Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słonecznikowy20000000

Czy Mogę to traktować jako niespodzianke???

Polecane posty

Gość słonecznikowy20000000

Mój facet wraca po prawie dwu miesięcznym pobycie za granicą . Powiedział ,że wraca za dwa dni a z pewnych zródeł dowiaduje się że on jest już w drodze ,że chcę zrobić mi niespodzianke i pojawić się wcześniej . Ale...takich niespodzianek ja nie lubię , może potraktować to jako formę sprawdzenia mnie ? niewiem jak to odebrać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem, tak
no taak, rozumiem doskonale, tez bym sie tak czula. Co za kretynizm, moze chcialabys sie przygotowac, byc umalowana.. moim zdaniem przyjmij go jakbys wiedziala, powiedz ze wiedzialas, i ze tego sobie wiecej nie zyczysz bo nie lubisz niespodzianek - zadnych ani dobrych ani zlych. ja bym cholery dostala. kiedys wyrzucilam z domu mojego owczesnego faceta z bukietem kwiatow, bo wlasnie sie nie zapowiedzial, ja ja siedzialam w domu, uczylam sie do egzaminu, no najswiezsza nie bylam, a tego kopnelo na romantyczna kolacje, ale nie raczyl mnie uprzedzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juszjejwieze
haha,mialam to samo miesiac temu,tez sie wkurzylam i pomyslalam ze chcial mnie sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
:) :) Nie, niechodzi mi tu o malowanie ,albo jakieś przygotowanie :) Ale troche jestem zła ,przecież to głupie ,mam prace ,nie odpoczywam tu,tylko pracuje .mam jakieś obowiązki . Ustaliłam sobie grafik w pracy ,dzwonie ,pytam gdzie mam po niego przyjechać bo była taka opcja a tu nagle dowiaduje się że on już jedzie .....Zadzwonie do niego i powiem żeby mnie nie wkurzał tylko powiedział gdzie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
Będę obrażona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój zrobił mi taka niespodzian
ke i został nie miło przyjety bo byłam w szoku ,zamiast usmiechu pytałam zwriowałes co ty tutaj robisz to ty hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet też dwa razy tak zrobił :) niby po to żebym nie denerwowała się że jedzie, wypadkami...ale kto go tam wie po co tak na prawdę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzzuu
też bym się wkurzyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawek
nie no, u ciebie bedzie za 2 dni jak powiedzial a jedzie juz teraz zeby sie jeszcze spotkac z tamta tamta tez czeka i teskni, a ze jest wyglodniala to... sie bedzie dzialo ! :) po tym wszystkim do ciebie wpadnie juz potulny jak baranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
on pracuje w kamieniołomach jako przodowy i na dwa miechy pojechał w delegacje wykopać jakiś nowy chodnik , ale nie podoba mi sie to ze wróci wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy2000000
Nie jedzie do innej bo mieszkamy razem :) Ale dzięki już wiem jak to odebrać .....wkurzę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sscvvb
ale wy dziwne jestescie :-0 faceci chca wam naprawde zrobic niespodzianke a wy im takie numery sadzicie i odrazu posadzacie o sprawdzanie. Ja bym na miejscu takiego jednego i drugiego fige z makiem wam pokazala i tyle byscie mnie widzialy...ksiezniczki od siedmiu bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
Taaa ja tam nie lubię takich niespodzianek ,po co tak kęcić ,kłamać ,jak mu to srednio wychodzi . Dobrze wie że jedzie . Foch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
Teraz czekam ,denerwuje sie ,jak podjeżdza jakiś samochód to wyskakuje bo myśle że to on pies szczeka myslę 'Przyjechał",ja niemogę a ten łaskaw nawet nie odebrac tel, chce mu powiedzieć ze wiem ze jedzie i niech mi powie gdzie jest do choleryyy,nienawidze czekać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jedyna 17nastka
A jak jedzie ale do innej i przyjedzie za 2 dni???? ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka szalona;)
poczekaj i zobacz co będzie ... nie dzwon do niego. faktycznie moze cośkombinuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
Kurdę też tak myślę ,może on coś kąbinuje ale nie nakrecam się bo popłyne z fantazją ... Będę wiedzieć gdzie jest bo zadzwonie tam gdzie pracuje i zapytam czy jeszcze jest ,pozatym ile mozna nie odbierać tel ? wie że potem by mu się to nie opłaciło :) "Zabiję go za to dziś" .Bez takich numerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
Czy ja przesadzam ? powiedzcie mi ? mam okropny charakter ,zdaję sobię z tego sprawy :)i jak na mnie przystało miałby awanture dlatego pytam was - patrzacych z boku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małajulka
mój mąż też robił swego czasu/jak pracował w delegacji/ takie niespodzianki. A za narzeczeństwa to już norma była ;-) Teraz dopiero dałyście mi do myślenia... sprawdzał mnie, cholera, jak nic mnie sprawdzał ! A ja się durna cieszyłam, że taki romantyczny... Szczerze to ja uwielbiam niespodzianki, więc mnie cieszyło, że przyjeżdżał niezapowiedzianie. Pewnie, że nie byłam przygotowana tak, jakbym się szykowała na powrót oczekiwany, ale zawsze witałam szczęśliwa. A może to nie były niespodzianki, nie mogę... jeszcze dziś jak wróci z ogrodu to zagadnę, bo nie zasnę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
Ale mieszkam z rodzicami heh Dalej ma wył tel ,jestem wsciekła już .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
a jakbym poszła na impreze to będzie lipa????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juszjejwieze
ja planuje kino moj w niedziele wraca,teraz ja udam glupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
ale wiesz ze wraca??????? Dzwoniłam do niego o 12 w południe ,słyszałam ,że jechał wiec musiał byc już w drodze ,wiec gdzie do h...jest teraz ????? przecież to 900km do 1000km NO niewiem ,może przesadzam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka szalona;)
no czekaj, nigdzie nie idź. Zrób sie na bóstwo, nie mów mu że wiedziałaś. Przyjedzxie zobaczy pomysli wow jaka ona na codzień piękna... a jak cos ukrywa? może gdzieś baluje i naprawde do ciebie eróci za 2 dni dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznikowy20000000
no własnie ,a jak nie przyjedzie dziś a ja tak będe czekać ???? Też mogę dziś gdzieś wyjść . Czekać ? nie czekać?Wyjść ? zostać ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juszjejwieze
na 100%nie wiem wczoraj mowil ze we wtorek,a dzis ze w iedziele.wiec moe znow przyjedzie z zaskoczenia,wkurza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka szalona;)
nie rób nic na złość bo nie warto. zrób coś dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEWWRQERTQERGV
JUZ WIDAC ZE GO NIE RAZ ZDRADZILAS; JAK TAK YMSLISZ ZE CIE SPRAWDZA; niespodzinka. TO EJST NIE SPRAWDZANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juszjejwieze
tez tak uwazam,dlatego wybieram sie do kina na komedie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×