czy naprawde jaka matka, taka corka ?

poznalem dziewczyne, 23 lata, dosc atrakcyjna, ladna twarz a widze jej matke, ma 46 lat a wyglada, hm, delikatnie mowiac, staro, brzydko, taka styrana zyciem czy zawsze sie sprawdxza regula, ze corka bedzie sie starzec jak matka?

mam taką nadzieje że tak :)

w tym powiedzeniu chodzi o charakter ty obsrany patyku!

.......

zależy w czyje geny bardziej sie wdala - matki czy ojca. zreszta przestan tak okropnie biologicznie patrzec na kobiete :O

Zdecydowanie nie. Np. ja i moja matka Kompletnie inne typy urody (ona jakaś arabska, ja celtycka) no i CAŁKOWICIE INNE CHARAKTERY I PODEJŚCIE DO ŻYCIA. Doda, że to ja jestem tą rozważniejszą... ona zachowuje się jak nastolatka :O

Koleś patrzy przykładowo matka 50 lat stara gruba niska, a córka 26 lat szczupła młoda i ogólnie super. I teraz rodzi się w nim pytanie skoro matka tak wygląda to czy jej córka też będzie tak wyglądać. Jak zwykle wszystko kręci się wokół wyglądu.

co zlego w tym, ze chce wiedziec jak moze wygladac moja potencjalna dziewczyna za 20 lat?

nie dasz powodów do stresów, zarobisz na kosmetyki i SPA, bedzie zawsze piekna:)

Wygląd mamy nigdy nie powinien być wskazówką co do wyglądu córki. Podobieństwo wizualne, charakteru - owszem, istnieje, ale jeśli obie kobiety prowadzą zupełnie różny styl życia, to i inaczej będą wyglądały. Fajnie, jak się od dziecka dba o tę wizualną więź z dzieckiem. Bardzo lubię widzieć na ulicy mamy i córki ubrane tak samo, jak tu na zdjęciu: http://static.shoplo.com/4996/products/th640/aaam/852-dsc_996j.jpg Bezpretensjonalnie, widać, że matka nie jest zazdrosna o córkę, tylko że się wręcz z nią kumpluje :) Sama też chcę mieć taką relację w przyszłości z córkami.

Skąd wiesz debilu ze za 20 lat będziesz żył. Może już jutro cie nie być pusty prózny chuuju.

nie od razu córka jest jak matka , jeszcze jakiś czas walczy dramatycznie o życie , biada temu kto jej nie pomoże.

Jesli sa łudząco do siebie podobne to tak .Tak będzie za pare lat wyglądać .Jesli córka podobna jest do ojca to odziedziczyła geny po nim . Mój przyjaciółka w wieku szkolnym byla szczupła,teraz po ciąży przytyła i przypomina kropla w krople swoja mamę ktora tez kiedys byla szczupła a teraz jest bardzo otyła ,z urody,twarzy takie same. Wszystko zalezy do kogo jest podobieństwo.

wszystko zależy od tego jaki poziom życia możesz jej zapewnić. Jeśli zarabiasz wystarczająco dużo żeby mogła się wysypiać regularnie do SPA, na zabiegi kosmetyczne i oczywiście nie pracować to zapewniam CIę, że nie będzie wyglądała na styraną. To, co stać Cię na to?

nie koniecznie, bardziej odnosi sie to do budowy ciała, np. wielkie spasione dupsko, opona na brzuchu itd..... dziedzicczenie genetyczne. jesli matka jest zniszczona na ryju jej córa nie musi taka byc. matka nie miała dostepu do kosnetykow - bieda, do zdrowego zarcia - bieda, ciezko pracowała za grosze np. sprzatała i temu jest taka ztyrana zyciem. córka moze mie c lekka prace, dobrze zarabiac, dbac o siebie o cere slicznie wygladac i po mamusi nie miec tendencji do tycia.

nie koniecznie ale czasem zadziwiająco tak,sprawdź dna branki może to nie jej mać a może kochasz ryzyko???i będzie niespodzianka a ona będzie jeszcze od niej brzydsza,przyzwyczaisz się ty też pewnie zbrzydniesz!!!

Mama paszczur córka paszczur. Od tej reguły nie ma wyjatków.

Moja teściowa wyglada lepiej niż jej córka. Teściowa chętnie bym przeleciał I już pracuję nad tym, bo widzę że jest chętna.

Ja to w ogóle nie jestem do mojej mamy podobna, zresztą do taty też nie :D Sama nie wiem w kogo sie wrodzilam