Gość Gloksa Napisano Lipiec 2, 2012 Cześć! Wiem, że temat omawiany wielokrotnie i wątków pewnie z tysiąc, ale opowiem Wam coś oryginalnego. ; ) Piekło, swędziało, było czerwone, suche i białe grudki też były - zareagowałam od razu: panika, internet, płacz, ginekolog (stary piernik). Diagnoza (bez posiewu i badania): "albo bakterie albo grzybki" i dał mi "jakieś czopki" i "jakąś maść". Nie kupiłam, bo nie warto osłabiać tak delikatnej sfery antybiotykami, gdy nie jest to konieczne. Co zrobiłam? 1. Maść propolisowa 7 na zewnątrz 2. Czopki propolisowe Apivaginum 3. Nalewka propolisowa - duża łyżka 2 razy dziennie 4. Żel do higieny intymnej Lactacyd femina 5. Brak słodyczy Efekt: Po tygodniu ani śladu infekcji. Ważne: zareagowałam "leczeniem" w trzecim dniu, w którym miałam objawy. Jeżeli nie jesteście uczulone na propolis, to naprawdę warto spróbować - metoda tania i bezpieczna. No i pewnie nie musicie "wyrobić wszystkich podpunktów". I kolejna sprawa: po czopkach, to normalne, że wydzielina jest lepka i żółta, i że wypływa w nocy, brudząc wszystko, co spotka na swojej drodze, więc radzę założyć podpaskę albo wkładkę higieniczną. ; ) Powodzenia. Gosia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach