WSZYSCY MÓWIĄ, ŻE WYŁADNIAŁAM - I FAKTYCZNIE TAK JEST- A JAK TO ZORBIŁAM?:)

hej, dziewczyny:) chciałam się z wami podzielić sekretem na urode;) u mnie się sprawdził! kiedyś zawsze nakładałam podkład, chodziłam na solarium, robiłam henne brwi, farbowałam i prostowałam włosy, itd niby wyglądałam dobrze, ale brakowało mi świezości, i tak naprawde niszczyłam skórę i włosy już od ponad roku nie farbuje włosów, nie używam suszarki i protownicy są śliczne- błyszczące, lekko falowane, gęste! na początku była tragedia- odrost i nie chciały się układać, przetłuszczały się skóa tak samo- bez podkładu tona pryszczy, bez solarium blada- ale i tutaj sukces- i to już po 3 miesiącach! a teraz? cera prześliczna stosuje filtry, a także skrzypovita poprawiła mi cere miałam nawet zmarszczki- na czole i pod oczami- wygładziły się

Po prostu przestałaś być plastikiem.

wredna blondyna;) haha, tak bym tego nie nazwała, ale może i to racja? chociaż przez pierwsze miesiące wyglądałam jak z krzyża zdjęta;) stawiajcie na naturalność dziewczyny:)

A używasz tuszu? U mnie z włosami jest masakra, mam ich niewiele i straszne piórka są jak nie wyprostuję.

ja tez prostowalam, suszylam, malowalam sie w koncu powiedzialam stop, nie farbuje juz jakis czas, z wlosami nic nie robie, tzn nie prostuje, nie susze, nie nakladam podkladu i czuje sie swietnie ;)

ja mam geste włosy,ale przez to są ciezkie, w dodatku jak nie prostuje to robi sie syf i kołtuny, jak wyprostuje to wygladają cienko i są geste na dole a przy czubku oklapłe! nie wiem co robić z tym :O

Nie wszyscy lubia naturalnosc,ale skoro znalazlas sposob na siebie to dobrze,.

ja tak robię od zawsze, więc wiadomość bez szału :D

zmieniłaś imie?:)