Oszczedzanie ze skarbonka

Czy ktos z was oszczedza w ten sposob pieniadze? jakie sa efekty? ja mam plan, zeby kupic skarbonke i wrzucac tam wszystkie pieciozlotowki, ktore bede miec. jak myslicie, ile i w jakim czasie mozna w ten sposob uzbierac? i czy jest jakis sposob, zeby nie dalo sie wyciagnac uzbieranej kasy, bo juz kiedys mialam skarbonke i w chwilach kryzysu wyciagalam z niej drobne.

sa skarbonki ktore wygladaja jak konserwa i otworzyc je mozna walsnie tylko otwieraczem do konserw potem jest do wyrzucenia. co do samego oszczedzania w ten sposob tez tak robie ze wyciagam bo wrzucam zbyt chetnie do skarbonki a potem brakuje mi na jedzenie. jak masz zamiar wrzucac tylko piatki to przeciez zalezy od tego ile razy ci sie trafi taka moneta w portfelu,ja na samych piatkach bym duzo nie uzbierala, bo zazwyczaj wydaja mi taka drobnice ze portfel wazy kilo:O

no duzo mi sie tego moze uzbierac, bo wyplacam 50 zl z bankomatu, kupuje jakies drobne rzeczy i czesto mi 5 zlotych wydaja. jak wydam to 50 wyplacam kolejne itd

a to w tym wypadku wolalabym nie wyplacac kasy, placic karta i wtedy masz na koncie i cie nie ciagnie do wyciagania tak bardzo. ja tak zrobilam ze wybralam bank gdzie zeby wyplacic gotowke musze kawal isc wiec mi sie nie chce,kupuje teraz co musze karta a reszta zostaje.wczesniej nei korzystalam z konta i pieniadze szly bardzo szybko bo mialam je w portfelu, jak wrzucalam do skarbonki to potem i tak wyciagalam wiec teraz jednak mniej wydaje.