Faceci w dzisiejszych czasach to chamy

Ani nie ustąpi miejsca, ani nie potrzyma drzwi. Jak nie wyglądasz jak dziwka to nie ma szans żeby ktoremuś chciało się wykonac taki gest jak opisałam powyzej.

nieprawda. :P

Miejsce ustępuje się tylko staruszkom co ledwo stoją

Tylko atrakcyjne dziewczyny moga liczyc na traktowanie w starym stylu. Dla pasztetow obowiazuje rownouprawnienie.

bo liczysz na to ze jak przy fajnej dupie zachowasz sie jak dzentelemn to ci da dupy, tak to widzę. A wy teraz nie macie zaspecjalnych wymagan wazne zeby miała duze cycki, duzą dupe woską talie morda obojętnie jaka wazne aby bylo widać ze jest wyzwolona i ma kurwiki w oczach

bzdura

bo liczysz na to ze jak przy fajnej dupie zachowasz sie jak dzentelemn to ci da d**y, tak to widzę. A wy teraz nie macie zaspecjalnych wymagan wazne zeby miała duze cycki, duzą d**e woską talie morda obojętnie jaka wazne aby bylo widać ze jest wyzwolona i ma k**wiki w oczach Dokladnie tak

dobrze że jestem zajęta bo jesli miałabym teraz szukac faceta to miałabym porblem. Jestescie tacy beznadziejni ze nie dziwie sie ze jest tyle fajnych laek wolnych, i nie dziwie sie ze leca na kase skoro wy macie takie podejscie.

Ja tez sie nie dziwie

Wolałabym chyba bogatego starszego faceta ktory jeszcze pamieta co to kultura i szacunek do kobiety ,niż młodziaka,ktory mysli ze mu sie wszystko należy za nic choz sam nie grzeszy urodą

niestety, zgadzam się z autorką ;/

Ja całe życie byłem dżentelmenem to kobiety miały mnie w dupce i nawet dziękuje nie usłyszałem a taki prostak i cham tylko bo ciasteczko to nawet się nie musi starać czy coś.

Wolałabym chyba bogatego starszego faceta ktory jeszcze pamieta co to kultura i szacunek do kobiety ,niż młodziaka,ktory mysli ze mu sie wszystko należy za nic choz sam nie grzeszy urodą To zrozumiale

oh zenek ty i te twoje blyskotliwe riposty... kolana sie uginaja ;)

Dzieki

alez prosze

Ani nie ustąpi miejsca, ani nie potrzyma drzwi. Jak nie wyglądasz jak dzi**a to nie ma szans żeby ktoremuś chciało się wykonac taki gest jak opisałam powyzej. Problem polega na tym, że dziś zbyt mało jest kobiet które tego wymagają. Ja osobiście zostałem w taki sposób wychowany i głupio by mi było jak kobieta by mi drzwi otwierała (no chyba, że bym miał dwie ręce zajęte ewentualnie i nie byłoby innej możliwości) Im bardziej obniżacie wymagania tym mniej mężczyźni się starają (kwestie kultury i dobrego wychowania) Same przestajecie wierzyć w takie zachowania. Jak ja kobiecie otwieram drzwi, ustępuje miejsca to zawsze się patrzą na mnie dziwnie, że jakiś niedzisiejszy. Musicie mówić głośno, że tego wymagacie czy oczekujecie chociaż takich zachowań powinni nauczyć rodzice. Jaki przykład takie postępowanie w przyszłości.

alez prosze Dziekuje

TAK!! Oczekuemy tego, co to jescze w gazetach napisac, w radio reklame zrobic ?!?

prosze :)

co to jescze w gazetach napisac, w radio reklame zrobic ?!?;' wytatuowac na czole.

prosze Dziekuje

migotka tylek jak szczotka a ty lubisz chamow czy dzentelmenow?

ja znam samych dzentelmenow...

fiu fiu

kolejna wspaniala riposta... skad ty bierzesz te teksty, zenon? ;)

Lata praktyki. Za to mnie kobiety kochaja

vera lynn Forumowiczka, nolife. Znana z głupich tekstów, wpieprzania się w tematy, gardzenia innymi żeby podnieść swoją samoocene. Jednak nie to chce wam opowiedzieć. Mam z nią pewne doświadczenia w realu. Założyłem jakiś czas temu głupi temat tu na kafe (został usunięty) że umówie się na sex z fajną laską. Szukałem łatwej zdobyczy. Nawineła się vera. Pisała głupoty pół żartem pół serio. Ale odezwała się na podane przeze mnie gg. Napisalem na kafe miasto z którego jestem. Ona z sąsiedniego miasta, niedaleko. Troche erotycznej korespondencji a za kilka dni już byliśmy konkretnie umówieni bo ona szukała wrażeń, wysłana przeze mnie fota jej się spodobała. Dobra konkrety. Przejdźmy do spotkania. Kawiarnia w centrum. Przyszła kobiecina troche zaniedbana (z widoczną nadwagą). Niby mowila że ma 25 lat ale spokojnie dałbym jej trzydzieści kilka. Mysle sobie przyszła to chociaz sobie porucham w myśl nie wazne że potwór ważne że otwór. Przenieśliśmy się do mnie na drina. Ona się rozgadała strasznie. Mówiła mało inteligentnie, chaotycznie. Rozkleiła się bo temat wkroczył na jej problemy z psychiką (podobno schizofrenia dwubiegunowa). Miałem dość. Ale ona zaczęła się rozbierać. Doszło do stosunku. W łóżku wiało nuda. No i potem śmierdziało. Muszę stwierdzić że ogolnie z higieną na bakier była. Seks tragedia. Szybko skończyłem tą farse, nawet nie doszedłem. A ona leży dalej jak kłoda i gada o ślubie!!! Bylem w totalnym szoku. Z trudem pozbylem się jej z mieszkania. Dziś leczę się z grzybicy. Ostrzegam przed internetowymi znajomościami. Szczegolnie z takimi dziwolągami

zenek - nie dziwie sie...

zenek - nie dziwie sie... Dzieki