Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bartek9000

zwiqzek miedzy kuzynostwem

Polecane posty

Gość bartek9000

moj dziadek to brat jej pradziadka... 8 miesiecy temu poznalem moja dziewczyne. Spotykalismy sie, calowalismy i bylo nam cudownie razem jetsesmy szczesliwi i wszystko bylo dobrze do pewnego dnia, kiedy okazalo sie ze jestemy rodziną( jest to moja daleka kuzynka 7 stopien linii bocznej nie rownej). BYlismy po porade w kosciele, i kosciol na to pozwala abysmy mieli sie ku sobie. Z mojej strony rodzice Moja Dziewczyne akceptują, lecz jej rodzice nie chca tego zaakceptowac..;/ Kochamy sie i doszlo miedzy nami do zblizenia i nie potrafimy o sobie zapomniec, nadal wszystko do siebie czujemy i nie potrafimy bez siebie zyć... kiedy myslimy o rozstaniu bo wkolo jest za duzo przeciwnosci to nie dajemy sobie rady o niczym innym nie myslimy...tak bardzo bysmy chcieli byc ze soba mielismy nawet powazne plany tyko ze jej rodzice nie chca tego zwiazku zaakceptowac i niewiemy co mamy robic.. a milosc jest o wiele silniejsza o nas... jestemy juz razem prawie 8 miesiecy i jestesmy szczesliwi jak nigdy w zyciu.. i co mozemy zrobic zeby obie strony to zaakceptowały.. POMOZCIE NAM.. CO BYSCIE ZROBILI NA NASZYM MIEJSCU???!! KIEDY WIEMY ZE MOGLIBYSMY BYC RAZEM ALE RODZINA JEST PRZECIW... CO ZROBIC????? POMOCYY??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuaas
Nie zmusisz innych na siłę do akceptacji czegoś co im się nie podoba. Możesz liczyć że z czasem przywykną i zmienią zdanie. Inna opcja to olać rodzinkę i być szczęśliwym po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6965558
Będziecie mieli zdałnione dzieci 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnojek ale taki prawdziwy
nie ma co sie zastanawiac, trzeba ruchac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka145
Proponowałabym zrobić jakieś badania, by w przyszłości wykluczyć ewentualny konflikt. Moja koleżanka jest ze swoim kuzynem, ale bliższym pokrewieństwem i ich dziecko żyje praktycznie w szpitalu. No i w domu przebywa raptem kilka tyg,non stop jest chore i rokowania co do jego wyzdrowienia nie są najlepsze. W waszym przypadku pokrewieństwo nie jest aż tak bliskie, jednak o akceptację w takich związkach bywa czasem trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuaas
A jaki konflikt? Badania DNA mają robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnojek ale taki prawdziwy
a poza tym, nie zapominajcie, że miłość jest złudzeniem, pare miesięcy po rozstaniu zniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka145
Najprościej jest z grupy krwi. Nie wiem dokładnie na czym to polega, ale ja chcąc mieć dzieci, zastanowiłbym się nad taką ewentualnością. Osobiście nie chce mieć dzieci i na miejscu Autora kierowałabym się uczuciem i chęcią bycia z ta drugą ukochaną osobą. W przeciwnym razie nie wróżę najlepszych stosunków z rodziną, jeśli to z ich powodu się rozstaniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuaas
Ty to chyba myślisz o konflikcie serologicznym. To wyznacza sie na podstawie czynnika Rh krwi. Wszelkie pozostałe badania z tego co wiem to robi się z DNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuaas
a dokładniej, z dna oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuaas
a dokładniej, z dna oka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka145
Najlepiej iść do jakiegoś lekarza i szczerze porozmawiać z nim na ten temat. Wtedy będzie się wiedziało ,na czym się stoi i czego można się spodziewać w takim związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuaas
oj podszywie słabiutki jesteś strasznie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nic nowegooooo
związek miedzy kuzynostwem to nic nowego, historii nie znasz??? od starożytnego rzymu zaczynając takie związki były zupełnie normalne. rodzice twojej dziewczyny sa widocznie staroswieccy i głupi. użyj argumentu, ze ksiądz pozwala, to na takich powinnio powdziałać. albo udaj sie z księdzem do nich nich ksiadz z nimi porozmawia. jak ci tak na tym zwiazku zalezy to łap sie wszytskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartek9000
a co myslicie o tym jakbysmy chcieli wziac slub i jakie by potem byly dzieci w takim zwiazku, czy nie bylo problemow genetycznych, czy mielibysmy zdrowie dzieci czy byloby prawdopobienstwo chorob??.... pomozcie co mozna zrobic jak rodzina by sie nie godzila na NASZ slub kiedys....??kiedy my sie kochamy i bardzo chcemy byc ze soba... POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×