Zauważyłem coś dziwnego

Wczoraj siedziałem sobie przed dwoma studentkami i co zauważyłem. Za każdym razem kiedy jedna przełożyła włosy za ramię, druga zrobiła tak samo i tak dwa trzy razy. Dlaczego tak?

Coś w tym musi być, ale co?

To jak ziewanie, bezwiedne naśladownictwo.

Ale po co?

A po co, zaczynamy ziewać, gdy widzimy, że ktoś ziewa? Może to też świadczyć o pewnej bliskości osób, które bezwiednie się naśladują. Przyglądnij się zakochanym parom. Świetnie widać gdy na przykład jedzą, że wiele czynności, robią prawie równocześnie.

Wygugluj sobie neurony lustrzane

"efekt kameleona"

ALe tu chodzi o to że te dwie laski na mnie lecą i wiadomo że jak kobieta jest zainteresowana to odsłania szyję i one gdy jestem w pobliżu tak robią a wtedy jedna naśladowała drugą. Zastanawiam się czy to jest takie podświadome działanie. One obie na mnie lecą i pewnie wiedzą to o sobie i właśnie jedna widząc że ta druga odsłania szyję, robi to samo żeby podświadomie nie być gorszą i również wykazać nie mniejsze zainteresowanie Mną.

odsłaniaja szyje akurat dla ciebie baranie.