znalazłam prace od poniedziałku i boje się

Iść do pracy bo boje się ludzi , atmosfery wrednych koleżanek itp :(

jak ty taka bojączka jesteś :D

normalnie wysłałam cv zaprosili mnie na rozmowe poźniej napisali ,ze mam przyjść od 2 lipca do pracy a już na rozmowie widziałam resztę pracowników zgroza nikt nie wyglądał przyjaźnie

a co to za praca? ja tez często oceniam ludzi po wyglądzie i już nieraz przekonałam się, że to błąd.

co to za praca?

Zaproś ich na piwo to bd bardziej przyjaźni

taniec na rurze praca 5 dni w tygodniu w klubie gogo w warszawie :(

xDDD

praca biurowa duża firma międzynarodowa w moim oddziale około 30 pracowników branży nie chce ujawniać n arazie mam umowę na 3 mc tzw próbną i boje się ze nie dam rady ani z ludźmi ani z pracą eh nie pracowałam prawie 3 lata i teraz się boje wszystkiego chyba nie pójdę a tak się cieszyłam z tej pracy to moja wymarzona branża

podszywy WON!!

jak nie pojdziesz to bd miala to samo jak bys sprobowala i zjebała... -.-'''

najlepiej bym się napiła na odwage :) Jeszcze jestem nie śmiała i często ludzie biorą mnie za nie miłą paniusie a ja jestem nie śmiała i się nie odzywam nie pytana

Jak możesz nie pójść, dziewczyno ...

Czemu nie pracowałaś tak długo miałaś jakąś przerwe czy inną prace nie w tej branży ?

pijany kierowca moja praca jest trochę związana z twoim nikiem masz racje jak nie spróbuje to bede żałowała , ale nie wiem jak mam się zachować co robić jak przyjde rano mam być na 8 a osoba z którą bede miała wewnętrzne szkolenie przyjedzie na 8 30 wiem bo tak ma autobus i co ja mam robić przez te 30 min stać w drzwiach nie chce się spóźnić i przyjść na 8 30

strach ma wielkie oczy, zobaczysz, że nie ebdzie tak źle.

wychowywałam dziecko kończyłam studia a ostatnie 7 miesięcy pracowałam w domu a i szukanie pracy zajęło mi jakieś 3 miesiące

pochodz trochę po mieście np tak z 15 przecież nie musisz tam czekać od 8 Pierwszy raz zawsze jest najtrudniejszy :)

tyle szukalas pracy a teraz niechcesz isc. ojj musisz, nie przejmuj sie, jakos to bedzie a napewno lepeij niz to sobie wyobrazasz. powodzenia

niech zgadnę: outsourcing? call center? customer service ?

napeno rano jakies papiery dadza ci do wypelninia(no chyba ze juz wszystko wy[elnilas) penie ktos sie toba tam zajmnie, napewno nowej osobie nie beda kazali pol godziny stac w drzwiach,

no tak syndrom "mamuśki" nie masz czego się obawiać zawsze jest tak że nie wiemy co nas czeka najchętniej ucieklibyśmy pierwszymi lepszymi dzwiami ale musisz być silna kobieto !! pokaż im że jestes twarda to nię będzie im tak do śmiechu będą wiedzieć że nie da się Tobią pomiatać a przy okazji musisz być miła, uśmiechnięta i choćby nie wiem co robili to musisz być jak najlepsza w ten sposób wyczujesz co i jak (oczywiście nie musisz sie nigdzie pchać poczekaj aż sami zaproponują np wspólne wyjście na kawe czy pizze) miej oczy szeroko otwarte

musisz kontaktowac z ludzmi mamuska... wyluzuj troche

Najlepiej pokaż im 2 oblicza z jednej strony miła i uśmiechnięta a z drugiej twarda i nie ugięta to zawsze działa (choć wiem że cieżko wykonać) w ten sposób przeczekasz najgorsze ale myślę że będzie dobrze a więcej masz koleżanek czy kolegów ?

poniedziałku.... i to moja pierwsza jestem tylko po studiach a to jeszcze praca nie z moim wykształceniem... też się już boje na samą myśl o poniedziałku

ale ty nie to zupełnie inna branża nie chce pisać szczegółów , zeby ktoś mnie nie zdemaskował :) praca pod względem branży jest prawie ok (coś co lubie robić ) Może macie racje moze nie bedzie tak ,źle strach jest ogromny przed nie znanym a w wcześniejszych firmach z koleżankami i kolegami różnie bywało nie miałam raczej fajnej atmosfery :( przeraża mnie też sam fakt ,ze ja bede zielona nie bede znała ich przyzwyczajeń ,zachowań systemów programów itp

w całym odziale niestety kobiet więcej (z bababi ciężko się dogadać ) ale koło mnie w sąsiedztwie faceci i osoba do szkolenia facet

każdy zaczynał tak samo więc chyba wiedzą jak się zachować najlepiej znajdz sobie jakaś jedną zaufaną osobę i popytaj jaka tu atmosfera poproś czasami o pomoc nie udawaj byszczaka bo to nic Ci nie da czasami lepiej by zauważyli że chcesz z nimi nawiązać kontakt niż siedzisz sama w kącie i do nikogo gęby nie otworzysz. Myślę że szybko się przekonają jaka jesteś fajną i być może sami będą chcieli Ci pomóc albo doradzić co i jak (to okres w którym musisz być wyczulona na prawdziwych, szczerych ludzi a na tych którzy chcą Ci zrobić świństwo)

muszę sie zaczernic ten podszyw mnie wkurza!

uwierz że czasami nawet rodzina może Cię wkurzyć a co dopiero inni ludzie Wydajesz mi się taka zagubiona myślę że chyba nie masz z kim tak szczerze pogadać otworzyć co i jak, zawsze jesteś taka skryta ?