co o tym myślicie, uczuciowy dylemat...

Znamy się 5 miesięcy. Zauroczyłam się nim ogromnie, nie jem, nie śpię, jak w transie.Ale nic z tego nie będzie bo oboje kogoś mamy. Zaczęłam go unikać, bo boję się, co z tego mogłoby wyjść, duszę się, nie wiem jak przestać o nim myśleć. On jest dla mnie super miły. Wymieniliśmy kilka maili, ja napisałam pierwsza niezobowiązująco, a on to pociągnął.Spotkaliśmy się raz, świetnie się rozmawiało. Jak to skończyć, jak go sobie wybić z głowy? Nie znam jego zamiarów....

przecież to juz prawie lipiec

Spróbuj ograniczyć spotkania,telefony,sms-y,maile. Mam nadzieję że w moim przypadku to pomoże :( nie mam już siły...

telefonów i sms nie ma...

proszę,niech ktoś się wypowie, to dla mnie bardzo trudna sytuacja.

zastanów się co szwankuje w Twoim związku skoro szukasz czegoś poza nim to po pierwsze. po drugie nie wiesz jakie są jego odczucia w stosunku do całej tej sprawy -być może on traktuje to lekko ,zresztą ma kogoś po trzecie - jeżeli chcesz zerwać kontakt to znajdz sobie wypełniacz czasu -jakiś kurs hobby itd aby nie mieć dużo czasu na myslenie o nim ;)

w moim związku to chyba po prostu rutyna, a to było dla mnie jak grom, nie chcę zdradzać mojego partnera, przeraża mnie to co się ze mną dzieje.On powiedział mi, że bardzo mnie lubi, że jest przyjacielem, rozmawialiśmy o bardzo osobistych sprawach, niestety widuję go , bo pracujemy w tym samym biurowcu.

Nie ma przyjaźni damsko-męskiej.