WPADŁAM Z GÓWNIARZEM

Mam 42 lata, mój mąż 65. Poznaliśmy się, gdy ja miałam 21 lat, a on miał 44. Było on wdowcem z dorosłym synem. To on mnie wprowadził w świat seksu, przed nim miałam tylko jednego chłopaka równolatka. Na początku nasze małżeństwo układało się wspaniale, kochaliśmy się dość często. Po urodzeniu dwóch córek mój mąż miał coraz mniejszą ochotę na seks. Od 5 lat spaliśmy ze sobą 3 razy, dopiero po 30-tce odczułam tę znaczą różnicę wieku i powiem szczerze nie wyszłabym już za maż za mojego męża, choć jest dla mnie bardzo dobry i kochany. Obecnie mój mąż ma cukrzycę, bierze leki, ciało już nie te, erekcja już nie ta. Ciągle wykręca się zmęczeniem, nie chce nigdzie wychodzić, całymi dniami przesiaduje w swojej firmie. Trzy lata temu niezamierzone przespałam się z kolegą z pracy,mieliśmy cudowny seks. Kolega w moim wieku, chciał kontynuować romans, ale ja wtedy urwałam to. Miałam ogromne wyrzuty sumienia wobec męża. Potem znowu żyłam długo bez seksu. W zeszłym roku w grudniu spotkałam koleżankę, która ma 40 lat, przedstawiła mi swojego męża 35-latka. Boże jak ja jej wtedy pozazdrościłam. W dodatku była w ciąży. Na mysl o moim męzu zrobiło mi się smutno. O seksie mogę zapomniec, a jestem młodą babeczką. Wtedy przypadkiem na czacie poznałam młodego studenta i ... umówiliśmy się, raz drugi, trzeci. Na czwartej randce poszliśmy do łóżka, był trochę nieporadny w łóżku, ale jak miło czuć było z jego strony pożądanie, wreszcie ktoś mnie przytlał, mówił komplementy. Straciłam dla niego głowę. Mamy romans 6 miesięcy. Właśnie dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Zawsze stosowaliśmy prezerwatywy, tym razem pojechaliśmy na przerywanym. Miałam niby dni niepłodne. Zawsze byłam przeciwko aborcji, teraz jestem skłonna to zrobić, zamówiłam już tabletki z wow. Przecież nie powiem młodemu o ciąży, ten związek i tak by się rozleciał, a mąż... albo jakimś cudem się z nim prześpię i powiem, że to jego, albo usunę. Trochę szkoda mi tej ciąży... No nie wiem. Chciałam tylko trochę czułości, a spotkało mnie coś takiego. kobiety nie wiążcie się z 15-20 lat starszymi mężczyznami, różnica pokoleń w końcu wyjdzie

nie zazdroszczę ...

Chciałam tylko trochę czułości, a spotkało mnie coś takiego. :D, :D, :D rrrewelacja :D mistrzostwo swiata po prostu :D 50/10 ile masz lat, 15?

to rozwiodłabyś się z mężem i z młodym stworzyła szcześliwą rodzinę,byłoby to ciekawe doświadczenie dla was obojga,ale że ludzi normalnych nie ma,to pewnie tak nie będzie.

Mam 42 lata i to naprawdę nie jest powód do wyśmiewania się. Czy ktoś był w podobnej sytuacji?

Na swój sposób kocham męża, nie wytrzymałam bez seksu. A student? Ten chłopak ma 23 lata, nie nadaje się na partnera. Żałuję, że nie związałam się z kimś w swoim wieku.

ja nie byłam ale znam podobną do twojej. z tym że kobieta była mężatką z równolatkiem a dziecko ze zdrady z gówniarzem urodziła i mąż zaakceptował. ale jak naprawdę potem układało się w tym małżeństwie to ci nie powiem

jeśli 42 letnia kobieta pisze, że bzykała się bez zabezpieczeń z przypadkowo poznanym kolesiem, jest z nim w ciązy i kwituje to tekstem: Chciałam tylko trochę czułości, a spotkało mnie coś takiego. to mnie opada wszystko co moze opaśc, łącznie z biustem :O

Współczuję Ci, ale też usuwania dziecka nie pochwalam, Ja nie mogę mieć dzieci z mężem więc tym bardziej jakoś ciężko mi przełknąć jak ktoś pisze że chce się pozbyć. Nie rób tego bo dopiero wyrzuty sumienia Cię zniszczą to na bank !!!

"jeśli 42 letnia kobieta pisze, że bzykała się bez zabezpieczeń z przypadkowo poznanym kolesiem, jest z nim w ciązy" pisze też ze jest młodą babeczką, taaaa... in your dreams :)

A tak wogóle to różne rzeczy w życiu się zdarzają czasami z naszej głupoty czasamichcesz dobrze a wychodzi inaczej. Musisz jakoś rozwiązać problem jak to niewiem, usiądź, zastanów się co jest ważne dla Ciebie, czego jeszcze oczekujesz od życia i sobie odpowiedz !!!

Chciałam tylko trochę czułości, a spotkało mnie coś takiego. Dałaś dupy i zaszłaś w ciążę i masz o to do kogoś pretensje. Kurwa po seksie może być ciąża taka stara jesteś i nie wiedziałaś?

Mam romans ze swom M., zakończę go. POstanowilam, że jednak nie urodzę. Po prostu nie dam rady w obecnej sytuacji.

Zresztą wczoraj zamówiłam tabletki z wow i czekam na przesyłkę.

tabletki z wow odbierze twój małzonek i pod groźbą wydzidziczenia każe ci nasikać na test ciążowy :D ty wiesz że twój kochas to kumpel jego syna? :P

nie zabijaj swojego dziecka masz 40 lat, może to dziecko to jedyne dobre co zostanie po tobie na tym świecie

Tak kończą panie,które są damami(temu damy tamtemu damy).Powiem Ci,że nie jestem wredna ale w tym przypadku nie jest mi Ciebie żal.

to po chooja brałaś sobie takiego starego tryka ? Bierzecie się za starych dziadków kiedy same jesteście młode i nie myślicie, że z czasem będzie tylko gorzej :O A potem płacz.

Po prostu 20 lat temu popełniłam błąd, bardzo żałuję, że wybrałam sobie tyle lat starszego męża. Mamy dwie córki, jedna w gimnazjum, druga w szkole średniej. Nie mam odwagi urodzić tego dziecka. Zresztą 23-latek nie nadaje się na ojca, a tymbardziej na parntera dla 40-latki.

Bo jak człowiek jest młody to jest głupi i wierzy w miłość, że miłość rozwiąże wszyzstkie problemy, a to nieprawda

Zresztą 23-latek nie nadaje się na ojca, a tymbardziej na parntera dla 40-latki. Kurde na partnera czy ojca dzieci to nie a dupy to można dać!! Bo jak człowiek jest młody to jest głupi i wierzy w miłość, że miłość rozwiąże wszyzstkie problemy, a to nieprawda Ty nie wierzyłaś w miłość tylko w pieniądze starszego faceta!!!

Wybacz ale dla mnie jesteś zwykła dziwką

no nie wiem, też kiedyś miałam 20 lat i kolesie w okolicach 40tki byli dla mnie totalnie asekusualni :O Jesteście po prostu WYGODNE i wyrachowane, lecicie na kasę i na złudne poczucie "bezpieczeństwa" jakie daje dużo starszy facet, po prostu - podkładacie się za kasę i z lenistwa, bo lepiej wejść na gotowe niż z rówieśnikiem - gołodupcem zaczynać od zera, nie ? Nie wykręcaj sie głupotą, po prostu przyznaj, że kierowała wtedy tobą wygoda. A teraz masz coś chciała. Chociaż faktycznie musisz być durna skoro nie odkryłaś jeszcze czegoś takiego jak antykoncepcja i zrobiłaś bachora z jakimś gówniarzem. Masakra. Usuń tego bękarta, nie powielaj jeszcze bardziej swoich lewych genów :O

jak mnie wkurwia takie grzebanie w tym co było i na co już wpływu się nie ma. skupcie się na bieżącym problemie i jego rozwiązaniu albo mordy w kubeł. a nie dzielenie włosa na czworo i analiza jak w laboratorium kurwa dextera. jak nie umiecie nic poradzić autorce to cisza a nie stękacie i gdybacie. i jeszcze oceniacie - a kto wam dał kurwa prawo do tego. w lustro patrzeć !!

Ty nie wierzyłaś w miłość tylko w pieniądze starszego faceta!!! to niekoniecznie musiały być pieniadze równie dobrze wygoda, rola księżniczki, poczucie bezpieczeństwa, niechęc do dorośnięcia znam szczęśliwe małżeństwa z taką różnicą wieku ale tam laski nie były tak zepsute jak autorka

Skoro zaciążyła-niech ponosi konsekwencje i tyle.Niech mąż ja kopnie w tyłek,córki nie będą chciały mieć puszczalskiej matki a ona niech zostanie sama z dzieckiem ze zdrady.Tyle w temacie.

z gilem bieżacy problem autorki to: zabić dzieciaka, bo gówniarz nie da jej tego co ma przy mezu :O wybacz, nie sięgam tego poziomu abstrakcji

;|

warszawska syrenka: no nie sięgasz jak wnoszę z Twojego wpisu, gdyż w ogóle się do problemu usunięcia dziecka nie odniosłaś. natomiast ocena autorki - jak najbardziej - poooszłooo szybciorem. kolejny przykład bluzgatora.

do z gilem < dobrze, że ty się odniosłaś do tematu wątku :D