Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gypsyyy

Olej lniany kupiony z półki, nie lodówki. Czy gorzki ZAWSZE oznacza zepsuty??

Polecane posty

Gość gypsyyy

Olej jest w szklanej butelce z ciemnego szkła, niestety jak się okazało stał on na półce sklepowej zamiast w chłodnym miejscu. Poczytałam trochę i z jednej strony wszędzie piszą, że dobry ma posmak orzechów a zjełczały jest gorzki. Spróbowałam mojego i faktycznie wyczułam gorycz ale nie jestem pewna czy aby na pewno o taką gorzkość chodzi. Znalazłam artykuł gdzie piszą, że nie zawsze gorzki oznacza zepsuty i niektóre rodzaje mogą mieć taki posmak. Dlatego teraz mam mętlik w głowie co jest prawdą. Olej ten jest produkowany w miejscowości 30km ode mnie więc dalekiej drogi nie musi przebywać do sklepu a już w domu trzymam go w lodówce. Czy mogę używać takiego gorzkiego jeśli stosuję olej tylko do ciała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam
taki olej i tez wyczuwałam w nim gorzkość. te oleje mają już taki smak bo na pewno nie był stary ani popsuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
starzy ludzi mówią ze olej lniany jest słodkawy a nie gorzkawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osi czasu
jak masz watpliwosci, kup tez terpentyne, ita mieszanka pielegnuj meble drewniane, parkiet i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gypsyyy
tyle, że ja mam zamiar używać go do ciała a nie drewna czy malarstwa :D Znalazłam artykuł gdzie piszą, że rozróżnia się dwa rodzaje goryczy, tej zepsutego oleju i taką naturalną. Naturalną posiadają oleje z upraw naturalnych i ekologicznych. Więc czy możliwe, że ten mój olej posiada naturalną gorycz a to, że stał na półce w sklepie go nie zepsuło? Olej ten pochodzi z miejscowości niedaleko mnie nie jest raczej robiony w ogromnych ilościach, dostał jakieś wyróżnienie ziemi opolskiej. Dlatego mam teraz dylemat czy jest stary i wyrzucić, czy dobry i używać. Z drugiej strony szkoda, że taki fajny olej i to regionalny marnuje się przez niewiedzę ludzi prowadzących sklep. Jak myślicie czy był by sens napisać wiadomość do właściciela sklepu, że marnuje produkt złym przechowywaniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×