TO MOJ STYL UBIERANIA - ŁADNIE?

http://zapodaj.net/c72c0c59aa6d3.jpg.html zrobilam w taka 'stylizacje' jak sie ubieram mniej wiecej na co dzien, zazwyczaj wlasnie jeansy, balerinki, i dluga bluzka i sweter i jakas husta w koło szyi.. tak mi najwygodniej do pracy sie ubierac i do miasta.. ale czy to jest fajny styl? bo mi w tym wygodnie ale nie czuje sie super atrakcyjna.. a wy jak to widzicie? z gory dzieki za szczere odpoweidzi :)

Ogólnie ubrania normalne, ale kolory nie za bardzo... Bez ładu i składu, jak to się potocznie mówi.

ale STYL :O

http://zapodaj.net/7a34a3aa6afe1.jpg.html to moj drugi zestaw

oj wiem ze to nie STYL ale jak to inaczej nazwac.. tylko sie chcialam zapytac czy jak widzicie kobiete podobnie ubrana to czy wg was wyglada na dobrze ubrana czy raczej jak szara mysz..

Szpilki noś! Obleśne papucie masz. Styl niejaki, rzec można brak stylu...

Takiego stylu nie można uznać za fajny. Styl miejski = normalny, o ile dobrze dobierzesz kolory (na załączonym zdjęciu nie bardzo). Nie dziwię się, że nie czujesz się w tym atrakcyjna. Kto czuje się sexy w swetrze, balerinach i jeansach... :D

jeżeli pracujesz na etacie sprzątaczki to może być :)

Szara mysz, ubrania normalne, nic bym niej pomyślała, w ogóle bym uwagi nie zwróciła, zestaw drugi miałam dziś na sobie na spacerze s dzieckiem, minus sweter, i zamiast balerin sandlki

Sorry za literowki, pisze z tel

pracuje z malymi dziecmi, musze miec wygodne ubranie, jestem wysoka wiec szpilki odpadaja poza tym duzo chodze w ciagu dnia, nie wyobrazam sobie niczego innego niz te moje papucie lub adidasy :(

Twój styl jest szary, nijaki i pozbawiony seksowności. Zapewne jesteś młodą dziewczyną, a ubierasz jest jak kobieta grubo po 30 stce.

pól miasta sie tak ubiera jak na upał też zakładasz ta chustę to współczuje :o a widziałam i takie numery

Stonowana, spokojna, nie chcąca się wyróżniać - inaczej, chciałaby, ale coś ją powstrzymuje.

ten drugi już lepszy, ale jesli masz taką figurę jak ten manekin to powinnaś sie ubierać dużo bardziej seksi... takie coś to może nosić 12 latka... zupełnie mdły i aseksualny zestaw, a baleriny to juz najgorsze co może być

styl ubogiej pensjonarki po cholere ci ten ohydny babciny sweter i spódnica do legginsów , ludzie trzymajcie !

sluchajcie ja mam prawie 180 cm , nie moge chodzic w szpilkach hah, co innego moge nosic? a figure mam podobną..

nie nosze legginsow, tylko jeansy.. a to nie spodnica tylko dluga tunika

to pokażcie dziewczynie jak powinna się ubierać do pracy z dziećmi...

Moim zdaniem bardzo fajny styl ubierania sie. Ładna dziewczyna nie musi wydziwiać z ciuchami ,żeby czuć sie atrakcyjna. Skromnie , wygodnie, podoba mi sie :) Ale tylko pod warunkiem ,jesli jestes tak szczupla jak ten manekin bo jesli jestes "grubaskiem" to nie polecam takiej stylizacji

to nie styl sweterki pulowerki okropne i balerinki kaczka dziwaczka

no widzisz a wyglada jak spódnica do legginsów i te szale wokół szyi , nie wkurwia cię taki szal ,nie dusisz sie w nim koło szyi , nie gryzie cię to? nie rozumiem takich stylizacji , nie wyglądasz kobieco choc sądze że masz fajną buzke juz po włosach widać ze cos fajnego schowałaś pod tym kwadratem

kolejne moje ubranie codzienne.. http://zapodaj.net/aa0d1d440ecc1.jpg.html

Dla mnie wyglądasz normalnie, nie jesteś oryginalna, nie jesteś przebrana, ale ładnie. Styl codzienny, do pracy. Nie wyglądasz jak pajac, albo ofiara mody. Normalnie. Ciekawe jak szałowo poubierani są ci krytykanci? Może niech wrzucą fotkę, to ocenimy.

chusty tylko gdy zimno i wiatr wieje, chronie sobie szyje heh a gdy cieplo to oczyiwscie bez chusty

powtarzam. to fajna stylizacja pod warunkiem ,że jestes szczupla

dodam ze mam 28 lat..

to dobre dla 40 letniej biurwy i te zapewne wydaja ochy i achy na topie , prawda jest taka ze robisz z siebie własną ciotke wrzuc sobie w google style kate moss ubiera się skromnie zwyczajnie ale kobieco ! popatrz sobie

ostatnie zdjęcie ok, tylko bez tej tuniki... pupę odsłoń...

Przydałoby się więcej fantazji.