Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdteyshagstey

mam dosyc wtracania sie przyszlych tesciow

Polecane posty

Gość gdteyshagstey

Jak w temacie....nadszedl ten cudowny czas i po zareczyach zaczelismy z narzeczojym organizowac wesele...ja przyjechalam szczesc lat temu do stolicy na studia tu zostalam i poznalam narzeczonego...zdecydowalismy sie na wesele i slub w mojej miejscowosci ponewaz a.jestem tradycjonalistka b.stawki sa duzo nizsze niz w stolicy.kapela,menu,noclegi,fotograf itd,....a przeciez niezaleznie czy wesele byloby u mnie w miejscowosci czy stolicy.musielibysmy przenocowac cala rodzine,ktorejs ze stron.....miejsce wybrane przez nas jestpiekne,nieprzeplacone i mozemy wszystkich przenocowac w jednym miejscu...i tu powstal problem.za wesele placimy po polowie.moj narzeczony polowe i druga polowe moi rodzice,bo sa rowniez tradycjonalistami i koszt wesela jest do przyjecia..tesciowie oczywiscie nic ,ale najwiecej sie wtracaja...np.wczoraj tesciowa poiedziala,zebysmy nie organizowali wesela,tylko sami ze swiadkami itd.szkoda,ze siostra i brat mojego narzeczonego mieli wesela a my to problemmm..owszem jego rodzenstwo nie proponowalo gosciom noclegow ani poprawin,ale chyba to ni moja wina,ze nie jestem z warszawy...pozatym nasze wesele,noclegi i poprawiny kosztuja prawie tyle samo co wesele jednonocne siostry ukochanego...noszzzz brak mi slow na wtracajacych sie tesciow...problmem jest wszystko nawet godzina mszy.bo wybralismy 16 aby obiad podac spokojnie ok.18 a tesciowa bleeeeee za wczesnien..a po co poprawiny itd itd.no moja rodzina to sie nie liczy.jak ona nie chce to nie musi hyc na poprawinach,nie bedzie mi przeszkadzalo jesli bedziemy sie bawic na poprawinach z mojabrodzina tylko hehhe tak powaznie to zamiast sie cieszyc tylkobmam wszystkiego dosyc,calego wesela juz na fazie przygotowan..a do tego nievchce sprawiac prykrosci ukochanemu,ale chcac nie chcac czasami na nim skupiam swoja zlosc do Jego mamy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżina bangla
spierdaIaj z tymi swoimi wsiowymi obrzędami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako starszy już człowiek
z dużym doświadczeniem, radze Ci, żebys na wszystkie takie wtrącania reagowała miło ale stanowczo. bo jak okażesz słabość to Ci potem wleza na głowę. powiedz po prostu: "przepraszam mamo(?) ale postanowiliśmy (postanowiłam) że będzie tak i tak. staraj się to robić w ten sposób, żeby nie dopuszczac do dyskusji na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
Staram sie racjonalnie im tlumaczyc,ale powoli trace cierpliwosc....i jeszcze dodam cos dla pierwszej osoby kementujacej,nie uwazam tradycyjnego wesele i poprawin za cytue "wsiowe obrzedy" ...wrecz uwielbiam poska kulture i tradycje..nie lubie zachodniej mody na slub i obiad w restauracji po czym do widzenia....wesele to da as waznewydarzenie,chcemy podzielic sie radoscia z najblizszymi i nie chcemy aby ograniczal ich czas badz problem pt.nie pije bo rano wracam do domu samochodem.to ma byc cudowny weekend dla naszej rodziny i przyjaciol.nie orgazizujemy takiego wesela z samego szacunku dla rodziny czy tradycji,ale rowniez dlatego,ze taka wlasnie mamy wizje i jestesmy tradycjonalistami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
u mnie we wsi jest taka tradycja że po weselu wszyscy goście stoją pod domem i czekają na pokrwawione prześcieradło które mąz wystawi za okno jest do uroczystość stracenia dziewictwa , po ukazaniu wszyscy biją brawo i klepią męża po ramieniu mówiąc "dobra robota"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
Nie rozumiem dlaczego tak bawi was ponizanie i kpiny..zalosne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
Pozatym faktycznie polska to jedna wielka wies,tradycje powinny zostac zapomniane,goscie zaproszeni tylko do kosciola i tam pozbierajmy koperty,wesela nie bo kosztow zero to przeciez takie zachodnie i swiatowe.....jestescie zalosni wysmiewajac i proponuje wyemigrowac gdzies jesli tu tak zle ...moze was zdziwi,ale przescieradla nie bedzie bo inteligentne osoby wiedza,ze to tradycje wsi ,ale na bliskim wschodzie,wiec zamiast obrazac proponuje skupic sie na wyksztalceniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etewhwjh
Bo w Polsce są takie tylko wesela jak ze wsi. W ogóle cały kraj jak wielka wieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
Bardzo nie lubie kiedy ktos obraza ojczyzne...naprawde jakim trzeba byc czlowiekiem zeby ponizac swoj kraj....to straszne,ze tyle osob w tak negatywny sposob wypowiada sie na temat Polski.mozna miec rozne poglady ...krytykowac polityke itd..ale skupcie sie a tym aby cos zmienic a nie obrazac Polske ....zalosne...naprawde zalosne...zawsze mozna zmienc kraj i obywatelstwo..bo tacy ludzie sa zbedni i sa jak wirus..wec na dobre to wyjdzie jak edna taka badz taki wyjedzie na zachod i bedzie opowadal jaka to wes i biede i zacofanie zostawil we wschodniej czesci europy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz prawo do takiego wesela
jakie chcesz i raczej wiesniackie jest wracanie sie komus w zycie i ponizanie kogos z racji tego ze chce bronic swojej kultury, Zachod nie ma zadnej kultury i tradycji, tylko chalnie i walenie sie za smietnikami w weekendy i to takie nowoczesne?????? To goncie ta nowoczesnosc, pewnie bedziecie w wieku 30 lat tak jak oni masoaow czekac na przeszczepy rozwalonej watroby albo leczenie chorob wenerycznych, ktore powinny wyginac w sredniowieczu, ale na wskutek totalnej rozwiazlosci rozwijaja sie na zachodzie w najlesze. To chcecie gonic??? Dziewczyno rob wesele jakie chcesz to twoj moze jedyny taki dzien w zyciu. Ja nie mialam kasy i mialam tylko w urzedzie, moim rodzice mieli mnie gdzies od zawsze, a tesciowie nie interesowali sie mezem, tylko tez chcieli sie wtracac, bo tracili niewolnika. Zaluje ze moj slub nie byl tak jak powinnien dluga suknia slubna wesela z rodzina, ale sie nie dalo. Ty jak masz mozliwosc to tak zrob, ale nie pozwol zeby tesciowie ci go zepsuli, zmus swoje narzeczonego zeby interweniowal, bo to on a nie ty powinnien sie klocic z rodzicami. Jak nei chce to go odpraw, bo bedziesz miala pieklo z nimi caly czas. Oni maja w dupie twoje meza, bardziej kochali jego siostre, to widac co tu piszesz, a ktos kto jest doswiadczony to zaraz zauwazy, ale pewnie tesiowie powiedza, ze swoje dzieci kochaja jednakowow hehehe. Znam te klamstwa. Pewnie jego siostrunia z tesciowo beda zazdrosne o wasze wesele i dlatego to wszystko. Twoj narzeczony powinien je uteperowac, a tobie radze, stanowczo unikaj z nimi kontkatu, a juz szczegolnei przyjazni z jego siostra. Bo widze juz o co biega. Utrzymuj kontakt tylko tyle ile trzeba i trzymaj na dystans, bo jak przed slubem zaczynaja robic jazdy to potem bedzie tylko gorzej wierz mi jestem mezatka z 17 letnim stazem i co przezylam ze swioimi tesciami i siotra meza to moje. Juz 7 lat z nimi kontaktu nie utrzymuje bo sie nie dalo. Nie mam zamiaru odejechAC z nerwow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
Dziekuje za madry komentarz...masz wiele racji w tym co piszesz,no wlasnie moj wybranek nigdy nie kloci sie z rodzicami a nawet nigdy nie neguje tego co mowia,wiec to ja raczej zostaje sama na polu boju hehe ibwychodze na wredna,ale to wlasnie mnie drazni,ze my i nasze wesele to problem chociaz niczego od nich nie oczekujemy i nie oni placa,a jego siostra i brat mieli wesela ibdodam,ze tesciowie placcili...dlatego dziwi mnie to,ze zamiast docenic i okazac radosc ,bo ani nikt ich o nic nie prosi ani nie wymaga to wciaz sie wtracaa i ukladaa a najlepiej jakbysmy smi ze swiadkami w urzedzie i tyle...to troche niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena _
A jakie wesele chciałby mieć Twój chłopak? Cały czas piszesz: ja, ja ja. Mało piszesz o Waszych WSPÓLNYCH planach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyborca PO :)
Nie zesraj się tym weseliskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdteyshagstey
Napislm przeciez,ze wybralismy wspanale miejsce i,ze oboje chcemy take smo wesele bo mamy podobne poglady i oboje jestemy tradycjonalistami.miejsce rowniez wybrlismy ze wzgledu na nizsze koszty organizacji u mnie w miescie niz w warszawie.nie tylko dlatego,ze ja tak chcialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena _
Jesli wszystko uzgadniacie wspólnie, to Wasza wspólna decyzja, to Twój chłopak powinien porozmawiać ze swoimi rodzicami i uprzejmie, ale stanowczo poprosić ich o uszanowanie Waszych wyborów. A Ty się tak nie denerwuj. Teściowie pewnie myślą, że dobrze Wam doradzają i trudno im zrozumieć, że ich rady mogą Was irytować Wysłuchaj ich, a i tak rób swoje. Nie warto sie kłócić z takiego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedziesz to miala
konflikt z siostrunia twojego narzczonego albo o siostre, widac ze ona jest oczkiem w glowie i jego brat, a ten twoj narzeczony to taki dodatek do rodziny, moj maz tez tak mial, dlugo nie umial tego zrozumiec. Trzymaj na dystans ta cholote, a narzeczony niech zacznie zachowywac sie jak dorosly samodzielny faceta a nie jak dupa wolowa, jak nie to kopnij go w dupe, bo jak z takim chcesz miec dzieci. Jak one sie pojawia to dopiero zobaczysz co to tesciowie. Ogolnie ja na twoim miejscu odwolalabym wszystko i kopla twojego narzeczonego w dupe za takie zachowanie i pozwalanie sobie tesciow. No ale ja juz jestesm stara i doswiadczona a ty jeszcze mloda i widac musisz poznac to gowno, co czasami moze czlowiekowi nawet zdrowie zrujnowac... Powiedz im ze jak im sie nie podoba to odwolujesz wszystko i koniec zadnego slubu, no chyba ze zazdroszcza twojemu narzeczonemu ze mu sie uklada, a mialo wg nich mu sie nic nie udac, bo tak tez jest w rodzinach. On mial byc tzw rodzinnym glupkiem moze a tu taka checa, ze mu sie wszystko udaje i dlatego te jazdy, jakby co to zapros ich tylko do urzedu, a pozniej niech sobie ida do domu. Tesiowie to nie rodzina, zawsze tam mowie, tj moi tesiowie mowili o mnie, ze synowa to nie rodzina :D :D mam ich w dupie a na starosc niech sami sobie dupy myja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktos napisal
badz grzeczna , ale stanowcza. Nie ulegaj namowom , naciskom i ucinaj jakiekolwiek proby dyskusji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ja to znam././.
Zaczyna sie najpierw od wpiepszania sie jakie powinno byc wesele,a potem toczy sie juz lawinowo.gdzie macie mieszkac,jak wychowywac dzieci czy jaki samochod kupic.Daj palec to wezma cala reke,ja sie tak przejechalam to wiem co mowie.Nie daj sobie wejsc na glowe bo potem bedziesz miec pieklo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ja to znam././.
bedziesz to miala,masz swieta racje,a potem takie stare mendy,po latach gnojenia synowej oczekuja pomocy jak wszyscy sie na nich wypinaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milena _
Nie straszcie dziewczyny. Wiadomo, duża część teściów/rodziców wpieprza się w życie młodych, wydaje im się, że łaskę młodym robią dobrymi radami, ale jak mówi stare powidzenie :"Dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane". Moja teściowa też próbowała rządzić w naszym małżeństwie, ale szybko to ukróciłam i zdystansowałam się. Z teściową rozmawia się o pogodzie, przepisach, wnukach i tyle. Nie opowiada się o swoim życiu, problemach bo może to zostać wykorzystane przeciwko Tobie. I złota zasada: mieszkać dość daleko od teściów i rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka 27 z dwójką łobuziaków
Rada, dotycząca relacji z teściami: uprzejmie, ale z dystansem. Oni maja swoje zdanie, Ty masz swoje zdanie. Każdy niech robi, jak chce. Oni mają swoje małżeństwo, Wy będziecie mieli swoje. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×