Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ezilla

Boje sie wyjsc z domu:(

Polecane posty

Gość ezilla

bo boje sie spotkać kogoś znajomego bo mam spierniczone zycie i nie mam ochoty słuchać jak innym sie powodzi . i przez to nie wychodze z domu i teraz to juz chyba mam fobie społeczna tak jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
dlatego liżę siusiaki wszystkim sąsiadom i oraz bratu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mazriuszz
i jak mamy ci pomoc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz byłam
im dłużej się siedzi w domu tym gorzej wyjść. A na wszelkie zaczepki " co u ciebie" odpowiada sie "a jakos leci" jak czlowiek ma troche klasy to nie dopytuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
właśnie nie wiem czemu sie tak boje strasznie sie boje tych pytan dlatego chce ich uniknąć a przez to pogarszam tylko swoj stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JonesJack
No to polecam wziąć się w garść i zabrać do roboty, nie wiem czy to praca nad fizyką, psychiką, czy nad jednym i drugim musi nastąpić, ale chyba warto, co nie? Twoje zachowanie jest normalne i tyczy się głównie osób wrażliwych, które sporo przeszły w dzieciństwie, a Ty jakie miałaś dzieciństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
nie rozumiem fizyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ezilla
wydaje mi sie ze miałam normalne dziecistwo byłam po prostu nieśmiałym i skrytym dzieckiem nie byłam zbyt towarzyska i nie miałam wielu przyjacioł. Więc nie wiem czemu moje losy sie tak zle potoczyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoby z fobią społeczną
nie boją się wychodzić z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghghgh
rada taka: jak kogoś zobaczyć w oddali - zmieniasz drogę;), możesz udać również, że nie widzisz, znajomego po drugiej stronie ulicy, albo nie poznałaś. Trzecia możliwość gdy już dojdzie do konfrontacji mowisz pospiesznym głosem: chętnie bym pogadała, ale mam spotkanie i juz jestem spóźniona" i patrzysz nerwowo na zegarek i mówisz papa i biegniesz:P Za zakrętem oczywiście wracasz do "równowagi" :P Ja tak nie raz robiłam, bo nie z każdym chce mi się gadać i zawsze działa. Nie bój się wychodzić, a starych znajomych pierdol ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dghghgh
* zobaczysz, bez przecinka przed "znajomego", ale fryt natrzaskałam, mniejsza o to, nie będę poprawiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo00l
ja mam ten sam problem ale ja to slepa jestem i tak nie widze znajomych i to mi pomaga bo sie nie strsuje ze kogos spotkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cosmopolitan_girl
fizyka jest prosta ciało rzucone na łoże traci na oporze ;) a tak po za tym - jesteś DDA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×