Niesłyszący chłopak córki!

moja 19letnia córka wyznała mi dzisiaj, że jakiś czas temu zaczęła pisać z jednym 24 letnim chłopakiem. okazało się, że są z tej samej miejscowości i zaczęli się ze sobą spotykać w prawdziwym życiu. bardzo się w sobie zakochali i są ze sobą od tamtego czasu razem. córka mówiła mi, że chłopak jest inteligentny, wychowany, kulturalny, że jest dla niej bardzo dobry oraz, że mimo swoich problemów jest człowiekiem bardzo pogodnym, zawsze wesołym, uśmiechniętym i jest to dla niej bardzo podbudowujące. pracuje w jakimś biurze. nawet pokazała mi jego zdjęcia, bardzo przystojny ten chłopak. córka spytała czy mogła by go zaprosić do nas na obiad w sobotę. zgodziłam się. wtedy wyjawiła mi że jest jeden problem ponieważ ten chłopak jest od dziecka niesłyszący. podobno ma możliwość operacji ale jest ona bardzo kosztowna. córka wyjawiła mi, że mimo problemu tego chłopaka pokochała go jeszcze bardziej i otoczyła go troską. nawet zapisała się na kurs języka migowego. może zachowałam się trochę chamsko ale powiedziałam jej żeby przemyślała sobie sprawę czy to rzeczywiście odpowiedni facet dla niej, że przez cały czas nie będzie miała się do kogo odezwać. córka źle to odebrała i pokłóciła się ze mną. uznała, że jestem bez serca. rozmyśliła się i uznała, że nie przyprowadzi do nas tego chłopaka bo znając życie zrobimy jej wstyd. przecież ja chcę dla córki jak najlepiej..

Ja byłem podobnej sytuacji jak chłopak twojej córki,Na wskutek choroby jestem niemal od dziecka osobą z poważną wadą słuchu.Miałem duże problemy znależć sobie jakąś dziewczynę.Bardzo podziwiam twoją córkę że związała się z takim człowiekiem.Mnie żadna niechciała!

No i co z tego że chłopak nie słyszy? tacy ludzie sa tacy sami jak My wszyscy , znam masę ludzi niesłyszacych i niedosłyszących i wiesz co? wolę z nimi przebywać niż ze zdrowymi osobami . Maja większe poczucie humoru , są zyczliwi , otwarci na swiat i są naprawde kochani :)

Nowiniak dlaczego tak piszesz ? :( Jesteś normalnym facetem tylko z wadą słuchu, a z tym idzie normalnie zyć i mieć rodzinę

Nie zgadzam się z ta opinią.Najczęściej osoba z wada słuchu też ma wadę wymowy,niestety ja ją mam! tez bardzo trudno znależć prace,wiem cos o tym.Ni c dziwnego że żadna kobieta mnie nie chciała! wstydziły sie mnie przed rodziną i znajomymi!A po trzecie życie z taka osobą jest bardzo uciążliwew.Najlepsze wyjśćie z tej sytuacji to znależć partnerkę która jest w podobnej sytuacji jak ja.

i nie odnajduje sie wsrod ludzi tak dobrze jak inni. Ale to najwspanialszy czlowiek na swiecie, nie mysli penisem jak reszta swiata. Z nim moje zycie totalnie sie odmienilo, dzis dla Ciebie on jest gluch jutro dla Ciebie juz nie bedzie mialo to znaczenia. Ja co do swojego nie mialam zadnych watpliwosci, nie mam i miec nie bede. Ciezko nam bylo na siebie trafic, poniewaz on za chu... pana ;) nie zapozna sie z nieznajomym, a ja jestem niesmiala. Ale berdzo on mi sie podobal, czulam od niego cos poytywnego, jak sie okazalo on ode mnie tez. Jest czlowiekiem dotknietym przez chorobe i mysle ze dlatego jest powazniejszy i nie zrani corki i bedzie ja kochal, bo ma pojecie co to milosc w przeciwienstwie do jego rowiesnikow

Wcale się córce nie dziwię,a poza tym głusi wcale nie są gorsi. Też nie słyszę od urodzenia, normalnie funkcjonuję jak człowiek słyszący, czasem coś tam niedosłyszę, ale sobie radzę w życiu, chodziłam do masowej szkoły, obroniłam licencjat i kontynuuję naukę, a mam bardzo duży ubytek słuchu. Też sobie wybrałam chłopaka (już narzeczonego) który całkowicie nic nie słyszy i dla niego nauczyłam się migać. Moi rodzice go zaakceptowali, choć nie chcą się języka migowego uczyć, ale mówią pomału i wyraźnie. Niesłyszące osoby często odczytują z ust. Ma pani wspaniałą córkę i to z wielkim sercem pokochała niesłyszącego, i każdy niepełnosprawny ma prawo do szczęścia w miłości. Niech pani nie zabroni jej się spotykać z tym chłopakiem. Proponuję porozmawiać z córką, przeprosić ją i wytłumaczyć dlaczego tak zareagowałaś i zaproś tego chłopca do domu, zapoznaj go, a sama się przekonasz jaki jest. Może rzeczywiście jest niezły, taki kulturalny, grzeczny i ułożony jak sama córka o tym powiedziała. Nie niszcz ich szczęścia :)

Ano jesteście oboje w podobnej sytuacji,macie znacznąwadę słuchu! to jest bardzo ważne.Zycze udaneho życia!

Nie wiem jak to jest w przypadku osób, które nie słyszą od dziecka, jednak u osób które mają jakąś poważną wadę słuchu rozwiązaniem są aparaty słuchowe. To, że chłopaka na razie nie stać na operacje, która przywróci mu słuch, nie wyklucza go z takiej możliwości. Moja córka ma szesnaście lat, dwa lata temu lekarze stwierdzili u niej wadę słuchu, teraz nosi aparat słuchowy, nie wyobrażam sobie usłyszeć od niej, że jej szczera miłość została odrzucona z powodu jej wady, na którą przecież nie ma wpływu. Wiele osób słyszy doskonale, a tak naprawdę jest głucha na to, co im się mówi. Kochane, jeśli macie kogoś z wadą słuchu, chciała bym jakoś pomóc, otóż sama miałam ogromny problem ze znalezieniem dobrego aparatu, w Szczecinie mają dobry punkt i można też wykonać badania słuchu. Firma nazywa się SONIDO, więcej informacji znajdziecie na ich witrynie internetowej www.sonido.pl . Mam nadzieje, że jakoś komuś pomogłam, życzę powodzenia w dalszym postępowaniu w sytuacji, pozdrawiam.