Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gugulina

Czy powinnam zmienić lekarza?

Polecane posty

Gość gugulina

Jestem ciąży, ostatnią miesiączke miała 20-ego maja, ale poczęcie nastąpiło dopiero ok tygodnia później. Byłam u lekarza już 3 razy i za każdym razem dostaję tylko skierowanie na Beta HCG, lekarz twierdzi że ze wszystkim trzeba jeszcze czekać bo jest zbyt wcześnie, a ja chciałabym już cokolwiek wiedzieć.Czy to normalne że lekarza każe bezczynnie czekać? Poza tym gdy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży to podrapał mnie królik,powiedziałam o tym ginekologowi gdyż obawiam się toksoplazmozy ale on nic z tym nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galeria kukurydzy
a który to tydzień???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Ja pierwsze usg miałam w 6tc. Wtedy lekarz potwierdził ciążę. Ale ja chodzę prywatnie, państwowy robi usg podobno dopiero ok. 12tc, jeśli nie ma szczególnych wskazań. Badanie na toksoplazmozę jest pełnopłatne, więc skierowania Ci na nie nie da. Idź sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugulina
prawdopodobnie szósty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galeria kukurydzy
czasem w 6 tc jeszcze nic nie widać na usg, tylko małą plamkę. po 8 tc już można obejrzeć serduszko, może lekarz dlatego zwleka. a chodzisz na nfz czy prywatnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gugulina
niestety na NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateznfzzz
ja też na nfz ale powiem ci tak miałam w pierwszej ciąży innego lekarza i strasznie się zawiodłam, co chwila targały mną wątpliwości a zmienić jakoś nie zmieniłam no ale w drugiej to już moja noga u niego w gabinecie nie postanie znalazłam innego też na nfz usg prawie na każdej wizycie szereg badań nawet nadprogramowych (toxo różyczka cytomegalia odczyn coombsa - choć robi się go podobno tylko standardowo na nfz przy grupie minus) pełna opieka i zainteresowanie lepiej niż prywatnie jak ma się jakiś problem to zawsze można przyjść i przyjmie także nadprogramowe pacjentki i jeszcze ma ten plus że pracuje w szpitalu szukaj dobrego lekarza poczytaj w internecie popytaj znajomych czasem można znaleźć takiego co pracuje z powołania i nie ważne czy to jest gabinet prywatny czy państwowy jak masz się cały czas denerwować i doszukiwać czy lekarz o czymś nie zapomniała to go zmień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijjkk
d.z.iunia - badanie na toksoplazmoze w cizay tez jest na nfz... lekarz pewnie zleci je kolo 8tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jateznfzzz
z tym toxo to naprawdę zależy od lekarza mój w pierwszej twierdził że w żadnym wypadku nie refundują więc sama buliłam za wszystkie dodatkowe nawet za próby wątrobowe bo mi nie chciał dać bo "za mało mnie swędziało" i stwierdził że poczekamy i się samo okaże czy to holestaza czy jakieś uczulenie w drugiej mam innego lekarza i widzę sporą różnicę nie którzy patrzą oszczędzać na pacjentkach ile się da wiem nfz za badania zwraca ale kiedyś to niby było tak że każdy lekarz miał określoną pulę na badania i jak mniej wydał tym lepiej dla niego nie wiem jak jest teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukuję pilnie i na gwałt
to prawda ze pierwsze usg jest ok 12- 15 tyg jeśli wczesniejszych wskazan nie ma. Tak naprawdę ciąża nie choroba ani jajko na łyżeczce,i naprawdę nie trzeba jakoś chuchać i dmuchać i latać do lekarza co 5 minut. Jak sięjest w ciazy to się po prostu... czeka. Nie ma co panikować że królik podrapał, nie przesadzajmy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam....
uważam że jak ktoś ma taką potrzebę i czuje że może być coś nie tak to czemu ma nie latać do lekarza co 5 minut moim zdaniem gorzej jest jak lekarz wszystko bagatelizuje i trzyma się wyznaczonych schematów przez nfz które często nijak się mają często do rzeczywistości a mnie lekarz zlecił badanie usg dopiero po 14 tygodniu wcześniej powiedział że nie ma potrzeby mimo że narzekałam że boli mnie brzuch że czuję ze coś jest nie tak w końcu poszłam i tak do innego po wykonaniu przez prowadzącego badania które nic nie wykazało prywatnie poszłam 2 tygodnie później bo nerwowo już nie wytrzymywałam co się dzieje - okazało się że mam łożysko przodujące którego lekarz prowadzący i tak nie zauważył stąd bóle brzucha całe szczęście na strachu się skończyło drugi lekarz stwierdził że powinnam mieć już dawno usg zrobione i całe szczęście że dziecku i mnie nic nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam....
jak słyszę jak kobiety się przechwalają że ciąża to nie choroba to mi niedobrze "kobiety pracujące" się znalazły które nie miały żadnych problemów w ciąży i uważają że każda musi tak idealnie lub prawie idealnie ciąże przechodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swoją ciążę potwierdziłam w 6 t 3 d ciąży, poszłam prywatnie na usg dopochwowe i pięknie biło serduszko, jak tak bardzo chcesz potwierdzić ciążę idź prywatnie bo na NFZ to szczerze powiedziawszy nie wiem kiedy się doczekasz..ja do lekarza NFZ poszłam już z potwierdzoną ciążą, wtedy zlecił wszystkie badania i podjął się prowadzenia ciąży a jak spytałam o kartę ciąży to powiedział, jak Pani nie poroni to założymy a zatem nie ma co się stresować tylko zrób usg prywatnie jak chcesz wiedzieć wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukuję pilnie i na gwałt
a ja uwazam - nie przesadzaj- jak dzieje się coś złego , coś Cię niepokoi, boli, źle się czujesz- to lekarz powinien się zająć niezwłocznie. Ale sorki, wiekszosc matek jakie znam panikowały z byle powodu. I królewny w ciąży szklanki sobie nie potrafiły ze stołu sciagnac bo "są w ciąży". Ciąza to zjawisko naturalne i normalne i na to czy płód bedzie się rozwijać czy nie mamy zabardzo wpływu. Pomijam jakis alkohol fajki i nne scierwa bo to tak oczywiste ze nie powinnam wspominac. Ale do czego zmierzam- do tego że ten stan wyjątkowy to nie siedzenie na bombie. Nie ma co panikować bez powodu. BEZ powodu. Tak jak wiekszosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam....
no tylko znaczna część lekarzy ma zdanie pacjentki w tyłku i trzymają się wyznaczonych norm bo przychodzą na nfz skoro przychodzi do niego jedna czy druga i mówi że boi się takiej czy takiej choroby bo to i tamto to jak lekarz uważa że nie ma potrzeby wykonywać dodatkowych badań to powinien wytłumaczyć dlaczego nie zleci jej teraz badań - a nie bo nie - bo tak każe nfz i w ogóle ciąż aniby prowadzona na nfz a na dodatkowe badania wydałam ponad 2tys. bo lekarz mi ich nie zlecił mimo moich obaw które okazały się słuszne a dlaczego ich nie zlecił bo nie bo nfz tego nie ma w obowiązkowym programie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uważam....
a skoro autorka ma już wątpliwości co do lekarza na samym początku to nie powinna się długo zastanawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×