Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efemeryczna1983

oceńcie mnie

Polecane posty

Gość efemeryczna1983

witajcie, zrobilam coś, co nie daje mi spokoju. Gdybym mogla cofnąc czas wiele chcialabym zmienic, ale tak się nie da. Otóz bylam z chlopakiem przez rok. Przez ten czas on kłamał, był nieodpowiedzialny i w różnych przyziemnych sprawach oszukiwal. Poznałam kogoś przez internet. Był z innego miasta. Gdy wytworzyla sie miedzy mna a nim pewna więź, pomyslelismy o spotkaniu powiedziałam o tym mojemu ówczesnemu chlopakowi. Powiedzialam otwarcie, ze poznałam kogoś, że chcę się spotkać. On powiedział, że jesli to zrobię to oczywiście bedzie koniec. Pewnego dnia postanowilam to zrobic, umowilismy sie w Katowicach (zadne z nas tam nie mieszkało). Balam sie pojechac tam sama, ale jednoczesnie czulam, ze chcę go spotkac. Z tego strachu postanowilam, ze dopoki nie spotkam tego 'internetowego' nie powiem przed wyjazdem chlopakowi, ze zdecydowalam tego dnia wyjechac. Spotkalismy sie w Katowicach, od razu sie w sobie zauroczylismy. Wieczorem zaczelismy sie kochac, trwalo to niedluzej niz minute i przerwalam wszystko, zaczelam plakac. Czulam, ze z mojej strony to nie jest wyrachowane uczucie, ze nie chce tego tak zaczynac, ale stało sie. Po powrocie od razu zerwalam z chlopakiem, nie mowilam mu o spotkaniu. Zerwalabym z nim wczesniej gdybym sie tak nie bala. Ale nie zrobilam tego. Co sadzicie o mnie? Czy da sie to zrozumiec? Czy to zrobilam jest niewytlumaczalne? Staram sie byc dobra osoba, ten jeden raz w zyciu postapilam zle, zle zakonczylam zwiazek i zle zaczelam nowy. Trudno mi z tym zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
po 1. zle zrobilas ze z nim zerwalas bez wytlumaczenia. powinien wiedziec dlaczego. po 2. to ze zaczelas nowy w ten sposob, no coz, zdarza sie. nie przejmuj sie tym, Twoj facet tez nie byl ok wobec Ciebie. nie zamartwiaj sie tak, nic sie nie stalo, polacy, nic sie nie stalo :P spotykaj sie z tym nowym i nie rozpaczaj!:) ludzie robia gorsze rzeczy :) badz szczesliwa po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efemeryczna1983
miałam z nim zerwać tak czy siak, kłamał mnie notorycznie, był nieodpowiedzialny, ale przedluzylam to "bycie ze sobą" do czasu spotkania z tym z nowym. Nie powinnam była w ogóle tak robic, spotykać kogoś kogo nie znałam i na oczy wczesniej nie widzialam. Strasznie tego zaluje. Nie jestem osoba wyrachowana a postapilam w zły sposób. Ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
Swoje łajdactwo tłumaczysz powtarzając jak mantre: on mnie kłamał, on mnie kłamał... I tak próbujesz się usprawiedliwić. A przecież wiesz że jesteś ostatnią... (brak słów). A ten nowy to cie rżnął w krzakach za rotundą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwweeee
najwazniejsze ze tylko kobiety to dziwki a mezczyni zle kobiety maja :D co tylko jaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efemeryczna1983
nie tlumacze sie tylko nakreslam Wam sytuacje. gdyby bylo wszystko w porzadku nie chcialabym odejsc ot i co. nigdy nie moglabym kogos oszukiwac i tkwic z nim w zwiazku dalej. Ale to co sie stalo nie jest zgodne ze mna, dlatego sie z Wami tym podzieliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaja
fajnie ;) to może razem wpadniemy do Katowic? w te krzaki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×