Jutro obrona jestem załamana:/

Jutro bronię pracę, a teraz dopiero tak dokładnie to analizując, zorientowałam się, że zawiera mega błędy w analizie badań. Promotor widział ten rozdział ponad 3 tygodnie temu, ale było że wszystko ok. W ogóle tak patrzę na to i dziwię się,że ja się w ogóle jutro bronię. Bo przecież recenzent mógł mi bez problemu tą pracę cofnąć. No chyba, że też nie doczytał na moje szczęście.Bo jeśli tak to więcej niż 3,5 nie dostanę. A słyszałam, że jaka ocena za pracę taka z obrony:(. Pozostaje mi tylko zrobić ostatnie powtórki (chociaż z tych nerwów to nawet to co umiałam zapominam) i modlić się żeby jakimś cudem to wszystko przeszlo...

a jaki kierunek?Ja też mam obronę, tyle że w piątek:)

a jaki kierunek?Ja też mam obronę, tyle że w piątek:)

kasia, NIE MA prac bezbłędnych. Nie wiem, jaki to "etap" i jaki typ pracy, ale chyba dopiero przy doktoracie błędy w analizie badań stanowiłyby problem. Robiąc inżyniera czy magistra człowiek się dopiero UCZY. Trzymam kciuki - ja się bronię za półtora tygodnia :) I dopiero po wydrukowaniu części teoretycznej mojej pracy zorientowałam się, że nie zaczęłam rozdziałów od nowej strony ;)

:) a tak w ogóle to chyba nigdy nie słyszałam,żeby sie ktos nie obronił, kiedy praca była zaakceptowana i osoba ta podeszła do obrony. Powodzenia:)

:) a tak w ogóle to chyba nigdy nie słyszałam,żeby sie ktos nie obronił, kiedy praca była zaakceptowana i osoba ta podeszła do obrony. Powodzenia:)

Mam nadzieję, bo naprawdę szkoda by było gdybym za tą pracę dostała tylko 3 czy 3,5 przez to że wcześniej nikt mi nie zwrócił uwagę na poważne błędy. Co do wcześniejszego pytania studiuję pedagogikę pracy.I szczerze to tylko czekam żeby to skończyć:)