnia przy molo super! A na molo facet ma pyszne krówki o różnych smakach-nawet owocowe i makowe ;)

Najlepsze lody mają na tej ulicy co Kuś ma dom kawałek przed kościołem-takie 2 amerykańskie budki. Nie polecam natomiast tych na ulicy tej wzdłuż plaży (tam też jest taka amerykańska budka ale są gorsze i mniejsze)ani na promenadzie,a już najgorsze są przy kinie. za to przy zejściu blisko tych niedobrych lodów mają pyszną kukurydzę.

Maz mi sie tam oswiadczyl :-) cudnie wspominam

Mam dwóch synów i córkę. Ciężko czasami wyjechać na wakacje ze względu na ograniczoną infrastrukturę przeznaczoną najmłodszym. Uważam, że nad morzem świetną robotę pod tym względem robi Ośrodek Imperiall. Przede wszystkim menu w restauracji pod dzieci i dodatkowy lunch, plac zabaw statek na piasku, istnieje możliwość wyświetlenia ulubionych, znanych bajek. Moje dzieci nauczyły się w hotelu pływać na basenie. Efektywnie prowadzone zajęcia. Żona zazwyczaj przebywała w SPA, a ja w klubie fitness i w lounge barze. Poza tym praktycznie obok hotelu rozciąga się świetna trasa rowerowa. Warto się wybrać, bo kompleks udostępnia rowery i inny sprzęt sportowy. Moje dzieciaki pokochały ogromną salę z kulkami. Hotel jest bezpieczny, pracownicy ogarnięci. Plaża najczystsza, jaką dane mi było zobaczyć nad polskim morzem. Wierzę, że kontakt ci się przyda.

teraz jeżdzę za granice, będę byle gdzie jeździć, jak głupi podatnicy dają mi za darmo 1500 zł to byle co mnie nie interesuje